Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1137 Wątki)

Przerwa nocna i nawał pokarmu

Data utworzenia : 2013-06-01 17:05 | Ostatni komentarz 2015-04-19 19:49

xalomea

20572 Odsłony
17 Komentarze

Mam 2 tygodniowe dziecko, które śpi w nocy 6 godzin. Po tych 6 godzinach moje piersi są przepełnione. Jedną piersią karmię dziecko, ale przeważnie nie jest opróżniana do końca. Drugą trochę odciągam. Czy dobrze postępuję? W dzień mała je co 3-4 godziny, jak się obudzi. Próbowałam częstszego karmienia, ale nie potrafię skutecznie dobudzić dziecka zwłaszcza w nocy, więc ta metoda odpada. Nie chcę sobie zaszkodzić tym odciąganiem doprowadzając do zwiększonej produkcji mleka, ale nie chcę też mieć zastojów.

2015-04-19 19:49

Przy synku gdy karmiłam piersią często wstawałam z twardymi piersiami, ale szybko spuszczałam ręcznie mleko i robiłam okłady na piersi i przechodziło. Przy pierwszej takiej sytuacji pojechałam na pogotowie do położnej bo nie miałam doświadczenia i wiedzy co sie dzieje i co robi, ale po tym zdarzeniu już radziłam sobie sama, okładałam gorącym siemiem lnianym pięknie mleko schodziło, robiłam kompresy z wódki no i oczywiscie z naszej najbardziej popularnej kapusty.

2015-04-19 11:32

Mnie piersi bolały jak przez parę dni z rzędu nie odciągnąć w nocy. Teraz wiem , że to był błąd. Choćbym była bardzo zmęczona to zawsze opróżniam piersi zaraz przed snem i drugi raz w nocy a potem nad ranem około 5. Myślę , że to bardzo ważne aby laktacji utrzymywała się na dobrym poziomie i nie pojawiały się problemy.

2015-04-18 18:46

Też tak czasami mam po nocy. Według mnie i obserwacji jak to jest u mnie, bardzo dużo zależy od dnia cyklu, bo np przed miesiączką i w trakcie mam mniej mleka. Ale wszystko się ustabilizuje, zaufaj instynktowi i odczuciom, a krzywdy sobie na pewno nie zrobisz:) u mnie również skuteczne do przebudzenia było zmienianie pieluszki. teraz już tego nie robię, jak Mała zgłodnieje, to sama to zakomunikuje:)

2015-03-02 11:00

Ja z kolei ngdy nie mialam nawalu. Nawet gdy corka przesypiala cala noc. A laktatorem najwiecej odciaglam 30ml...

2015-03-02 10:57

Miałam dokładnie ten sam problem. Moja córa bardzo wcześnie zaczęła przesypiać noce, a ja miałam tyle pokarmu, że spokojnie wykarmiłabym bliźniaki. W nocy jak nie potrafiłam młodej dobudzić to zmieniałam jej pampersa i coraz głośniej do niej przemawiałam. Przeważnie to pomagało. A jak nie, to odciągałam mleko laktatorem, bo wolałam uniknąć bólu przy zastoju i stracić te pół godziny snu.

2015-02-28 22:50

ja też miałam taki problem na początku po urodzeniu...mała potrafiła przespać czasem całą noc, a ja rano wstawałam z tak bolącymi i przepełnionymi piersiami, że szok...z jednej zjadała mała, a z drugiej odciągałam, żeby sobie ulżyć...na szczęście teraz jest już wszystko w porządku i chodzi jak w zegarku, mała budzi się w nocy 2 razy i problemu nie ma

2015-02-28 22:47

Nie można za dużo odciągnac, bo organizm zacznie produkowac więcej i problem sie nasili. tylko tyle, zeby poczuć ulgę. Ciąło kobiety szybko przyzwyczaja się do rytmu dziecka. Laktacja sama się unormuje.

2014-05-20 22:28

Polecam w takich sytuacjach by odciągając pokarm nie stymulować sutków laktatorem a jedynie masować pierś pobudzając tym samym wypływanie mleka, aż do odczuwania ulgi. Wkońcu przysadka mózgowa się przyzwyczai do tego, że w nocy ma produkować mniej mleka