Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Brodawki niemieszczące się w buziach dzieci.

Data utworzenia : 2015-09-11 13:59 | Ostatni komentarz 2015-10-27 12:27

Bławatkowa2015

6450 Odsłony
38 Komentarze

Witam serdecznie:) Dwa tygodnie temu moja siostra urodziła bliźniaki, z których jeden ważył 2350g, a drugi 2700g. Siostra ma bardzo duże piersi i gdy zaczęła przystawiać dzieci do piersi, to okazało się, że brodawki są zbyt duże by mogły się pomieścić w ich buziach. Doradca laktacyjny zalecił Jej odciąganie pokarmu laktatorem i podawanie go maluchom butelką. Siostra martwi się, że po pewnym czasie dzieci nie będą chciały ssać piersi. Czy istnieje takie ryzyko? Jak rozwiązać ten problem? Pozdrawiam i z góry dziękuję za odpowiedź.

2015-10-27 12:27

czytałam, ciekawe rady:)gdzie jest ten temat Poznajmy sie?

2015-09-30 23:04

SamantKa karmisz jeszcze piersią? Świetnym "pożeraczem tłuszczyku" jest ocet jabłkowy, który można wykonać samemu. Wystarczy pić na czczo przed posiłkiem jedną łyżeczkę stołową. Koleżanka mojej Mamy schudła w ten sposób ok. 30 kg. Trudno mi było w to uwierzyć, ale efekty są porażające :)

2015-09-30 17:56

Jem 5 posiłków, codziennie o tych samych porach a ostatni przed 18, gdzie zwykle kładę się o 21 - mi nic to nie daje. Odżywiam się zdrowo, czytam etykiety, unikam smażonego, głównie ostatnio są zupy. Dwa z posiłków to owoce. Nie jem słodyczy. A przytyłam.. W ciągu dwóch miesięcy 2 Kg i już mam 73..: // I to jeszcze każdy mi mówi, że przy takiej dwójce to powinnam raz dwa schudnąć a tu nic..

2015-09-29 21:07

SamantKa słyszałam, że kluczem do zgrabnej sylwetki jest regularne jedzenie pięciu małych posiłków. Ostatni posiłek powinno się jeść na 3-4 godziny przed snem. Niestety przy dwójce małych dzieci jest do bardzo trudne do zrealizowania :-/ Mam nadzieję, że z czasem uda mi się zrzucić choć kilka kilogramów. Siostra chce nosić pas tylko przez kilka godzin dziennie. Niektórym kobietom bardzo trudno pogodzić się z mankamentami po ciąży. Teoretycznie powinny cieszyć się urokami macierzyństwa, a różnie z tym bywa... No mam nadzieję, że niedługo zaakceptuje zmiany :) Grunt to akceptować samą siebie :) Najważniejsze, że urodziła dwóch zdrowych synów :)

2015-09-29 16:55

No ale tak jak piszę - przy pasie mięśnie się rozleniwiają zamiast ćwiczyć, bo zamiast nich on je brzuch podtrzymuje. Znam wiele mam, które nosiły i bardzo żałują, bo brzuch długo nie mógł wrócić do siebie i był wiotki. Musi zaakceptować swoje ciało, bo też w pasie chodzić 24 godziny nie może.. Ja nie mogłam patrzeć na siebie w lustrze po drugim cięciu ale stan zaakceptowałam.. Mąż też; ) A akceptacja otoczenia robi na prawdę wiele; ) Ja przy wzroście 177 przed ciążą ważyłam w kryzysowym momencie 56 kg. Aż mi się wierzyć do teraz nie chce, że z tak niską wagą udało mi się zajść w ciąże. Byłam wtedy bardzo chora, żadne antybiotyki nie chciały działać.. Po pierwszym porodzie ważyłam 63 kg : ) Jak dla mnie była to super waga; ) A teraz ważę 71 i wszystko stoi... Źle się z tą wagą czuję.. A mogę nawet nie jeść a nic nie schodzi..

2015-09-28 22:25

Siostra urodziła naturalnie. Pożyczyłam Jej swój pas, bo twierdzi, że bardzo przygnębia Ją widok wylewającego się brzucha. Nie chcę by źle się czuła... Mam nadzieję, że Jej nie zaszkodzi. Ja może nie mam luźnego brzucha, ale trochę mi odstaje. Chciałabym coś z tym zrobić ale czasem brakuje mi siły i motywacji. Przyznam, że chciałabym wyglądać tak jak kiedyś. Gdy poznałam Męża ważyłam 63 kg przy wzroście 178 cm. Teraz ważę ok. 85 kg (przytyłam tyle już przed ciążą) i bardzo źle się z tym czuję. Staram się nie podjadać między posiłkami, unikam ciężkostrawnych i wysokokalorycznych posiłków. Chciałabym powrócić do biegania, ale przy obecnej wadze bieganie może bardzo negatywnie wpłynąć na moje stawy. Niedługo zima, a wtedy to już jogging nie wchodzi w grę... Muszę trochę schudnąć, zacząć biegać i będzie dobrze... Musi być dobrze:)

2015-09-28 18:09

A urodziła naturalnie czy przez cc? Wiesz, lepiej żeby nie nosiła pasa, Mięśnie muszą same wrócić do siebie a pas je rozleniwia, bo to on podtrzymuje brzuch. Ja jestem po dwóch cc - czyli dwa razy miałam przecięte wszystkie mięśnie brzucha. Po pierwszym wszystko wróciło do normy niemal od razu a teraz.. No cóż - jestem prawie 8 miesięcy od operacji i brzuch dopiero zaczyna wracać do poprzedniego stanu. Karmiąc naturalnie na pewno przyspiesza proces obkurczania macicy, przez którą również brzuch jest dość duży po porodzie. Niech da sobie czas - ciąża a tu jeszcze bliźniacza to ogromne wyzwanie dla organizmu, obciążenie z którym musi sobie organizm poradzić.

2015-09-28 14:17

Beata, dziękuję bardzo, na pewno Jej przekażę :) Wszyscy jesteśmy z Niej bardzo dumni! :)