Karmienie piersią (1165 Wątki)

Mamusie pomocy

Data utworzenia : 2017-07-08 00:40 | Ostatni komentarz 2017-07-23 22:10

1959 Odsłony
27 Komentarze

..... Jak wyżej.... Karmię Corcie 10 miesiąc, 31.05, ważyła 7160g niby mało, ale podobno nie mam się czym martwić, bo lepiej mniej niż więcej i jest po prostu drobna. Od urodzenia nie przespala dłużej niż 3h, aczkolwiek 2-2,5h jest bardziej adekwatnym określeniem czasowym. W nocy wstaje ok 4-5 razy i coraz więcej mam myśli butelkowych, a zaraz potem wyrzuty, że jak Ja mogłam tak pomyśleć. Nie chce nawet smoczka a Ja padam.... Inne rzeczy je normalnie zupki, parówki, nawet gołąbka jadla (bez kapusty) , ale takie rzeczy jak kaszka wywołują odruch wymiotny. Ile to może jeszcze trwać?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3 4

Sortowanie:

2017-07-08 18:21

mam podobnie. Zuzia skończyła 6 miesiąc a w nocy budzi się co 1,5 - 2 godz na jedzenie. Kilka razy dosłownie zdarzyła się przerwa 3 godzinna. próbowała zagęszczać moje mleko kleikiem ale się go nie złapała, karmiłam ją więc łyżeczką. Gdy zrobiła tylko troszkę gęstszą mieszankę już się jej nie złapała...też padam czasami po nocy. Nie wiem co poradzić ale wiedz, że takich mam jest więcej. Najbardziej denerwują porady : przeciagaj ją w czasie...ciekawe jak, gdy mała płacze po nocy ja ją jeszcze będę przeciągać. Mam nadzieję, ze to się kiedyś zmieni a jak nie no cóż, zdecydowałam się na karmienie piersi a świadomie i muszę zacisnąć zęby i to przetrwać. Każda mama musi sobie po swojemu z tym poradzić i wybrać co najlepsze dla niej ale z myślą o dziecku. Życzę wytrwałości i sił.

2017-07-08 16:15

Moja córka co prawda nawet spała w nocy Ale w dzień potrafiła jeść nawet co 15 min a karmienia trwały nie krócej niż 30 min. Byłam strasznie zmęczona.... W ciąży przytyłam ponad 25 kilo a przy mojej wadze powinnam góra 15, przy takim karmieniu schudłam do tego stopnia że ważyłam 10 kg mniej niż przed zajściem w ciążę. Do tego miałam strasznie rystrykcyjną dietę bo miała skazę białkową, i nie mogłam jej wprowadzić mm bo nawet DHA ją uczulało. Już nie mówię o tym ze włosy mogłam sobie garściami wyciągać. Zanim zostałam mamą, to twierdziłam, że matki które nie chcą karmić swoich dzieci naturalnie, robią źle. Teraz wiem że w tej kwestii czarne nie jest do końca czarne a białe nie jest do końca białe... Uważam, ze jeżeli takie karmienie Cię wykańcza, masz prawo wprowadzić choć jedną butelkę na dzień, żeby sobie ulżyć, bo zadowolona mama to zadowolone dziecko. Możesz np na wieczór podawać dziecku mm, takim mlekiem dziecko bardziej się najada, i może dzięki temu dłużej pośpisz. Ja jak tylko małej przeszły alergie, wprowadziłam jej taką butelkę. I owszem miałam na początku wyrzuty sumienia, ale dziecko jak sie nauczyło w końcu butelki, nie wydawało się niezadowolone... To tylko siedzi w naszej głowie...

2017-07-08 14:43

Tdrudno powiedzieć ile, bo każde dziecko jesr inne Mój syn był szybko butelkowy i tez jadł co 2h, dopiero jak dodałam kleiku do mm zaczął spać 4 h bez przerwy, z butli w nocy rezygnował ostatecznie przed 2 urodzinami

Strona: 1 2 3 4

Pokaż: 8 16 24