Biustonosze

Ja też wolę usztywniona miseczkę ale z zakupem takiego biustonosza zaczekam aż urodze i laktacja choć trochę się ustabilizuje. Teraz kupiłam miękkie żeby i w szpitalu było wygodniej i są naprawdę ok. Co do fiszbin to pamiętajcie kochane że jeżeli się już na taki decydujecie to żeby drut obejmował cała pierś nie powodując żadnych ugniatan i ucisniec bo może to być bolesne w skutkach. 

Ja kupiłam biustonosze z HM i jestem zadowolona. Mam miękkie i z usztywnioną miseczką ale bez fiżbin. 

Warto kupić biustonosz po porodzie, bo z doborem rozmiaru jest słabo. Ja popełniłam ten błąd. Kupiłam przed i po porodzie okazał się o wieeeele za mały pomimo zakupu o rozmiar większego i pod koniec 3 trymestru. Dopiero jak laktacja się ustabilizowała ledwo w niego wchodzę ale wchodzę :p. 

Osobiście wolę te z usztywnioną miseczką ale zawsze takie preferowałam :) 

Używałam biustonoszy z allegro. Nie usztywnianych. Jedyne na co zwracałam uwagę to, aby miały odpinany materiał na piersi. Po jakiś 2 miesiącach kupiłam też z allegro materiałowy biustonosz do karmienia, ale już z małymi drutami pod spodem, aby te piersi tak nie opadały. A chyba po pół roku poszłam do brafitterki i kupiłam normalny, standardowy, usztywniany stanik. Teraz planuję mieć podobną drogę ze stanikami :) 

Ja używałam staników z hm i z lidla, byłam z nich zadowolona. Dla mnie najwygodniejsze były takie miękkie, nieusztywniane.

A w nocy spałam bez stanika, nawet jak wypływał mi pokarm to podkładałam sobie podkład i ręcznik. I szczerze polecam takie rozwiązanie bo wydaje mi się, że to właśnie takiemu nocnemu "wietrzeniu" piersi zawdzięczam to, że nie miałam problemów z poranionymi, podrażnionymi sutkami.

mamameg a może też stanik był wadliwy? Bo nieraz właśnie się zdarza, że gdzieś tam jest źle zszyty i fiszbiny potrafią szybko się przebić, a wiem, że to wkurza niemiłosiernie. Ja mam tylko te dwa miękkie kupione, mam zamiar po porodzie kupić jeszcze taki normalny, usztywniany biustonosz do karmienia, ale to dopiero jak się laktacja ustabilizuje, bo nie będę kupować droższych biustonoszy na oko, bo okazać się może, że się z rozmiarem nie wstrzelę :)

Magiczny ja na początku korzystałam tylko z białych biustonoszy, też tych miękkich z fiszbinami. Na początku karmienia sprawdziły się. Rozochocona kupiłam kolejny biały i czarny. Okazało sie, że ten czarny uszyty jest z innego materiału - jakby cieńszego. Gorzej się układa w dodatku na mostku zaczęła przebijać się fiszbina co mnie tak drażni, że nie potrafię go już używać. Stało się to po miesiącu używania. Może to zależy od firmy. Moje szyła firma Azal, płaciłam 39,90  za szt.

Czyli biustonosze sportowe nie takie złe uff. A powiedzcie mi, jak z karmieniem nocnym i użytkowaniem takiego biustonosza? Uciążliwe? Wystarczyło podwinąć go do góry, czy ściągałyście na noc? A jak podwinęłyście np., to czy z tej drugiej piersi mocno Wam leciał pokarm?

Ja też x tych z Lidla jestem zadowolona.Do spania przez jakiś czas zakładałam sportowy.Aktualnie śpię bez stanika.