Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Karmienie piersią (1165 Wątki)

Karmienie piersią z łuszczycą brodawek

Data utworzenia : 2018-06-18 13:55 | Ostatni komentarz 2018-07-03 14:53

W.Martyna

2253 Odsłony
9 Komentarze

Witam. Pytanie mam dość nietypowe. Nie mogę nigdzie znaleźć pomocy, lekarze rozkładają ręce, a w moim mieście nie ma doradcy laktacyjnego. A chodzi o karmienie piersią z łuszczycą. Od 11 lat choruje na łuszczycę, pomaga tylko zaleczenia maściami sterydowymi. 2,5 roku temu urodziłam synka, ciężki poród (podwójne vacuum i dwa razy kleszcze), silna żółtaczka (mały został na neonatologii), przez cały czas karmiony moim odciągniętym mlekiem, nawał miałam jeszcze w szpitalu, potem reszta karmienia przeszła bez problemowo. Niestety po jakimś czasie łuszczyca zajęła mi całe piersi i brodawki (po około 4 msc udanego karmienia). Ból, płacz mój i dziecka, skóra schodząca z całych piersi, pękanie na piersiach do krwi.... Po 5,5 msc zakończyłam mleczną przygodę, synek był na moim mleku do 6 msc życia (zapasy z zamrażalki zużyliśmy). Po 2 latach udało mi się jako tako zaleczyć piersi, zostały małe ogniska. Problem jest taki że jestem w 5 miesiącu drugiej ciąży, chciałabym karmić drugie dziecko moim mlekiem, ale nie wiem jak. Czy karmienie odciągniętym laktatorem mlekiem , czy osłonki na piersi, czy w ogóle tylko mleko modyfikowane wchodzi w grę? Co uchroni moje piersi i sutki przed mocnym podrażnieniem? (każde podrażnienie może zmienić się w ognisko łuszczycy). Proszę o pomoc, bo nie wiem już gdzie jej szukać, nikt nie potrafi lub nie chce mi pomóc. Tylko osoby zmagające się z tą chorobą wiedzą jak silne objawy może dawać.

2018-06-18 21:35

Rozumiem że Twój przypadek dolegliwości jest określany jako ciężki? Po pierwsze i najważniejsze to zabezpieczanie i regularne natłuszczanie piersi. Zwykła wazelina nie zaszkodzi dziecku więc najlepiej będzie ją stosować jeżeli chodzi o piersi. Kapturki jasne że możesz spróbować, możliwe że uchronią one Twoje brodawki przed uszkodzeniami, a co za tym idzie nie doprowadzi to do zaognienia się brodawek. Pamiętaj również aby przy kąpieli stosować preparaty silnie pielęgnujące. Tak samo po niej. Odciąganie laktatorem i podawanie z butelki własnego pokarmu nie jest złym pomysłem, naprawde! Ponadto dobrze dopasowany laktator nie uszkodzi Ci piersi jeżeli będziesz go prawidłowo użytkować. Rozumiem że lekarz pierwszego kontaktu lub chociażby dermatolog nie pomogli Ci i zignorowali Twój problem? Czy kontaktowałas się z nimi w sprawie karmienia piersią? Wiesz że nawet teraz możesz udać się do certyfikowanego doradcy laktacyjnego i przedstawić mu swój problem? Możliwe że już spotkał się z takim przypadkiem i będzie wiedział jak Ci pomoc. Wszystkie pomysły, które wymieniłas mogą zdać egzamin, ale nie muszą. Wszystko zależy od tego, jak Twoje piersi, a w szczególności brodawki będą reagować na - dziecko/kapturki/laktator. Możesz też już teraz profilaktycznie smarować brodawki olejkiem z liści konopnych. Może uda Co się go zamówić i smarować.