Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1190 Wątki)

Czy mam mało pokarmu?

Data utworzenia : 2025-01-05 16:58 | Ostatni komentarz 2025-01-07 21:24

MamaMałejMajki

131 Odsłony
21 Komentarze

Obczytałam już chyba wszystko i nie wiem jak mogę sobie pomóc. 

Minął 11 tydzień od cc. 

Raz jest lepiej, raz gorzej. 

Karmię piersią i dokarmiam, a to mm, a to odciagnietym moim mlekiem.

Wygląda to tak, że po piersi maluch dalej krzyczy, ssie rączkę i dojada ok.  90ml. Po każdym karmieniu odciągam laktatorem ok. 30ml z obu. Próbowałam nie dokarmiać, ale był marudny i płaczliwy i tak maksymalnie do godziny udało się go przetrzymać. Codziennie rano praktycznie wisi na piersi przez 3h.  Po kąpieli jest już tak zmęczony, że szarpie piersią, więc kończy się na podaniu butelki z tymi odciagnieciami z dnia i nocy (bo uzbiera się z tego ok.  120-150ml). W nocy je rzadziej, najada się i jest ok. W ciagu doby po piersi dokarmiam go ok. 2-3razy (nie po każdym karmieniu). Próbowałam przed karmieniem odciągnąć mleko i udało się max 60ml (laktatorem Lovi i Momcozy tak samo), a dziecko potrzebuje 120-150 więc o kpi nie ma mowy.

Wspomagam się słodem jęczmiennym albo femaltikerem, kozieradką,  Próbowałam też Karmi 0. Piję 1,5l wody + ok. 4 szklanek innych płynów (mleko, napój owsiany). Staram się gotowac tak, aby wspomagać laktację.

Ręce mi opadają. Nie chcę przechodzić na mm, bo kiedy wypija go więcej, to ma zaparcia.

Zastanawiam się na wizytą u doradcy laktacyjnego, tylko czy jest w stanie mi pomóc?

 

2025-01-06 09:38

Patrycja piękna sprawa  , świetnie napisane :) moje gratulacje, też liczę na to ,że utrzyman długa wędrówkę z kp ;) Kinia nie sądzę,aby produkty mleczne miały cokolwiek do ciemieniuchy. To stosunkowo prozaiczna i powszechna sprawa , większość dzieci ma ciemieniuchę niezależnie od diety matki. 

2025-01-06 09:20

Ja piłam herbatki z hippa na laktację :) Ogólnie dużo wody , płynów. Starałam się zawsze odpowiednio odżywiać :) 

Do tego pobudzanie laktacji laktatorem i oczywiście częste przystawianie do piersi :) 

Nawet jak pierś wydaje się być "pusta" to warto przystawiać ,aby dziecko stymulowało :) Czasem nawet ta chwilka dużo pomaga by pobudzić laktację :) 

U mnie 15 miesiąc karmienia i córka nadal mi wstaje w nocy kilka razy na mleko :o

2025-01-06 00:12

Spróbuj brac femaltiker może on delikatnie pomoże i są też tabletki Nan Care dla kobiet karmiących.

I nie przesadzaj z mlekiem ani produktami owsianymi bo może pojawić się ciemieniucha..

 

2025-01-05 22:35 | Post edytowany:2025-01-05 22:36

Ja ci proponuję jeszcze kolektor pokarmu zakładać na piersi. Karmisz prawą zakładasz na lewą i na zmianę. Zakładaj nawet jak nic nie leci i jak już dziecko z piersi zjadło. On ciągle stymuluje pierś więc może zadziała u ciebie. Czytałam nawet że ciągłe używanie może doprowadzić do hiperlaktacji więc chyba działa. Powinnaś kupić go w aptece koszt to ok 30 zł. Czasami jest tak że piersi są laktatoro oporne jak ja to nazywam a jak dziecko nie ssa dobrze to nie pobudza. Możesz iść do doradczyni ale idź do jakiejś dobrej one znają się na rzeczy może coś pomogą. I nie stresuj się tak bo to cię też blokuje. Ja używałam go nawet chodząc zakładałam gumkę recepturka na szyjkę kolektora i drugą część zachaczalam o stanik do karmienia i nie bałam się że coś się wyleje 

2025-01-05 22:26

Czasem także mam chwile, kiedy wydaje mi się że w piersiach nie ma na tyle aby wykarmić małą. Moja je szybko, do max 10 min. Środowiskowa zapytała czy piers jest opróżniona po ssaniu i czy postuluje o kolejną. Ale ta nie chce więcej. Przybiera świetnie, ma "oponki' na nogach i rękach choć wygląda dość szczupło na buzi . Wspomagam się slodem jęczmiennym co rano do kawy i karmi od okazji. Co do femaltiker stosunkowo poprawa była jednak wcale nie lepsza jak po słodzie w syropie. U nas weszło rd to też już inadzej je z piersi . Nie martw się MamoMalejMajki . Jestem zdania ,że tyle ile malec chce, to wyssie a organizm dostosuje pokarm . 

2025-01-05 22:24

Mamo Małej Majki ,smutno mi się zrobiło jak przeczytałam Twój post ,pewno dlatego że sama miałam dużo mleczka ,  a Tobie pomimo  wszelkich starań leci ale za mało aby dzidzi się najadlo i było syte bez mm :(

Trzymam kciuki,  sama Ci nie doradzę,  ale na pewno inne mamy powiedzą co i jak.

Może więcej jedz i pij wody ,to też powoduje produkcję mleczka  :) 

2025-01-05 18:07

Mama Majki no jest jeszcze coś co robiłam bo to już taka „ tradycja „ jak ktoś urodził to taka jedna ciocia zawsze daje matce karmiącej łuskę kakaowa do picia . Piję ją bo mi smakuje czy jest bardzo skuteczne to nie wiem mam mleka tyle że karmie tylko swoim mlekiem plus mam dwie butelki 120ml w lodówce 

2025-01-05 17:50

Tez u mnie ta metoda się sprawdziła