Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Błędne kolo

Data utworzenia : 2017-01-10 11:58 | Ostatni komentarz 2017-01-19 19:08

Mia26

1467 Odsłony
15 Komentarze

Jestem mamą 12 tygodniowej Zuzi waga urodzenia 2930 ,2 tygodnie temu Waga 4970 . Poród przez cc w 39 tygodniu ciąży ( zalecenie ortopedyczne, mam schorzenia oraz dopadła mnie rwa kulszowa podczas ciazy). Zuzia karmione jedynie piersia od samego porodu.w 8 dobie miałam nawał pokarmu i przez 5 dni gorączkę,dreszcze. Zaczęłam ściągać pokarm i wpadłam w błędne koło potrafię w ciągu nocy ściągnąć około 1l mleka. Malutka spi ja zamiast korzystać i też spać ściągam pokarm bo piersi są takie jakby miały eksplodowac. Wiem o tym, że żebym pokarm w piersiach się ustabilizowal nie powinnam ściągać aż tyle mleka ale jest problem bo gdy nie ściągnę przynajmniej buteleczki mała się dla wielu bo leci on tak szybko i tak dużo. Co mam robić?

2017-01-11 20:05

Faktycznie lekarz pediatra źle ci doradzil. Ja w czasie nawalu najpierw masuje sobie pierś i czekam aż nadmiar wyleci a następnie odciągam laktatorem do poczucia ulgi. Później nie mam żadnych problemów. Musisz przede wszystkim ograniczyć odciąganie, zacznij w mniejszych ilościach i częściej przykładaj dziecko do piersi.

2017-01-11 10:37

Aha, jeszcze coś mi się przypomniało - choć tu byłabym na Twoim miejscu ostrożna bo Twoja córeczka niebawem może przechodzić skok rozwojowy, potrzebować więcej mleczka... ale w razie gdyby nadmiar pokarmu był mocno dokuczliwy, napar z szałwii oraz napar z mięty pity często w ciągu dnia hamuje laktację. :)

2017-01-11 08:08

Lekarze pediatrzy niestety nie mają pojęcia o laktacji...(i nie muszą, bo są pediatrami i tego się ich na studiach nie uczy). Stąd mnóstwo bzdurnych zaleceń, dokarmianie bez potrzeby mm, rozszerzanie diety od 4 miesiąca i tym podobne kwiatki. :) Nie zgadzam się z Kasią w kwestii częstszego odciągania "tylko do uczucia ulgi" - tak jak pisałam wyżej, moim zdaniem trzeba ograniczyć ilość odciągań, bo niewykluczone że każdy "ssący" ruch przy sutku pierś odbierze jako impuls do dalszej produkcji. Dlatego - ja tak robiłam w czasie nawału gdy moje piersi były twarde, bolesne a sutki "nieuchwytne" - polecam lekie rozmasowywanie piersi, omijając brodawki i pomaganie mleku wypłynąć samo. :) Ściąganie laktatorem to w tym wypadku byłaby ostateczność. Tak ja to widzę, ale Ty zrobisz, jak uznasz za stosowne i dobrze, że masz z czego wybierać ;)

2017-01-11 01:58

Rzeka mleka nabiera innego znaczenia w Twoim przypadku. Teraz możesz sobie pomóc poprzez odciąganie mleka tylko i wyłącznie do uczucia ulgi będzie to być może częściej niż dotychczas ale tym sposobem unormujesz laktację. Rozchulałaś ja tak bardzo że potrzeba trochę czasu a wszystko wróci do normy. Ciepłe prysznice lub okłady też mogą pomóc. Warto spróbować bo to spowoduje u Ciebie uczucie ulgi. No i jak Zuzia nie chce złapać przepełnione piersi to albo ręcznie wciśnij troszeczkę mlaka, albo połóż na piersi ciepla np pieluchy tetrowa albo ściągnij troszeczkę laktatorem. Jak pierś będzie trochę miękka podawaj ja małej. Denerwuje się bo nie może dobrze złapać piersi a tak będzie Zuzi łatwiej. A lekarz to musi być bardzo niedouczony skoro kazał Ci odciągać mleko do samego końca i doprowadził do takiej sytuacji. Pomysł może o jego zmianie...

2017-01-11 01:27

Dziękuję bardzo za pomoc;) właśnie w czasie nawału lekarz pediatra kazał mi odciągac i to do samego końca mleko. Ja niedoswiadczona go posłuchałam i od tego zaczęło się. Próbowałam już częściej dostawać Zuzie ale gdy nie jest mocno głodna po prostu bawi się skutkiem,liczę go i nie chce jeść. Pozdrawiam

2017-01-10 18:25

Hej! Litr mleka to już naprawdę spora ilość! Zaszalałaś kochana. Odciąganie mleka w czasie nawału może być niebezpieczne, ale to już wiesz. :) To, co możesz teraz zrobić, by trochę ustabilizować sytuację, to zaprzestać odciągania dużych ilości - jeśli piersi będą twarde i tkliwe, przykładaj ciepłe okłady, idź pod prysznic - niech mleko kapie, tym sposobem piersiom trochę ulży, ale nie pobudzisz ich do dalszej produkcji. Jeśli malutka się denerwuje gdy piersi są tak przepełnione, możesz spróbować przed przystawieniem jej przyłożyć ciepły okład, pomasować pierś lekko okrężnymi ruchami, by trochę mleka wypłynęło. Jeśli to nadal będzie za mało, odciąnij odrobinę - ale jak najmniej, tylko do momentu, gdy zauważysz, że pierś nie jest już twarda. Generalnie jak najmniej odciągania, niech Zuzia popytem ureguluje podaż. Możesz też spróbować stopniowo zmniejszać ilość odciągań. Może warto też rozważyć przystawianie córeczki często do piersi, zamiast odciągać pokarm. Powodzenia :)

2017-01-10 14:24

Znalazłam dla ciebie artykułu o trudnych początkach karmienia piersia, moze tam znajdziesz odpowiedz. http://lovi.pl/pl/karmienie-piersia/65 http://lovi.pl/pl/karmienie-piersia/206 Miłego czytania :)