Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1140 Wątki)

3 miesięczne niemowlę rzuca się na piersi

Data utworzenia : 2014-01-29 18:30 | Ostatni komentarz 2014-02-09 15:52

Aga.Duda

32302 Odsłony
23 Komentarze

Witam serdecznie, od 2 dni mam problem z karmieniem swojej dzidzi. Do tej pory za kazdym razem jak tylko byl karmiony to sie zakrztuszal jednak to minelo (jakos). Kilka dni pozniej zaczal sie inny watek. Wczoraj wieczorem maly zaczal mi latac na piersi. Strasznie lapczywie ja lapal i jeszcze szybciej sie od niej probowal uwolnic. Bardzo energicznie wyrywal sie z cycusia po czym znow go szukal i tak w kolo. Wygladalo to tak jakby sie niesamowicie denerwowal. nie plakal. przez reszte nocy bylo super. dzis rano tez wszystko w porzadku az do 14 gdy znowu zaczal. Maly nie ma kolek (ale na wszelki wypadek podaje mu enzym). Nie robil tez kupki. A i mleko mam bo przed karmieniem spuszczam troszke. Nie mam tez nabrzmialych piersi wiec nie jest go za duzo. A smoczek ogolnie go nie interesuje. Prosze o pomoc. Dziekuje i pozdrawiam

2014-01-31 11:42

No zgadza się lampka też jest dla mnie, żebym mogła go widzieć. Na szczęcie dobrze śpi mi się przy takim lekkim świetle.

2014-01-31 08:57

U mnie od poczatq taka delikatna mala lampka swiecila, musze miec mozliwosc zobaczenia czy maly spi dobrze, czy oddycha i czy mu pasuje jedzenie ;) mam nadzieje,ze unormuje ci sie karmienie, dla mnie pierwsze 2 mce byly bardzo ciezkie, ale sie nie poddawalam! Zycze zebys miala sile a w razie czego to my tu jestesmy zebys mogla porozmawiac z nami :))

2014-01-30 18:06

Mój czasami jak już kładę się obok niego to ma otwartą buzię i rzuca się na oślep na pierś. A w nocy gdy karmię muszę mieć zaświeconą lampkę bo inaczej małemu wypada cały czas pierś i źle pije.

2014-01-30 17:49

Więc jak widzisz co pisza dziewczyny potrzeba troszkę cierpliwości i spokoju a wszystko się ułoży.

2014-01-30 17:46

Córeczka ma 2 tygodnie i też potrafi być bardzo niespokojna przy karmieniu i się strasznie wierci. Czasem też mocno ciągnie brodawki i sapie. Ogólnie nie płacze. Ja jestem bardzo spokojna. A ona uspokaja się gdy ją wezmę do siebie (żeby się jej odbiło). Chyba nie wygodnie jej ,gdy daję jej pierś na leżąco, bo gdy na siedząco to wtedy jest spokojna.

2014-01-30 12:56

Haha, jakbym czytała o moim Jaśku (3 m-ce 2 dni) ;)) Miałam to samo właśnie w 3 miesiącu, może w końcówce 2 miesiąca. nazywałam synka wtedy dzięciołem,albo wampirem, bo rzucał się łapczywie, potem stukał tą główką o pierś szukając do złapania ;)) śmiesznie to wygladało, ale tak na serio, to przeważnie trzymałam główkę i uspokajałam jak już złapał pierś. Faktycznie nie jest to zaprzyjmne, zwłaszcza jeśli są to początki karmienia. potem już nie boli ;) teraz znowu Jasiek potrafi się rozpłakać w czasie karmienia. mam bardzo mało napełnione piersi do karmienia, wiec po 10 minutach się irytuje i płacze. 2 tygodnie temu było tak przy każdym karmieniu, obecnie zdarza się raz dziennie ale też nie zawsze.

2014-01-30 12:39

dzieki za podpowiedzi. zaczynam sie zastanawiac nad tym skokiem bo wczora wieczorkiem bylo spoko i dzis tez. Dzieki za wszystkie podpowiedzi - przynajmniej sie uspokoilam ze to nie jakas nerwica :( Dzieki, Zdrowka dla waszych pociech i cierpliwosci dla was :)

2014-01-30 12:06

Ja też miałam różne problemy przy karmieniu, ale to tak jest, trzeba to wszystko przeczekać.