Koszyk

Twój koszyk jest pusty

Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Co jeść gdy karmi się piersią a czego zdecydowanie unikać?

Data utworzenia : 2018-03-05 20:19 | Ostatni komentarz 2018-09-07 10:13

5593 Odsłony
126 Komentarze

Na co wolno pozwolić sobie (chodzi o jedzenie i napoje również) podczas karmienia piersią? Pierwsze dziecko urodzę w lipcu , chciałabym karmić piersią i odpowiednio się do tego przygotować. Dlatego proszę o pomoc z waszej strony. Za wszystkie sugestie z góry dziękuję.

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4 5 .. 16

Sortowanie:

2018-09-07 10:13

Ja również zdania jestem za można wszystko ale obserwować i w razie co reagować od razu wykluczać coś Co szkodzi maluchowi zwykle to jakiś alergen pi prostu no i co jakiś czas sprawdzać czy reakcja dalej jest czy już kilka bo może być tak że to była reakcja niedojrzalego układu i układ dojrzał już że później reakcji nie ma albo może być że dziecko wyrosło z alergii :)

2018-09-07 10:04

Pcheła całkowicie się z Tobą zgadzam. Dlatego napisałam, żeby produkty wprowadzać stopniowo i obserwować dziecko. To co może jeść karmiąca mama jest kwestią mocno indywidualną. Chodzi mi o to, żeby nie trzymać się sztywno zaleceń bez względu na wszystko, bo to tylko zalecenia. Nie ma jednej instrukcji karmienia dla wszystkich dzieci. Jak wynika z postów nie tylko ja musiałam trzymać tak restrykcyjną dietę w pierwszych miesiącach karmienia i jak widać czasami sytuacja wymaga ekstremalnych zachowań.

Konto usunięte

2018-09-07 09:06

JZ23 - i tak i nie. Faktycznie trzeba zdać się na swoją intuicję, ale trzeba też na bieżaco obserwować i reagować. Natomiast z góry nie trzeba odrzucać żadnych produktów. Można jeść wszystko, tylko trzeba obserwować dziecko. Ja np. jak zjadłam truskawki, to zauważyłam, że młoda miała problemy, więc drugi raz już ich nie jadłam. tak samo trochę ograniczyłam nabiał, ale nie wyeliminowałam go całkowicie. jadłam normalnie: i mięso, i jogurty naturalne, i zupy, i warzywa. Smażone też jadłam, ale wiadomo, że starałam się aby jedzenie nie pływało w tłuszczu :) Najważniejsze to obserwacja i szybkie reagowanie :)

2018-09-07 00:02

Witam! Jestem mamą dwójki dzieci i stwierdzam, że w kwestii diety matki karmiącej należy zdać się na swoją matczyną intuicję opartą na obserwacjach dziecka. Na mnie hasło - jedz wszystko - nie działało, mimo, że teraz są takie zalecenia (a te jak wiadomo się zmieniają). Zakładam, że wypowiadają je osoby, których problem płaczącego i nie mogącego zasnąć przez cały dzień dziecka nie dotyczy. Pierwsze trzy m-ce mojej córeczki miałam bardzo ograniczone menu ze względu na problemy z brzuszkiem, chociaż córcia nie miała kolki. Codziennie gar lekkiej zupki, gotowane mięsko, delikatne wędlinki i absolutnie zero nabiału. Pani położna zaleciła nam kropelki laktazy na nietolerancję laktozy, jednak po nich dopiero przekonałam się co znaczy nieprzespana noc... Córcia ma teraz 7 m-cy, 6 m-cy karmiłam Ją wyłącznie piersią a teraz zaczęło się dokarmianie i rozszerzanie diety. Uważam, że poszłam słuszną drogą. Nie katowałam córci bólem brzuszka i siebie płaczącym wciąż dzieckiem. Przeczekałam aż układ pokarmowy mojego maleństwa dojrzeje i stopniowo zaczęłam wprowadzać nowe składniki, chociaż do tej pory źle reaguje na pestki dyni i mleko. Trzeba jednak pamiętać, że każdy maluch ma inną tolerancję i to, czego ja musiałam sobie odmawiać, inne mamy mogą jeść bezkarnie. Dlatego tak ważne jest stopniowe wprowadzanie nowych produktów i obserwacja dziecka.

2018-09-06 23:01

Szczerze? Jedz wszystko na co masz ochotę. Nie ma czegoś takiego jak dieta matki karmiącej. Ja robilam błąd, bo nie jadlam smazonego, kwasnego, ciezkiego, nie pilam gazowanego. Tylko i wylacznie pilam wode, ktorej nieznosze. To są zabobony naszych przodków. Teraz jestem w kolejnej ciazy i jak bede karmila piersia to bede jadla WSZYSTKO! Powodzenia kochana :) I niech maluch się zdrowo chowa. :)

2018-09-06 22:10

Agata tak ale nie ma diety mamy karmiącej jedynie dieta eliminacyjna w przypadku alergii. Ewelina koper włoski A dokładnie zawarty w nim estragol dla dziecka poniżej lat 4 jest szkodliwy tzn genotoksyczny i rakotworczy . Nie powinna go pić mama karmiaca kobieta w ciąży jak i dziecko poniżej 4 roku życia.

2018-09-06 22:01

Ewelina jeśli Twoje dziecko nie ma alergii ( często ujawnia się dopiero po kilku miesiącach, także warto obserwować), jeśli nie ma żadnych dolegliwości ze strony układu pokarmowego ( bóle brzucha, gazy, kolki, zaparcia, biegunki, nadmierne ulewanie) to śmiało możesz jeść wszystko. Natomiast mamy, których dzieci mają problemy niestety muszą czasami przejść na dietę, oczywiście każdy przypadek będzie wymagał indywidualnych działań i ograniczeń, dlatego mówi się, że jedna dieta mamy karmiącej nie istnieje, nie warto omijać produktów z czystej ostrożności, aczkolwiek nieraz konieczne będzie zastosowanie przez mamę karmiącą diety. Co do kopru włoskiego, to coraz częściej niestety nie jest on zalecany mamom karmiącym, ani dzieciom ze względu na szkodliwy składnik. Możesz poczytać tutaj : https://dziecisawazne.pl/dlaczego-nalezy-unikac-naparu-z-kopru-wloskiego/

2018-09-06 21:40

Mi położna w szpitalu powiedziała że dieta matki karmiącej nie istnieje i mogę jeść wszystko. I od porodu jem dosłownie wszystko ,nawet kapustę i wszystko jest w porządku. Zdarzają się kołki ale myślę że z dietą nie ma tu nic wspólnego. Położna kazała więcej pić i jeść jabłka aby małej było lżej. Pije herbatę z koprem włoskim, 2 dziennie i wszystkie problemy minęły.

Strona: 1 2 3 4 5 .. 16

Pokaż: 8 16 24