Karmienie piersią (1177 Wątki)
Dzień dobry. 4 miesiace temu urodziłam Synka poprzez cc, malutki jest karmiony piersią, dosyć często bo co 1.5h a czasem 2-3h w nocy co 2h.. prawidłowo przybiera na wadze, ale mam wrażenie że on się nie najada, jak juz zbliża się koniec karmienia z 1 piersi to strasznie się denerwuje, placze i pręży i muszę dostawić go do drugiej. Chcę karmić malucha jak najdłużej ale martwi mnie czy to się uda .. co zrobić aby jak najdłużej wytrwać w stanie kp ?
2022-05-12 22:53
Karm tyle ile wymaga tego Twoje dziecko. Niestety tak to wygląda ja początki też miałam trudne . Syn pobudza Ci caly czas laktacje więc jesli wytrwała już 4 miesiące to dalej jiz z górki . Czasem laktacja stabilizuje die dopiero po którymś miesiącu a Twój pokarm caly czas zmienia wraz z potrzebami Twojego Synka. Powodzenia 3 maj się i pamiętaj że nie Ty jedna masz zawirowania przy karmieniu i będziesz jeszcze mile wracać wspomnieniami do tego okresu .
2022-05-12 17:51
U mnie też było wiszenie na piersi. Raz na jednej, zaraz na drugiej. Pobudki nawet co godzinę w nocy. Było ciężko, ale ja walczyłam o karmienie i karmiliśmy się prawie 2 lata. Jak dziecko przybiera, to nie ma czym się martwić. Widocznie tego potrzebuje tak często.
2022-05-12 17:47
Moje dzieci też często były przystawiane do piersi, co 1,5-2 godz. Tylko u nas było tak że często ale krótko i z drugiej już nie chcieli. Karmiłam 7-8msc. Myślę że skoro często przystawiasz to jest dobrze, synek przybiera więc nie ma się czym martwić.
2022-05-12 13:55
Moja tez non stop jak nie śpi to je
2022-05-12 13:06
U mnie to samo młody ciagle wisiał na piersi, przybierał prawidłowo
2022-05-12 12:59
U mnie tez był ten problem ale dawałam często dziecko do piersi i wszystko było okej bo córka prawidłowo przybierała na wadze
2022-05-12 12:57
U mnie początki też wyglądały tak że córka dosłownie wisiala na piersi . Też się zastanawiam czy się nie najada czy jak Ale trzeba wziąć pod uwagę to że dla maluszka jaki sposób żywienia to też jest nowości o musi się tego tak samo nauczyć
2022-05-12 10:44
Szczerze przy pierwszym dziecku też miałam z tym problem i wiecznie nurtowało mnie pytanie czy aby nie głodzę swojej córki. KP wymaga od nas dużo cierpliwości, ale przede wszystkim wytrwałości. Pierwsze miesiące bywają naprawdę trudne i wiem to z własnego doświadczenia. Pamiętaj że to Ty decydujesz o tym jak długo będzie trwać ta przygoda, która jest naprawdę piękna, pomimo tego że nie zawsze słodka. Dziecko wyczuwa też Twoje samopoczucie, dlatego postaraj się myśleć pozytywnie! Trzymam za Was kciuki.
