Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

Problem z pamięcią i koncentracją po porodzie w okresie karmienia piersią

Data utworzenia : 2016-01-21 13:55 | Ostatni komentarz 2016-10-15 18:48

Bławatkowa2015

14056 Odsłony
51 Komentarze

Dziewczyny, założyłam nowy wątek bo martwi mnie mój kompletny brak pamięci. Kiedyś o wszystkim pamiętałam, Mąż chwalił mnie, że mam pamięć absolutną. Po porodzie pierwszego syna zaczęłam zapominać o tym, gdzie przed chwilą położyłam jakąś rzecz. Później zaczęłam zapominać o tym, że ktoś mi coś powiedział. Po porodzie drugiego syna jest gorzej. Dziś Mama powiedziała mi, że tata ma na rano do pracy, a ja do Niego zadzwoniłam i byłam zdziwiona, że nie odbiera telefonu. Zupełnie zapomniałam o tym, że jest w pracy! Karmię już prawie 2,5 roku. Czy to możliwe, że mam jakiś niedobór w organizmie? Czy któraś z Was miała podobnie?

2016-01-21 19:24

Ja w ciąży miałam podobnie. Zawsze miałam pamięć idealną DŁUGĄ I DOKŁADNĄ. W ciąży często czegoś zapominałam, a co gorsza miałam problemy z koncentracją i skupieniem się na czymkolwiek. Każdy mógł do mnie mówić a ja w połowie zdania domyśliłam się że ktoś coś mówi ;) najgorsze było to, jak mówiłam coś i nagle zapomniałam o czym ;p

2016-01-21 17:27

I ja mam to samo nie wiem czy to z tego ze człowiek ma za dużo na głowie obowiązku domowe starsza córka, niemowlak zakupy pranie etc... czasem zapominam banałów takich jak np jak przy jakiejś rozmowie czasem zapytam 2x to samo ... bądź zapomnę czegoś kupić. Jak idę do sklepu to wolę zakupy napisać na kartce bo wchodząc do marketu zapominam co miałam kupić ha i to nie raz ....

2016-01-21 16:04

Blawatkowa mam to samo!! Z tym że nie karmilam długo piersią. Zapominam o podstawowych rzeczach, ważnych datach, urodzinach... Mąż musi mi o wszystkim przypominać. Gdzie to zawsze ja musiałam go upominać żeby w dniu urodzin, zadzwonił do siostry, mamy... Przedtem pamiętałam wszystkich nr tel. Teraz nie pamiętam, i nawet mimo że nowy pin do karty mam dwa lata nie potrafię go zapamiętać. A to przecież tylko 4 cyfry!!! I najgorsze jest to, że nie pamiętam o tym że pożyczam pieniądze. Gdyby nie uczciwość osoby pożyczającej, byłabym stratna... Chętnie się dowiem skąd to się bierze...