Drugie życie laktatora

Dla mnie to rzecz osobista, jednak moja flora itp, jednakże jeśli komuś to nie przeszkadza a mi bylby nie potrzebny to mogłabym oddać innej mamie w potrzebie :) 

Sa rzeczy ktore sa mocno osobiste w przypadmu laktatora pewnie lat temu o tym bym nawet nie pomyslala, ale w obecnych czasach kiedy te czesci zamienne mozna spokojnie dokupic nowe co bylo by spora jednak oszczednoscia to mysle ze warto by bylo rozwazyc zakup uzywanego sprzetu w sumie samej stacji;)

Wiem ale są rzeczy których bym po kimś po prostu nie używała lub nie pożyczała. Po prostu tak mam. Na pewno nie pożyczylylabym nikomu mojego, tego jestem pewna. 

Olaleksandra ale laktator ma wymienne te wszystkie końcówki i kabelki więc jedynie urządzenie jest używane :) cała reszta dokupujesz nowa i masz jak nowy po prostu :) są ludzie co i butelki kupują używane chodz osobiście nie zdecydowała bym się na coś takiego jednak bakterię i wszystko 

Mój pierwszy laktator był używany. Co prawda podobno był użyty tylko kilka razy ale dla mnie ważniejsze było to, że laktator miał zestaw wymiennych części i lejków więc tak naprawdę dostałam dzięki temu nowiutki laktator bo oczywiście części które używała koleżanka od razu poszły do wyrzucenia. Laktator to dosyć drogi sprzęt i często zdarza się, że karmienie idzie tak sprawnie, że mama nie musi używać laktatora więc szkoda go wyrzucać od razu. Moim zdaniem każdy laktator powinien mieć w zestawie wymienne części lub powinno się takie części móc dokupić by służył możliwie jak najdłużej :) 

jeśli byłaby to osoba z mojej rodziny albo koleżanka to oczywiście że tak. Natomiast ja osobiście wole kupować nowe rzeczy, bo wtedy czuje się po prostu lepiej 

Miałam nowy i planuje go sprzedac bo używałam go max 10 razy 😂 do tego mam wymienne nowe czesci

Ja kupiłam nowy ale jak by jaka koleżanka chciała to bym jej go dała