Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1176 Wątki)

budzenie maluszka co 3 godziny - do kiedy?

Data utworzenia : 2013-03-04 22:32 | Ostatni komentarz 2014-04-23 05:40

Kaajkaa

149654 Odsłony
78 Komentarze

Witam , do kiedy trzeba budzić maluszka do karmienia co 3 godziny? mój synek ma 6 tygodni i w zasadzie je co godzinkę po troszeczku, ale jednak zdażają mu się dnie kiedy śpi ładnie 3 godzinki, czasami jednak musze go budzić bo spał by dłużej, nie wiem ile - czy 4 czy więcej - i zastanawiam się do jakiego wieku dziecko trzeba budzić do karmienia. słyszałam, że w nocy dziecko w tym wieku (6 tydzień+) może już spać do 7 godzin nie budzone, a jak to jest w dzień? ps. dodatkowo prosiłabym kto wie , o odpowiedź na moje pytanie w tym wątku http://lovi.pl/pl/forum/15/438 , z góry dziękuję :)

2013-03-07 10:08

gonia_03 właśnie z Nami też tak jest , że jak śpimy to przesypiamy pory jedzenia. jak będzie głodny to nie zaśnie, ale jak będzie spał to nie zje. dlatego właśnie zastanawiam się nad budzeniem bo spanie 9 godzin to min. 3 posiłki. więc sporo. jak tak zaśnie 3 razy na 9 godzin to nie przybierze ani grama. a im mniej je tym mniej ma sił i więcej śpi i koło się zamyka. dodatkowo takie maluszki cały czas śpią :P więc potrzeba wyspania chyba nie tyczy sie ich bo jak się śpi po 20 godzin na dobę to ciężko się nie wyspać :D

2013-03-07 10:01

Ja nigdy nie budziłam synka na karmienie, od samego początku karmiłam go na życzenie. Pamiętam, że w pierwszą noc w domu przespał mi 9 godzin! Martwiłam się czy go budzić, czy nie, nawet dzwoniłam do mojej położnej, ale ona mówiła, żebym go nie budziła, widocznie musiał się dobrze wyspać:) A jeśli Twoje maleństwo będzie głodne, to na pewno da Ci znać:) Przecież tak też jedt z nami, gdy jesteśmy głodne, to nie ma mowy o spaniu:)

2013-03-06 21:42

Jeśli twój syn był wcześniakiem to faktycznie może jeszcze jakiś czas go budź, aż nie będziesz pewna na 100% że jest ok :) a co do rytmu dnia, za każdym razem, kiedy myślę, że mój półroczny syn go już ma, to coś się potorbi. Teraz na przykład od ponad miesiąca ząbkuje delikatnie i już pory drzemek poszły ahoj ;) ale po 3-4 miesiącu miał już mniej więcej unormowane karmienia i drzemki, no teraz się trochę sypnęło, jak twój ma 6 tygodni to spokojnie, teraz prawdopodobnie miał skok z jedzeniem i jadł jak noworodek, mój tak miał, w 6 tygodniu większość dzieci tak ma że wzrastają ich potrzeby żywieniowe :) więc spokojnie :)

2013-03-06 13:34

póki co u mnie nie ma na to szans. moze starsze dzieci albo inne niz moj syn moga miec rytm dnia, ale nie mój syn. on je jak chce nie co 3 godz. czasem co godz czasem co 2 czasem musze go budzic bo 3 mijaja. a nie bede go glodzic bo jeszcze nie czas na jedzenie przeciez. moze za 2 tyg cos sie zmieni ale nie teraz. poza tym ja sama nie mam czasu na rytm dnia bo jestem w zasadzie sama z psem kotem i synem, no i mam dom na glowie. raz pranie raz sprzatanie tu zakupy tu pies nasmieci tu ktos wpadnie - nie dam rady miec planu dnia.

2013-03-06 13:26

kajka, proponuje pokarmic Małego te dwa tygodnie skontrolować wagę i zadzwonic do poradni tej Twojej albo mojej w celu upewnienia sie. ODNOSNIE tak długiego snu w dzień to jest to działanie na.swoją niekorzyść bo jeśli tyle przedpole w dzień to noc masz nieprzespana. Chcialabym Ci poradzić bys zaczęła wprowadzać albo starala sie wprowadzić pewien rytm dnia. Np. zacznij od spaceru o tej samej porze. Jeśli na spacerze dobrze zaśnie to spaceruj te 3h. Ale jak tylko wrócisz do domu to nie chodź na palcach Maluch mógłby sie wtedy obudzić i daj cycka. Najedzony i wyspany może trochę posiedzi w bujaczku Ty bedzsiesz miała chwilę dla.siebie. mi karmienie co te 3h doskonale zorganizowały dzień. Rano o 8 bo tak wstaje cycus potem koło 10.30 drzemka. o 11 mamy sniadanko teraz potem cycus i spacer do 14. potem obiadek zabawa ok.17 drzemka 18 cycus 20.30 kąpiel. Ja funkcjonuje wg tego schematu i bardzo upatwia mi to życie Zrób tez użytek z tego ze karmisz o regularnych godzinach. Gwarantuje Ci ze po pewnym czasie maluch przyzwyczai sie do rytmu. moja córka sama budzi sie o 11 bo wie chyba już ze wtedy czas na jedzenie. na początku tak sie cieszylam ze córka spala od 16-21 tylko ze potem zasnela o 2 w nocy... więc to nie bylo fajne. to nie ten wątek wiem.o tym ale naprawde po swoim przykładzie widze, że ułożenie swojego dnia i dziecka dnia jest możliwe natomiast dpoiero wtedy, gdy bedzie ładnie przybieral na wadze i przerwy będą wynosić te min 2 h. przeczytaj moja wypowiedz w dziale podroze z dzieckiem dzięki takiej organizacji udało nam sie wyjechac nad morze ;) przepraszam za formę pisze z telefonu ;(

2013-03-06 09:23

nie chodzi o uczenie :) nie zrozumiałyscie niektóre o co pytam :) chodzi o to ze dziecko czasami potrafi przespac głód. mój syn był wczesniakiem i nawet jak był karmiony butelka tp przez sen, cyca w ogole nie ssał bo spał. gdybym go nie budziła najprawdopodobniej nic by nie jadł i skończyło by sie najgorszym ze scenariuszy. jak dziecko je samo co 2 godz czy czesciej i daje o tym znac to ok, ale sa dzieci, które nie daja znac ze sa głodne bo sa za słabe, albo z innych przyczyn i wtedy teoretycznie powinno sie je budzic do karmienia co max 3 godz, w nocy co max 4. i moje pytanie brzmi - do kiedy tak, ilu tygodniowe/miesieczne dziecko moze spac po 5+ godzin bez jedzenia...

2013-03-06 07:36

Ekspertem nie jestem, ale sama pytałam o te budzenie co 3h i usłyszałam, że odchodzi się od tego schematu, i nie ma tu różnicy czy dziecko na piersi czy na mm, kazano mi karmić wg potrzeb dziecka, czyli na żądanie i nawet teraz na butli karmię tak małą (a to że wyrobiła sobie sama jakiś tam schemat 3-4h to nie dlatego, że tak ją uczyłam)

2013-03-05 16:50

Z początku karmienie na żądanie to rzeczywiście na żądanie, ale nie rzadziej niż co 3 godziny w dzień i 4 w nocy, ja nie budziłam synka w nocy od powrotu ze szpitala, no może jeszcze przez tydzień, ale od kiedy miał 3 tygodnie już na pewno nie, sam się dopominał. Zdrowe dziecko się nie zagłodzi ;) Z tym, że mój w szpitalu jadł niedużo i średnio chętnie, więc kazali go budzić, a w domu wsuwał za dziesięciu, więc dopominał się i co godzinę, także w nocy, po 6 tygodniach wszystko się ustabilizowało mniej więcej. Poobserwuj jeszcze tak może faktycznie z 2 tygodnie i jak będzie dobrze przybierał, to ja bym już dała sobie spokój z wybudzaniem ;) Mój np na początku przybrał w 1 miesiącu tak na styk, niezbyt dużo, ale w 2 już kilogram z haczykiem :D