Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1135 Wątki)

Jestem zrezygnowana.. jak karmić???

Data utworzenia : 2014-08-27 13:44 | Ostatni komentarz 2015-02-24 12:15

konto usunięte

15375 Odsłony
71 Komentarze

Mam problem dotyczący karmienia. Moja córeczka ma 25 dni. Przy urodzeniu ważyła 3660kg,wychodząc ze szpitala miała wagę 3420kg. Po sześciu dniach nadrobiła swoją masę urodzeniową,po 12 dniach miała już 3840kg. Teraz ma 25 dni i waży 4200kg. Jednak problem dotyczy tego,że mała je bardzo dużo i łapczywie. Po karmieniu nie zawsze chce odbić i wtedy zdarza jej sie nawet wymiotować. Mimo to nie traci na wadze. Jednak ostatnio wymiotowała żółcią i zaczęła sie dusić i dławić. Wezwaliśmy pogotowie. Lekarz stwierdził,ze jest wszystko w porządku. Poszłam następnego dnia do pediatry, Lekarka powiedziała,ze mam karmić przez 5-6minut co godzinę. Robię tak od wczorajszego dnia i faktycznie mała nawet nie ulewa,jednak jest bardzo głodna,więcej płacze i mało przez to spi. noc była wyjątkowo ciężka. Proszę mi doradzić,co ja mam w końcu zrobić,żeby było dobrze? Zeby jakoś ulżyć mojej córeczce,ale żeby również się najadała.. Strasznie mi żal mojej Judytki.. Prosze o pomoc..

2014-08-27 16:53

Madzia moja córa nie robiła kupki tydzień. Jak się okazało nie miałam pokarmu. Dziecko mi spadało na wadze i bym córkę zagłodziła, nawet lekarz nie wiedział dlaczego kupy nie może zrobić. Ale ty masz inny przypadek, bo córka kupki nie robi jeden dzień, a pokarm masz. Może jednak dla niej to trochę za krótkie karmienie. Spróbuj wydłużyć i zobaczysz co się będzie działo. Podobno dziecko karmione piersią może nie robić kupki kilka dni.

2014-08-27 16:50

Kurcze,tylko na co mogła by być uczulona?? może nabiał? bo raczej jadam nabiał codziennie.. aczkolwiek jak by tak było,że by była uczulona,to dalej by wymiotowała chyba.. a odpukać nie wymiotuje.. a jem dalej wszystko to,co jadłam.. Nic nie zmieniłam. ręce mi opadają już..to spróbuję jeszcze karmić te 10 minut i zobaczymy.. tylko żeby w końcu tą kupkę zrobiła..

2014-08-27 16:45

M.Napierala spróbuj karmić córcię 10 minut. Jeśli płacze to ewidentnie się nie najada. Dzieci karmionych piersią nie można przekarmić bo dziecko samo reguluje ilość pokarmu. Nie wiem dlaczego lekarka kazała Ci ograniczyć karmienie Judytki. Dziecko może być nienajedzone bo przy 5 minutowym karmieniu dziecko wypija głównie mleko 1 fazy ( pokarm, który tylko zaspokaja pragnienie, a nie zasyca ). A może Judytka nie wymiotuje z powodu przejedzenia, tylko reaguje tak na jakiś składnik? Może jest na coś uczulona?

2014-08-27 16:27

zadałam właśnie to pytanie do eksperta m.in :) zaznaczyłam.. zobaczymy,co napisze.. ja już jej wydłużam czas do 7-8 minut :) stopniowo,zeby zobaczyć co bedzie dalej się działo.. ale kompletnie ręce mi opadają,bo jak nie urok,to sraczka za przeproszeniem.,. mała nie ulewa póki co,ale teraz bardzo mało kupy robi.. i widać,że ją męczy,a nie ma zatwardzenia,bo robi normalnie.. o tych zagęszczaczach słyszałam,tylko jakoś boję się takich preparatów.. nie wiem dlaczego,moze to głupie,ale mam stracha jej takie coś podać.. moze musiałabym pytać pediatry co on na to..ja małej daję esputicon na problemy wzdęciowe itp.. ale czy to pomaga? sama nie wiem..

2014-08-27 15:33

może spróbuj ciut wydłużyć czas karmienia do np 8-10 min. Może się bardziej naje i nie będzie ulewać.

2014-08-27 15:31

Magda było zaznaczyć pyt do eksperta:) jest tez taki preparat w aptece na ulewania dla dzieci. To taki zagęszczacz nazywa się Bebilion nutriton. Daje się je go dziecku również które jest karmione piersią. na opakowaniu jest napisane ze przed karmieniem piersią należy przygotować 1 miarke wg mnie jest to dosłownie miareczka bardzo bardzo mała może ma 1 ml objetosci- należy to rozpuscic w 30 ml wody i podac lyzeczka. Wiem e takiego malucha ciężko będzie nakarmić lyzeczka ale może by się nadało bo to taka papka powstaje i ona gęstnieje w zoladku zatrzymując w ten sposób tresc pokarmowa. A może wydłuzyc czas karmienia lub podczas kolejnego karmienia przystawiać ja do tej samej piersi aby dojadła reszte pokarmu tego II fazy. http://www.doz.pl/apteka/p52843-Bebilon_Nutriton_Instant_proszek_135_g

2014-08-27 14:26

Raczej Ci nie pomogę ale może chociaż podniosę na duchu własnym doświadczeniem... Miałam identyczny problem jak Ty... Mój Aleks zbyt łapczywie jadł w efekcie tego baardzo ulewal... Trwało to długo i pewnego dnia ok 2,5 miesiąca jak miał zwymiotowal tak mocno ze zachlysnął się tym i zaczął się krztusic... Wtedy pomogła mi moja mama. Powtórzyło się to jeszcze kilka razy (może z 4) ... Z racji tego ze przybierał ładnie na wadze lekarz nie widział nieprawidłowości... Zrezygnowana poszłam do Apteki popytać czy są choćby jakieś kropelki i wtedy dostałam Gastrotuss baby głównie na ulewanie i moje problemy się skończyły....