Cyc i co dalej

Nasze mamy nie miały i wszystkie dzieci wychowały;)

U nas syn pół głównie z biboxa , bo inne mu nie pasowały, później lovi 360, a mamy chyba wszystkie rodzaje ;) teraz już pije ze szklanki, a na spacerze normalnie z butelki albo bidonu ;)

U nas na szczęście nie było problemów z kubkami ale do picia wody bo mleko to córka piła z butelki i dlugo jej szukaliśmy a teraz kubek z canpolbabies I to był jeden jaki jej podałam i koniec

aż pomyśleć ze nasze mamy tego nie miały 

Ja nawet nie wiedziałam że aż tyle jest tych kubeczkow 

A co chwila coś nowego się jeszcze pojawia 

Ciężko dogodzić dzieciom ;) tyle fajnych jest kubeczków, a one i tak wybrzydzają;)

Aniss, nie, nie,  mi chodzi o ten otwarty kubek, który jest w zestawie z naczyniami. Syn sobie z niego je jogurt łyżeczką:) Na ten kubek z rurką to nawet nie chce spojrzeć, chyba mu jakoś wygląd nie pasuje i ta słomka taka wystająca, bo aż się krzywi na jej widok.  :)Poza tym z bidonu nic innego oprócz wody nie chce pić. 

Nawet jak odstawiłam u niego butelkę i chciałam, żeby zaczął pić mleko z czegoś innego, to tylko z otwartego kubka się udało. 

Te kubeczki 360 też uważam że są fajne, ale syn ma inne zdanie na ten temat :D

fajerka jogurt też przeleci? ale to jakis rzadszy kupujesz? my od wczoraj wprowadziliśmy jogurty wiec dobrze wiedzieć;)

360 kubeczki są super zwłaszcza na lato bo nic nie wpadnie a maluch też uczy sie już troche pić jak by ze szklanki;) starsza córka uwielbiała takie kubeczki pamietam ze one u niej były priorytetowe u młdoszej jakoś nie idzie