Karmienie piersią (1165 Wątki)

Hartowanie piersi ???

Data utworzenia : 2017-12-21 22:47 | Ostatni komentarz 2018-01-04 23:30

1499 Odsłony
24 Komentarze

Witajcie kobietki ! Większość zna moją obecną sytuację i mimo wszystko że urodze wcześniaka to bardzo chcę karmić piersią i udowodnić niedowiarkom w mojej rodzinie że sie nie poddam. Tylko problem tkwi w tym że w pierwszej ciąży przy wcześniaku pokarm przyszedl mi dopiero po 3 dniach i bylo go bardzo mało... można jakoś przygotować piersi do produkowania pokarmu ? Boję się dotykać żeby nie wywołać jakiś skurczy. Doktorka kazała zaopatrzyć sie w laktator ale na porzadny mnie nie stać a ten ręczny ktory mam mnie mega przeraża bo nie dość że ręce odpadają to jeszcze dlugo schodzi z odciaganiem. Macie może jakieś rady , domowe sposoby , herbatki , cokolwiek ? Co może mi pomóc ? Zaopatrzyć sie w jakieś kapturki , nakladki , kremy ?

Dodaj komentarz

Strona: 1 2 3

Sortowanie:

2018-01-04 23:30

Niektórym przyszłym mama właśnie leje się że potrzeba wkładek innym nie leje się a innym tylko trochę więc nie ma potrzeby wkładek. Ale to że nie leje się w czasie ciąży nie znaczy że mleka później nie będzie. Mi w czasie porodu zaczęło trochę dopiero lecieć a siara i mleko było więc to że się nie leje to żadnym złym znakiem nie jest :)

2018-01-04 09:35

Lekko żółtawe, odrobinę tego jest, wkładek lepiej używać, ale też nie ma jakieś okropnej ilości.

2018-01-04 01:51

Te mleko było takie pomarańczowe. To się tak lało trzy miesiące bo sobie wkładki do stanika kupiłam.

2018-01-03 09:23

Pecherzyki laktacyjne zaczynaja sie wytwarzac między 16 a 22 tygodniem ciąży pod wpływem progesteronu który wytwarza łożysko a pod wpływem estrogenu wytwarzana jest sieć przewodów mlecznych. To mlekoto mleko przedporodowe jest niewiele go i niekiedy nawet pojawia się na brodawkach. To co przed porodem leci to mleko przedporodowe siara pojawia się już po porodzie :)

2018-01-03 02:06

U mnie pęcherzyki wytworzył się w siódmym miesiącu. Już wtedy mi siara leciała. Ale nie wiedziałam, że tych pęcherzyków się aż tyle wytworzyło. Ale wolę mieć pokarmu dla córki więcej niż jak by go miało być za mało.

2017-12-31 16:02

Nie powinno się piersi hartowac to fakt bo można wywołać skurvze jak byłam w szpitalu na wywołaniu to właśnie jak już nic nie dzialalo żeby wywołać porod to kazali stymulować właśnie piersi :) ale ogólnie to to już po terminie jeśli już bo przed nie ma opcji i też nie działa na wszystkich a z kolei położna na szkole rodzenia mówiła żeby nie robić tego w czasie ciąży dopiero po 40 tygodniu można i najlepiej nie z samowolki. Ogólnie nie ma co hartowac mówiła że można pić herbatki czy słód ale nie udowodniono by miało to jakiś wpływ na późniejsza laktacje. Ogólnie laktacja zależy od tego czy w ciąży wytwarza się pęcherzyki laktacyjne w piersiach :) przeważnie wszystko jest niektórzy jednak musza pobudzić hormon prolaktyne do działania ale to już po porodzie zwykle samoistnie to się dzieje w trakcie porodu kiedy oksytocyna wywołuje skurvze przy okazji aktywuje prolaktyne do działania :)

2017-12-30 23:04

Piersi w sumie nie powinno się hartować. Chociaż 4 lata temu usłyszałam takie zalecenie od położnej środowiskowej na wizycie przedporodowej :o W ten sposób można wywołać skurcze. Zgadzam się z dziewczynami, dziecko samo wywoła laktację po dostawieniu go do piersi :) Dobrze jest znaleźć dobrego doradcę laktacyjnego, z którym mozna skonsultować jakis problem, czy ktory dojedzie do nas kiedy mamy wątpliwości bądź z czymś sobie nie radzimy. Warto poszukać w okolicy takiej osoby. Może polożna ze szkoły rodzenia?

2017-12-30 20:06

Najlepsze co może być aby pobudzić laktacje to mały ssak przy piersi żaden laktator nie będzie tak skuteczny jak mały ssak. Można tak dla pewności jak już dziecko się narodzi słód jeczmienny mieć i spożywać :)

Strona: 1 2 3

Pokaż: 8 16 24