Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

brak odruchu zassania

Data utworzenia : 2014-04-17 10:35 | Ostatni komentarz 2015-10-06 21:26

ka_2014

6721 Odsłony
17 Komentarze

Witajcie. Mój maluch wczoraj skończył miesiąc. Zaraz po porodzie został przystawiony do piersi, coś tam leciało, troszkę possał po czym poszedł spać... Następny dzień cały przepłakał i nie chciał ssać - mimo wszystko przystawiałam go do piersi. Podczas badań piersi lekarki mówiły żeby przystawiać dziecko, bo mam pokarm. Tak też robiłam, ale jego krzyki były coraz dłuższe i coraz głośniejsze - najgłośniejszy na sali jak nie na oddziale. W końcu sama stwierdziłam, że nie mam pokarmu, prosiłam o dokarmienie - odmowa. Tak mały dalej na głodzie się męczył... Kiedy zmieniły się lekarki/pielęgniarki/położne jedna z nich w nocy do mnie przyszła i sama zaproponowała dokarmienie - alleluja!! Mój maluch w końcu się uspokoił i przespał 3 godziny. A u mnie nadal brak pokarmu, dostałam dopiero w 8 dobie. A po 2 dniach wyszliśmy do domu. Do 5 doby karmiłam go "przez strzykawkę" mlekiem modyfikowanym, ale 6 dnia już dałam butlę, bo zwątpiłam w mój pokarm. Zakupiłam laktator ręczny żeby pobudzić laktację - udało się w 8 dobie życia mojego maluszka. Ale, ale... mały nie chciała zassać piersi... Położna na wizycie domowej pokazała mi kilka "sztuczek", ale to i tak nic nie dało... cały czas go przystawiam - potrafi possać max 5 - 10 minut po czym rzuca się i krzyczy jak "poparzony" - więc daję butlę.. Pokarm mam, najpierw przystawiam malucha, później daję butlę a następnie odciągam swój pokarm... Nadal brak odruchu zassania :( a już mija miesiąc... ratunku!!!! Czy jest jeszcze szansa, że mały ładnie będzie jadł z piersi? Aha - raz na kilka dni się zdarzy, że "przypadkiem" ładnie je z piersi nawet godzinkę. Tracę już wszystkie pomysły o bardzo bym go chciała karmić prosto ode mnie...

2014-04-17 11:20

Spróbuj karmić malucha na półśpiąco wtedy nie będzie denerwował się podczas wolnego wypływu mleka. Może twoje dziecko zbyt płytko chwyta pierś (w buzi ma tylko brodawkę), wówczas nie ma możliwości najeść się do syta, ponieważ nie masuje językiem otoczki. W konsekwencji pierś nie jest wystarczająco opróżniana, ani stymulowana. Dlatego może to prowadzić do zmniejszonej produkcji mleka. Tutaj możesz sprawdzić czy dziecko prawidłowo chwyta pierś http://www.lovi.pl/pl/pomoc-laktacyjna/153/1. A może ma problem z wedzidelkiem podjęzykowym http://www.lovi.pl/pl/breastfeeding-course/131/1. Wydaje mi się ze dobrym pomysłem jest także taki system z wężykiem medela SNS tutaj jest wypowiedz eksperta na ten temat http://www.lovi.pl/pl/forum/2/2483. U mnie niestety było już za późno bo mała tylko jak wzięła cyca do buzi to go od razu wypluwała. Aby pobudzić laktacje odciągaj mleko metoda 7-5-3. 7 minut jedna pierś, 7 minut druga, 5 minut pierwsza, 5 minut druga itd. Mimo ze mleko może nie lecieć ale będzie to sygnał dla organizmu ze musi produkować więcej mleka. Najlepiej odciągać mleko już po karmieniu bo wiesz ze dziecko za chwilkę nie będzie głodne a Ty masz puste piersi. Niektórzy polecają herbatki na laktacje ale na mnie nie działają. Wiem to bo karmie odciąganym mlekiem i czy je pije czy nie mleka jest tyle samo. Mi pomaga większa ilość odciągnięć w ciągu dnia i nocy i po około 3-4 dniach mleka jest znacznie więcej. Do 6tygodnia nie jest zalecane także podawanie smoczka uspakajającego bo może on zaburzyć odruch ssania wiec staraj się na razie nie dawać smoka bo być może wówczas mały będzie za słabo ciągnął pierś. Podanie dziecku butelki zazwyczaj konczy się odstawieniem dziecka od piersi bo ono woli łatwiejszy sposób. Przynajmniej tak było w naszym przypadku. Polecam przeczytanie http://lovi.pl/pl/karmienie-piersia/48/1 http://lovi.pl/pl/forum/2/1047/1 http://lovi.pl/pl/forum/2/771/2