Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1145 Wątki)

Kryzys laktacyjne

Data utworzenia : 2015-12-02 15:43 | Ostatni komentarz 2015-12-17 21:31

Katarzyna.Makosz

2356 Odsłony
23 Komentarze

Mam ogromny problem moja córcia ma 10 tygodni i bardzo chce ją karmić piersią ale na daną chwilę mi zanika ściągam co 2h dosłownie 20-30 ml i mała denerwuje się że nie leci. Pije herbatkę laktacyjne ale nie pomaga jak jeszcze mogę ją skutecznie pobudzić? I czy wygodę jest taka możliwość?

2015-12-17 21:31

Witam, kryzysy laktacyjne przychodzą co kilka tygodni, jest to związane z tym, że dziecko rośnie, pisałyśmy o tym wielokrotnie. Zwykle Mamy się niepokoją, bo dziecko wydaje się być na okrągło głodne, ledwo odstawione od piersi, to już znowu chce. Ma to na celu zwiększenie produkcji i zwykle wystarcza cierpliwie przeczekać. Odciągać laktatorem można trochę po karmieniach dla szybszego pobudzenia laktacji, ale nie ma co się wtedy spodziewać, że się odciągnie dużo pokarmu, bo dziecko na bieżąco zjada... Chyba że karmi Pani dziecko tylko odciągniętym mlekiem i było go więcej, a teraz jest znacznie mniej - wtedy warto się zastanowić, czy coś się nagle nie zmieniło, jakaś stresująca sytuacja (wtedy to nie kwestia ilości mleka, tylko jego wypływania), czy nie jest Pani chora, czy jakiegoś nowego leku Pani nie bierze itd.

2015-12-05 20:32

większość dzieciaczków właśnie jak poczuje raz, drugi, trzeci butlę, to później nie chce ssać piersi, bo z butli szybciej leci i nie muszą się tak wysilać :)

2015-12-05 16:24

agater nie podawaj się , ważne ,że udaje się odciągnąć mleko i podać dziecku. A to mały leniu nie chce mu się ssać i woli jak samo z butelki leci.

2015-12-05 14:30

Aga to jest zawsze 5,5 miesiąca tego, co mozna dać dziecku najlepszego :) lepiej tyle niż wcale :)u mnie 90 ml synuś "wsysnąłby" noskiem... Jak przyszliśmy ze szpitala to jadł po 100, a tydzień później mniej niż 120 nie można było mu dać, a później coraz więcej i więcej, aż skończyło się dokarmianiu mm. Ale ważne, że dostawał też mój pokarm :)

2015-12-05 08:34

katka, u mnie było podobnie jak u agater. Mała na widok piersi dostawała szału. Przez pierwsze 3 miesiące praktycznie 'wisiała" na cycu, a potem nagle jej się odwidziało. Zaczynała wrzeszczeć jak tylko "ustawiałam" ją w pozycji do karmienia. Myślałam, że nie mam pokarmu, ale udawało mi się odciągać 90 ml i podawać jej z butelki. Co ciekawe jak jadła z butli to kręciła głową na wszystkie strony i się rozglądała (nie karmiłam jej na rękach, tylko leżała na łóżku). Pediatra powiedział, że mała jest po prostu ciekawska i nudzi jej się przy jedzeniu z piersi. Przez kilka tygodni próbowałam ją karmić na śpiąco i przez pewien czas mi się to udawało, ale mała cwaniara się zorientowała i zostało mi karmienie tylko w nocy. Teraz od ponad 3 tygodni nie karmię nawet w nocy. Przez kolejne dwa tygodnie walczyłam z laktatorem, ale nie dałam rady odciągać regularnie i pokarmu było coraz mniej, aż wreszcie pustynia! Było mi trochę żal, że karmiłam tylko 5,5 miesiąca, ale co ja poradzę, że mam takiego małego dziwaka - musiałabym mieć chyba piersi z gumy, albo odczepiane żeby ją nakarmić!

2015-12-04 23:55

Pewnego dnia, a konkretniej w tamtą sobotę Synek też włączał alarm na widok cyca i chciał tylko butelkę aż spanikowałam i udało nam się jeszcze złapać lekarza tego dnia, bo pierwszy raz się tak zachowywał i myślałam że coś mu dolega. Jednak wg lekarza wszystko było ok a mały miał chwilowy cycowstręt. Po wizycie U pani doktor chyba mu się głupio zrobiło i zaczął jeść normalnie mój mały osiołek :)

2015-12-04 22:42

A to nie wiedziałam(nie doczytałam).Hmm...No to nie wiem jak tu pomóc, bo mój wisiał notorycznie na cycu. A laktatorem nigdy nie umiałam ściągać i też po 20 ml mi się tylko udawało ściągnac, bo potem sutki bolały okrutnie

2015-12-04 22:33

katkar, chciałabym przystawiać synka... niestety on na widok piersi włącza taki alarm że na końcu osiedla go słychać. Nie ma mowy, zeby dossał się do mleczarni... pozostaje mi laktator.