Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1178 Wątki)

moja niunia nie chce jeść

Data utworzenia : 2013-09-19 22:00 | Ostatni komentarz 2013-09-27 20:50

Mama Patryka I

7894 Odsłony
24 Komentarze

Witam serdecznie ,Mam pytanie odnośnie wprowadzania zupek i obiadków dla dziecka karmionego piersią. Moja córeczka zaczęła sześć miesięcy, próbowałam jej podawać zupki obiadki i deserki i wszystkim pluje nic jej nie smakuje oprócz mojego mleczka.Każda próba podania obiadku konczy sie pluciem i płaczem, nawet próbowałam jej gotować swoje potrawy , ale konczy sie tak samo .(Chciałam dodać ze długo juz to trwa , ja sie tak szybko nie zniechęcam)Juz nie wiem co i jak jej podawać , zeby jej posmakowało.Herbatki tez odpadają, poniewaz nie lubi , krzywi sie i nie cierpi smoczka od butelki, dlatego kupiłam jej niekapek , ale z niego znów pić nie potrafi. Dodam , ze córeczka dobrze waży i fajniutko przybiera na wadze, jest wszystko oki. Bedze wdzięczna za każde wskazówki. Pozdrawiam wszystkie mamusie

2013-09-22 09:55

Dziękuje wam za wszystkie pomocne opinie , i powiem szczerze ze jednak ciągłość determinacja i nie dawanie za wygraną przynosi rezultaty.Moja Oleńka od przed wczoraj załapała ze jednak obadek gotowany przez mamusię jest pyszny i zaczęła zajadać :) nie sa to duze ilości , ale na początek super , Pochwalimy sie ze nawet zjadła dwa jabłuszka starte na tarce i ani raz nie "pluła" Kaszki nie próbowałam jej podawać, tylko gluten( kasze manna) do posiłku zeby ją przyzwyczajać.Tak ze narazie wszystko idzie po mojej myśli i mam nadzieje ze juz bedzie tylko dobrze.Dziękuję Wam za pomocną dłoń:) Pozdrawiam wszystkie mamusie :)

2013-09-22 00:27

Mamo Patryka daj nam znać jak Wam idzie z rozszerzaniem diety! Czy ta kaszka podziałała, a może zasmakowały jakieś warzywka lub owoce. Czasem nie wiadomo dlaczego dziecko niespodziewanie zaczyna współpracować :)

2013-09-21 22:41

jesli mogę coś na temat kaszek dodac... sama zaczęłam od kaszek i mały ma 8 msc i obiady je rzadko i mało .. nie lubi a jak tylko pudełko z kaszka wyjme to az skacze ... słyszałam ( poo fakcie ) ze mimo wszystko najpierw zaczac od obiadków ... podobno nie marchewke bo słodka tylko jakies brokuły ( bobovita pierwsza lyzeczka) cięzko jest z tymi obiadkami...moja znajoma msc szybciej urodzila i zaczela od obiadków i po msc przeszla na normalne ktore oni jedza i jee 2 razy dziennie . ja juz kiedys chcialam go troche przeglodzic ( brzmi okropnie) ale dostal o 7 :00 - 180 ml mleczka i o 12 dopiero mu podałam obiadek i nawet to nie pomoglo ... po 12 zaczał plakac na znak ze zglodnial wiec szykowalismy kaszke ktora zjadl . Obiadki chyba bedziesz musiala tak jak ja - kupowac i próbowac do bólu a to wiaze sie z wywalaniem ... sama niedawno pisałam na forum i wypytywałam ale fakt jest taki ze nic na sile nie zdziałamy a zaszkodzic mozemy ... niech maluch wie ze obiad to przyjemnosc a nie jakies tortury...teraz wiem juz co Lubi i tego sie trzymam ( 2 wybrane obiadki bobovity i hippa i jeden babydream ) cale szczescie ze z mięskiem mu zasmakowalo i z Hippa z łososiem także dostarcza mu to w tyg jakas ilosc witamin 6 msc to czas dla malucha idealny do ROZPOCZECIA wprowadzania takze zero zmartwien , próbuj i jeszcze raz probuj

2013-09-21 20:49

U nas też był na początku problem,ale w końcu się udało. Prawda jest taka, ze każde dziecko jest inne i nie ma złotej reguły. Może spruboj podać synkowi ta kaszkę, moze akurat to przypadnie mu do gustu. U nas najlepiej smakowało jabuszko i jak Amelka nie chciała marchewki to dodaliśmy troszkę jabuszka i chętnie zjadała. Możesz też fax synkowi pobawić się łyżeczka żeby się oswoił. Daj znać jak wam idzie.

2013-09-19 22:40

moje mleczko dodawałm juz do wszystkiego , zeby jej bardziej przypomiłao pokarm z piersi , kaszki nie próbowałam ale zacznę

2013-09-19 22:32

a ja zaczelam podawac po jednej lyzeczce, tzn. jednego dnia jedna lyzeczka, na drugi dzien 3 lyzeczki a na trzeci pol sloiczka i zaczynalam od sloiczka, zaczelam mu gotowac jak mial 7 mcy ;) a mlodszy synek dopiero zacznie teraz jesc obiadki, tzn. jak skonczy cztery miesiace... Lekarze mowia, ze teraz nie trzeba czekac z wprowadzaniem pokarmow nawet jak dziecko jest na piersi (a moj jest). Jak mowisz, twoje malenstwo je piers, ale moze odciagnij troche i dosyp kaszki, na poczatek jedna miarke kaszki, pozniej dwie i zobaczysz jak bedzie jej smakowac... moze aqrat sie uda :)

2013-09-19 22:17

Dziękuję za odpowiedz , tak najpierw jeden składnik i tak juz około dwa tygodnie plucia, kaszki nie próbowałąm poniewaz moja kruszynka ssie pierś, i to jej najbardziej smakuje

2013-09-19 22:12

Mamo Patryka, a co z kaszką? Bo ja zaczęłam wprowadzanie innych posiłków niż mleczko właśnie od kaszki na kolację. Kaszka mleczna jest lekka i wydaje mi się bardziej zbliżona do tego co dziecko dostaje z piersi dlatego łatwiej maluchowi ją zaakceptować. A jeśli chodzi o obiadki i deserki to trzeba zacząć od jednego składnika na początek ( pewnie tak robiłaś ) czyli np. sama marchew, a po tygodniu jabłko. Nasz synek do marchewki przyzwyczajał się 2 tygodnie. Dostawał na początku 1-2 łyżeczki i tak bite 2 tygodnie plucia po czym nagle zaskoczył i zjadł pół słoiczka. Może jeszcze musicie z maluszkiem jeszcze troszkę poczekać. Są dzieci, które jedzą już inne niż mleko produkty w wieku 5 miesięcy, a są i takie, które długo marudzą zanim się z nowymi smakami oswoją (i innym sposobem karmienia ). Powodzenia, trzymam kciuki za pierwszy udany posiłek!