Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1146 Wątki)

3-miesięczne dziecko nie chce jeść z piersi

Data utworzenia : 2016-02-04 12:23 | Ostatni komentarz 2016-03-25 20:52

K.Stalmierska

8311 Odsłony
22 Komentarze

2016-02-16 23:25

K.Stalm. ... jakbym widziała swojego synka tyle ze mój ma 4mies i juz jest po 2 szczepieniu, pierwsza moja myśl to tez ze może jego zachowanie zmieniło się właśnie po szczepieniu. .. druga ze wprowadziliśmy do diety przecieraną marchew z jablkiem... trzecia to ze może juz tak często nie łapać cyca bo może się najada ... z kolei 2 dzien nie ma kupki gazy oddaje wiec nie wiem co może być powodem. Również kiedy chciałam przystąpić go do piersi zaczął mi żałośnie płakać i się wyginac jakby mu coś dolegalo wiec zmieniłam taktykę .... tuż po jego przebudzeniu przystawiam go do piersi a nie bawię się z nim jak to było codziennie. I udało się mały się nie awanturuje narazie jest ok. Warto spróbować może i tobie się uda.

2016-02-13 13:07

Moja mając 5 miesięcy na widok mojej piersi zanosiła się płaczem i do tej pory nie wiem co było tego przyczyną :( chciałabym teraz tego uniknąć ........ i karmić jak najdłużej. Wtedy niestety moja laktacja zanikła do miesiąca bo mała nie ciągła cycusia i się poddałam.

2016-02-09 21:05

Może dziecko jest przejedzone? Przybiera naprawdę bardzo ładnie na wadze... Moja córka też się nie domaga jedzenia więc wiem jakie to stresujące. Z tą tylko różnicą, że ona jak dostaje jedzenie to je bardzo dużo...

2016-02-09 09:07

wygląda to tak- jest głodna, minęło już np 6 godz od ostatniego karmienia, ale ona nie płacze... nie domaga się jedzenia. podchodzę do niej z butlą-ona uśmiechnięta. daję jej butlę do buzi- ona zaczyna krzyczeć, płakać, wyginać się i woli iść głodna spać niż jeść... to nie jest normalne moim zdaniem. bo nakarmić ją mogę jak śpi, ale w tedy wypija max 40 ml.za trzy dni kończy 4 miesiące. wszystko zaczęło się od ostatniego szczepienia na pneumokoki... może mieć to jakiś związek?

2016-02-09 00:16

Moja córka też przejawia zainteresowanie wszystkim tylko nie piciem mleczka. Gdy tylko usłyszy szmer, słowa, telewizor to odwraca głowę (razem z moim sutkiem w buzi). Z tym że ona gdy jest już naprawdę głodna to nie zwraca uwagi na to. Wydaje mi się że jest tak jak piszą poprzedniczki dziecko po prostu jest ciekawe świata. Musicie znaleźć sposób na karmienie, które wam będzie najbardziej odpowiadać.

2016-02-08 23:18

no i teraz mamy już problem innego rodzaju- moja córeczka nie dość że nie chce jeść z piersi to z butelki też nie. mam wrażenie, że Ona nie ma czasu na jedzenie. żeby Ją nakarmić, to najpierw jest pół godz płaczu i albo zje, albo nie... Nie wiem już co robić :-( moja położna i pediatra załamują ręce- nie są w stanie mi pomóc... a dziwne w tym wszystkim jest to, że Ona spożywa połowę zalecanej dziennej dawki mleka a przybrała 400 gram w ciągu 12 dni... nie rozumiem mojej córeczki :-)

2016-02-08 14:18

Zgadzam się w 100% z manndarynką. To kryzys związany ze skokiem rozwojowym. Nie poddawajcie się, małe będzie teraz niespokojne i trudne, ale to nie znaczy, że nie potrzebuje już Waszego mleczka. Musicie uzbroić się w cierpliwość, łyknąć sobie femaltiker na pobudzenie pokarmu i uspokojenie się (jest z meliską, przy okazji dobrze smakuje), i jak najczęściej przystawiać maluszka do piersi, próbować różnych pozycji... generalnie nie poddawać się, bo dajecie maleństwu to, co najlepsze na świecie. :)

2016-02-05 10:36

Dziewczyny, nie poddawajcie się, dzieci mogą mieć taki kryzys i przestać chcieć ssać piers, nadrabiajcie wieczorami, w nocy. Mleko mamy jest najlepsze i starajcie sie aby dzieci piły z piersi jak najwięcej. Może dzieci potrzebuje absolutnego spokoju i wyciszenia przy ssaniu z piersi? Mój młodszy synek tak miał, do ok 4 miesiąca karmiłam go gdziekolwiek, że tak powiem, tzn w pokoju, przy starszym synku,przy telewizorze itp. POtem nie chciał ssać mimo,że przyszła pora karmienia i odkryłam, że pije tylko w ciszy i na leżąco, jak tylko starszy wejdzie do pokoju to przestaje pić, więc na czas karmienia muszę jakoś zająć starszego synka,żeby przez chwilę nie wchodził do pokoju w którym karmię.