Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1137 Wątki)

Problemy z powrotem do karmienia piersią

Data utworzenia : 2014-10-22 08:47 | Ostatni komentarz 2014-11-02 20:48

Brendzia

8324 Odsłony
24 Komentarze

Witam wszystkich! Od ponad miesiąca jestem mama małej Hani. Od początku karmilam wyłącznie piersia. Niestety w zeszłym tygodniu musiałam całkowicie zrezygnować z karmieńia piersia i przejść na butelkę z mlekiem modyfikowanym, ponieważ małej dość długo utrzymywała sie zoltaczka, i taki sposób zleciła moja pediatra. Po 4 dniach (zoltaczka już zniknęła) miałam wrócić do karmienia piersia, co nastąpiło wczoraj. Niestety moje obawy sie potwierdziły, Hania płacze przy piersi, szarpie sie, puszcza pierś, jest ńiespokojna, aż sie boje ze wpadnie w jakaś nerwice. Położna zalecila, zeby jeszcze przez kilka dni karmić mieszanie (czyli i piersia i mlekiem modyfikowanym), gdyż istnieje ryzyko powrotu zoltaczki. Czy któraś z Was miała podobny problem?Tak bardzo chciałam karmić piersia i obawiam sie ze to już nie możliwe. Oczywiście przez cały ten czas odciagalam mleko, więc pokarm jest. Ewidentne chodzi tu o to, ze Hania poczuła butelkę i za wolno jej leci z piersi. Pomóżcie :(

2014-11-02 20:48

jeśli nie masz starszaczka do opieki, to połóż się z maluchem do łóżka na 3 dni - wstawaj na siku i jedzenie, przewijanie, poza tym leż, przytulaj do piersi i karm. nie podawaj butli. powodzenia.

2014-10-31 21:51

Bredzia nie poddawaj się tak łatwo jak przeżucisz maluszka tylko na butle to możesz mieć potem jednak problem z przystawianiem go z powrotem do cycusia. Więc nie poddawaj się i walcz dla siebie i maluszka którego kochasz najbardziej na świecie. A z piersi przeciwnie nie leci wcale wolno jak dziecko przejdzie do drugiej fazy ssania to mleko czasem az tryska na każda strone. Powodzenia i trzymam kciuki

2014-10-25 11:36

Marta bardzo dobrze doradziła. Ja również przystawialabym dziecko jak najczęściej, żeby oswoiło się z piersią, z czasem zacznie z niej pić. Musisz tylko pozwolić jej podydlać trochę ;-)

2014-10-25 11:14

Brendzia smoczek musi być zawsze trudniejszy od piersi i pokarm musi lecieć wolniej. Jeśli przyzwyczaisz dziecko do smoczka z którego leci szybko to ono odrzuci pierś bo z butelki nie musi się tak męczyć. Mi powrót do karmienia piersią zajął cały dzień, ale ja karmiłam z butelki ze smoczkiem 0+ choć moje dziecko mogło już pić z tego 6+.

2014-10-25 10:59

Brendzia a może przystawaij dziecko troszkę wcześniej do piersi nim będzie takie baaardzo bardzo głodne. Może mniej głodne nie będzie tak się denerwowalo ze mleko leci za wolno. Lub podłoż jej piers na tzw spiocha. Postaraj się ja troszkę uspic jeśli nie chce jesc i wtedy podłoz jej piers do buzi.

2014-10-24 23:46

Beata74 a ile czasu zajęło Ci ponowne przyzwyczajenie do picia z piersi po tak długiej przerwie? Mija 4 dzień a u nas żadnej poprawy ;( Powoli tracę wiarę.... Generalnie Widzę ze Hania nie ma problemu z ssaniem piersi, bo chwyta ładnie. Problem jest z szybkością wyplywu mleka. Ewidentnie jest tak głodna ze za wolno jej leci. Cała sie trzęsie, wymachuje nerwowo raczkami i nozkami, a jak dostanie butelkę jest taki spokój i łapie taki oddech jakby poczuła wielka ulgę. Ona sie już chyba przyzwyczaiła, ze zawsze wymusi butelkę po cycku, bo prżeciez nie mam sumienia jej tak długo trzymać przy cycku, jak widzę ze płacze jak przy szcżepieniu, jakby nie wiem jaka krzywda sie działa. Chyba nie bedzie już żadnej poprawy ;(

2014-10-24 18:40

Ja miałam 2 tygodniową przerwę w karmieniu piersią, ale to przez moją chorobę i przyjmowanie leków nie mogłam karmić. Przez cały ten czas odciągałam pokarm, żeby nie zanikł. Potem było trudno, żeby maluszek znowu polubił pierś, ale udało się mu ją podsunąć podczas snu i wtedy już poszło gładko.

2014-10-23 14:34

U mnie na oddziale lekrze tez nieststy zalecają przy hiperbilirubinemii zaprzestania karmienia piersią, i często mamy maja potem problem z ponownym przyzwyczajeniem dziecka do ssania z piersi. Mój mały miał podwyższony poziom bilirubiny baaardzo długo, jeszcze w 10 tyg życia byl żółty ale nie zaprzestałam karmienia bo wlaśnie tego sie obawiałąm. Nie poddawaj się, nie możesz też podchodzić do tego nerwowo tylko z cierpliwością. jak mała będzie głodka a nie zaoferujesz jej butli nie bedzie miałą wyjścia :) zje z piersi, dodatkowo może stwórz jej intymne warunki, cisza spokój żeby ją nic nie rozpraszało, możesz nakarmić ją w pokoju gdzie jest wyłączony tel itp. Sama widze po swoim malcu że najłądniej je z piersi w środku nocy kiedy nie interesuje go wszystko co się dzieje w około. Życzę wytrwałości, najważniejsze to nie dać za wygraną!