14 sposobów na zwiększenie laktacji

ewa  to super że nie odpuściłaś 

Czasem trzeba zaufać swojej intuicji :) Jeśli by coś było nie tak to myślę, że faktycznie byś to też wyczuła i już zaliczyła wizytę u pediatry :) 

Ja nawet od mojej mamy, która mnie karmiła piersią, słyszałam, że może mam mało pokarmu, że może nie wystarcza... bo syn płakał przez pierwszy miesiąc bez przerwy a ogólnie to przez pierwsze 3 miesiące był taki płaczliwy. A to też trudny czas dla dziecka, dla niego to też nowość. Przybierał na wadze prawidłowo to się nie obawiałam ale słuchając cały czas takich tekstów faktycznie też miałam chwile zwątpienia i już nie wiedziałam, czy dobrze robię.

aż tak tym się nie przejmuj i zobaczysz że będzie lepiej. Ja widzę że Ty za bardzo się stresujesz tym karmieniem 

zawsze mozesz zważyć sie na wadze domowej najpierw siebie a potem siebie z maluchem;) różnica to waga bąbla;)

Pamiętaj że ważenie codziennie jest niepotrzebne, wystarczy raz na tydzień. Wahania dobowe mogą być spore więc sie będziesz niepotrzebnie stresować. 

Bardzo dziękuję wszystkim za cenne rady i miłe słowa. Narazie karmie cały czas piersią i przestałam słuchać rodziny. Robię tak jak uważam, a skoro mały nie jest płaczliwy tzn. że jest najedzony. Znajoma pożyczyła mi wagę do ważenia niemowląt i kontrolujemy ja. Z dnia na dzień jest parę gram więcej, dlatego przestałam się martwić. Na wadze przybiera więc jest dobrze.

Dokładnie w każdej przychodni można raz na jakis czas ważyć dziecko jeśli masz wątpliwości. Ja musiałam też tak przychodzić dopiero jak się uspokoiło z masą ciała to już nam nie kazano tak częśto przychodzić na kontrolę tylko tej masy ciała 

Ewa ma rację, niestety mamy często spotykają się z takimi uwagami na temat bezwartościowego mleka, że tak to ujmę. Sama także miałam takie uwagi od najbliższych kobiet z rodziny, każdy nawawial żeby dać mm, żeby już dokarmiać, to tamto siamto, bo dziecko jest pewnie głodne, pewnie nie dojada, pewnie Twoje mleko nie jest syte, to mleko nie ma już żadnej wartości itp. jak mnie to zawsze wkurzało ...