Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1136 Wątki)

Maluch preferuje jedną pierś

Data utworzenia : 2013-03-26 12:24 | Ostatni komentarz 2015-01-12 16:53

monika_b

48353 Odsłony
62 Komentarze

U mnie ta sytuacja zdarzyła sie dwukrotnie w odstepach czasowych . Przybliżę ją bo może któraś z Was ma ten problem. Za pierwszym razem córeczka całkowicie odmówiła picia mleczka z prawej piersi. Ot tak. Na jedno karmienie Mała je jednego cycusia, więc, gdy przyszło do karmienia z tej piersi odwracała głowę, odpychałą się rączkami. Gdy złapała brodawkę to odwracała znów głowę. Gdy znów złapała to zrobiła to w taki sposób, że poraniła mi brodawkę. Oczywiście płakała bo była głodna. W momencie przystawienia jej do drugiej piersi to najzwyczajniej w świecie zaczęła ssać. Pierwsza myśl, to taka, że w piersi nie ma pokarmu. Ale widzę, że pierś pełna, gdy nacisnęłam brodawkę mleczko trysło - więc to nie to. Opróżniłam laktatorem pierś i przy następnym karmieniu zaczęłam znów proponować "niechcianą" pierś. Córka przez prawie tydzień odmawiała jedzenia. Próbowałam naprawdę wszystkiego: - zmiana pozycji, szczególnie na tą spod pachy, bo Mała była ułożona jak do karmienia z lewej piersi - wyciskałam mleczko i smarowałam całą brodawkę, by Małą zachęcić - zaczynałam karmić z lewej a przystawiałam w trakcie karmienia do piersi prawej - myślałam, że jak posmakuje mleczka to będzie jej obojetne z której piersi pije - robiłam ciepły okład przed karmieniem i odciągałam odrobinę mleka laktatorem by łatwiej było córce chwycić pierś - zawsze zaczynałam karmienie od piersi niechcianej -karmiłam na śpiocha w nocy z piersi - jak była nierozbudzona to nie grymasiła i obojętne jej było z które piersi je. Jedyne co, to udało mi się ją karmić w nocy tak jak wspomniałam na śpiocha. Wtedy ładnie opróżniała pierś. W dzień posługiwałam się laktatorem. Zaczęłam nawet myśleć, czy uda mi się wykarmić dziecko jedną piersią, skoro odmawia spożycia z drugiej. Nawet zaczęlam po kąpieli oglądać dokładnie jej lewy boczek i masowałam ja by sprawdzić czy nic ją nie boli - bo może dlatego nie chce jeść bo boli ją boczek. Trwało to około tygodnia, gdy nagle znów zaczeła konsumowac prawą pierś. Jakby się odwidziało jej :) Taka sytuacja miała miejsce jak miała trzy miesiące, po chyba 4-5 tygodniach znów to samo - znów prawa pierś. Po kilku dniach wszystko wróciło do normy. Teraz jest spokój :) Nie znam przyczyny takiego zachowania, nie wiem też co spowodowało, że po pewnym czasie niechciany cycuś wrócił do łask. Ważne jest natomiast by opróżniać tą pierś, której odmawia dziecko - dzięki temu nagromadziłam trochę zapasaów mleka. Miałyście taki problem? Jak sobie z nim radziłyście? Mam też pytanie do Pani Ekspert, czym takie czasowe niejedzenie może być spowodowane. Czy można założyć, że Maluch ma swoją ulubioną pierś? Czy można jakoś jeszcze temu przeciwdziałać - czy jest coś co jeszcze można zrobić czego nie wymieniłam? Dziękuję za odpowiedz.

2015-01-12 16:53

Mój synek na początku również wolał pić z jednej piersi( z lewej), a prawej nie chciał ssać. Bardzo mnie to martwiło tym bardziej, ze już na trzecią dobę w szpitalu tak mnie zaczęła boleć prawa pierś, że aż dostałam gorączki. Z pomocą przyszła nam przemiła pani położna która pomogła mi znaleźć taką pozycję, żeby i mi i synkowi było wygodnie i żeby w końcu zaczął ssać mleczko z prawej piersi. Pierwsze próby były nie udane, ale z czasem udało nam się i maluszek polubił pozycję z pod pachy. Siadałam na łóżku, układałam sobie z boczku poduszkę, a później synka i podawałam mu pierś. W szpitalu było to trochę nie wygodne, ale po powrocie do domu gdy mogłam już wygodnie usiąść na swoim fotelu i ułożyć poduszkę fikuszkę pozycja ta stała się naszą ulubioną. Teraz jest tak że z lewej piersi Fabianek pije mleczko oparty o brzuszek, a z prawej położony pod pachą.

2015-01-12 08:46

oj.. mój synek też wolał pić z jednej (lewej).. ale nauczyłam się pewnej sztuczki.. pił z lewej piersi w pozycji leżącej bocznej i jak widziałam, że jest już bardzo zaangażowany a wrecz zahipnotyzowany.. tak tak użyłam dobrego słowa.. mój synuś w pewnym momencie robił taką błogą minę.. delikatnie wyciągałam pierś, przeskakiwalam na łóżku za niego, szybciutko go odwracałam i nawet się nie zorientował a pił już z drugiej piersi :) wymaga to trochę akrobacji.. hihihi ale da się tego tak wyuczyć, że potem idzie już jak z płatka :)

2015-01-11 13:21

U mnie nie ma preferencji względem piersi..choć w lewej jest zdecydowanie więcej mleka :) A rehabilitant z racji asymetrii prawostronnej kazał przykładać córkę do prawej piersi z większą częstotliwością. Dlatego zaczynamy od prawej..a kończymy na lewej.

2015-01-06 20:18

Mój maluszek preferuję lewą pierś i to z reguły w ciągu dnia. Ale zauważyłam, że gdy karmię na leżąco rzadziej odsuwa się od prawej piersi. A w nocy natomiast nie ma dla niego żadnej różnicy, więc w nocy częściej przystawiam go do prawej. Nie wiem czym to jest spowodowane. Także może warto spróbować zmienić pozycję przy karmieniu.

2015-01-06 15:05

A może dziecko nie lubi leżeć na tej stronie. Można popróbować kłaść dziecko na tym boku, aby się przyzwyczajało. Dzieci często mają preferencje, tak jak my do boku, na którym najchętniej leżą. Dziecku może zająć trochę czasu przyzwyczajanie się do nielubianej strony, dlatego pamiętaj aby cały czas pobudzać laktację w tej piersi. Najlepiej odciągaj mleko laktatorem i albo podawaj w butelce, albo możesz zamrażać na później. A jeżeli faktycznie masz mało pokarmu w tej piersi to odciągnięty pokarm za pomocą systemu SNS medeli, możesz podawać dziecku. Dzięki temu będzie miało wrażanie, że jest więcej pokarmu i może polubi tą pierś.

2015-01-06 11:04

Wiekszosc maluchow nie chceprawej piersi, moja mała tez je wiecej z lewej. Przy prawej tez sie wscieka , a lewą chwyta bez problemu i ładnie ssie. Dziwne

2015-01-05 21:36

N.Szurgocinska opróżniaj tą drugą pierś laktatorem i pobudź w niej laktację na nowo. Możliwe, że dziecko nie chce pić bo tam mleczka jest już mało.

2015-01-05 16:28

Też tak miałam z małą, że nie chciała mi pić z prawej piersi, ale ta sytuacja zdarzyła się tylko dwa razy. Ale ja mam wytłumaczenie tej sytuacji, mała podczas porodu miała złamany obojczyk i pewnie coś ją bolało jak ją przystawiałam, więc opróżniałam pierś laktatorem.