Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Dziecko nie może uchwycić piersi

Data utworzenia : 2016-11-08 08:16 | Ostatni komentarz 2017-04-11 23:14

A.Balcerowicz

3190 Odsłony
28 Komentarze

Witam. Kiedy urodziłam moją córeczkę od razu przystawiono mi ją do piersi. Jednak nie udało się possać. Mała nie umiała uchwycić piersi. Położna laktacyjna powiedziała no nie umie ssać proszę próbować dalej. Każda próba kończyła się płaczem mojego dziecka a później moim. W szpitalu zero pomocy. Usłyszałam jeszcze, że moje sutki są wklęsłe i "cóż zrobić" I tyle z pomocy szpitalnej. Kiedy wróciłam do domu znajoma poleciła mi sylikonowe nakładki które kupiłam po kilku dniach bo widziałam, że z tego karmienia nic nie będzie. przez nakładki jadła pięknie. Przyznam, że przez to wszystko karmiłam tylko miesiąc być może właśnie przez to, że przez te kilka dni praktycznie córka nie jadła z piersi. a jak zaczęłam karmić po tych kilku dniach to tego mleka było mało bardzo. moje pytanie jest takie czy da się coś zrobić aby przy następnej ciąży nie używać już tych nakładek? czy da się coś zrobić z tymi brodawkami? Chciałabym nie mieć już takich problemów bo stresowałam się bardzo stresowało się dziecko i wszyscy co ze mną przebywali.

2017-04-10 18:41

Jeśli osłonki to wybieraj najmniejsze rozmiary. Próbuj też laktatorem przed karmieniem trochę je wyciągnąć

2017-04-09 10:31

Przy płaskich, popękanych brodawkach i kiedy dziecko nie może złapać brodawki osłonki są dobra alternatywa. A po czasie zawsze można spróbować je odstawić. A jeśli mamy problem z karmieniem z pierwszym dzieckiem wcale to nie oznacza że kolejny raz też tak będzie. Trzeba prosić o pomoc a jeśli położne będą dobre pomogą i karmienie będzie sama przyjemnością.

2017-04-08 18:09

W szpitalu trzeba trafić też na fajną pielęgniarkę.. Bo czasem są takie zmierzle że szok. A po drugie to co inna pielęgniarka to inne zdanie ma na dany temat i później nie wiadomo co jest tak naprawdę dobre.

2017-04-08 17:03

Nie musisz mieć problemów przy drugim dziecku. Próbuj i jeszcze raz próbuj, przystawiaj i jeszcze raz przystawiaj jak urodziłam drugie dziecko. No i proś o pomoc w szpitalu przy przystawieniu, nie daj się zbywac one po to są by nam pomagać

2017-04-06 13:21

Magros też się z tego cieszę ze udało mi się je odstawić.. dzięki temu mam jeszcze lepsza i większą bliskość z moja mała księżniczka. W dzisiejszych czasach jak nie liczy się samemu na siebie to mało jest osób chętnych żeby pomogły, wytłumaczyły.

2017-04-06 12:52

ma-wo, to przykre, szkoda, że kobiety wciąż mają taką małą pomoc ze strony doradców laktacyjnych. jeszcze rozumiem jak nie ma takowe w szpitalu, ale jeśli jest i nie jest to osoba chętna do pomocy to tym bardziej żal. Przy płaskich brodawkach i popękanych nakładki mogłyby okazać się pomocne. P.Klecha, to dobrze, że tak wszystko dobrze się skończyło. Super, że pomyślałaś o nakładkach i tak pomogły Ci one w karmieniu, a jeszcze fajniej, że udało się je odstawić.

2017-04-04 06:47

Moja córeczka po porodzie też mi nie umiała złapać za pierś i ciągnąć. Już się martwilam tym wszystkim zeby bylo wszystko dobrze. Kupiłam sobie wtedy nakładki silikonowe z aventa i dzieki temu dałam rade. Przez te nakładki jadła w pierwszych 3 miesiącach, potem już sama odrzuciła je, już tak się niecierpliwila że chce jesc że za nim zdążyłam nałożyć nakladke ona już ciągnęła sama za sutek . No i właśnie od tej pory u mnie nakładki odeszły w niepamięć. Przyznam też ze cieszę się że ich używałam tym sposobem nie zniechecilam się do karmienia piersią.

2017-04-03 21:04

Bardzo ważne jest wsparcie laktacyjne od razu po porodzie. Niestety ja takiego nie otrzymałam. Położna laktacyjna miała gdzieś kobiety, które rodziły po raz pierwszy. Nie można było się doprosić pomocy z jej strony. U mnie laktacja rozpoczęła się dopiero w trzeciej dobie po porodzie, być może ze względu na to, że miałam poród indukowany. Niestety również miałam płaskie brodawki, dzidziuś urodził się malutki, miał malutką buźkę, ja nie umiałam go przystawić, a on nie potrafił złapać piersi właśnie przez te płaskie brodawki. Moje sutki były tak poranione, że każde przystawienie do piersi wywoływało u mnie traumę. Niestyty nasza przygoda z karmieniem zakończyła się po 3 tygodniach :(