Opinie osób testujących Silikonowe osłonki piersi Skin Touch

Silikonowe osłonki na piersi były moim wybawieniem! Idealnie pasują na sutki, nie spadały, trzymały się bardzo dobrze, a dziecko złapało mi je od razu, dzięki czemu moje sutki mogły trochę odetchnac a nie martwiłam się że córka źle złapie. Moim zdaniem osłonki są podstawą przy pierwszych krokach KP. 

Osłonki powędrowały do innej mamy, która jest bardzo zadowolona z ich wykonania. Są miękkie, super przylegają. 

Osłonki na piersi testowała moja szwagierka, która w lipcu urodziła synka.Na początku przygoda z kp była ciężka bo pokarm się długo nie pojawiał.W trzeciej dobie pojawiły się rany na brodawkach i właśnie wtedy postanowiła pomóc sobie tymi osłonkami.Sprawdziły się świetnie.Dobrze przylegały do skóry, są miękkie i cieniutkie.Mały ssał pierś nie odczuwając różnicy.Polecamy.

silkonowe osłonki oddałam dla koleżanki ponieważ jej dziecko nie dało rady złapać sutki. A przez to bardzo poraniło brodawki. Mi na razie one i tak nie są potrzebne więc poratowałam w potrzebie. Okazały się dla niej idealne. Dziecko szybko załapało ssanie przez osłonkę. A brodawki się zagoiły. Karmienie stało się przyjemnością a nie katorga, bólem.

Od jakiegoś czasu jestem zmuszona ratować się osłonkami z powodu poranionych brodawek. Cierpię na łuszczyce i z powodu ciągłego drażnienia brodawki stały się pokryte zmianami luszczyciwymi. Dzięki nakładkom zmniejszył się dyskomfort, zmniejszyło się krwawienie i dzieciaczek łatwiej się przystawia i szybciej najada. Nakładki są z bardzo delikatnego silikonu, łatwo się je nakłada. Estateczne i pomocne! 

Osłonki przydały mi się jako początkującej mamie i osobie raczkującej w karmieniu piersią. Brak doświadczenia, złe przystawianie dziecka do piersi doprowadziły do uszkodzenia brodawek. Wtedy z odsieczą przyszły mi osłonki na piersi. Dzięki nim szybciej doprowadziłam brodawki do porządku, szybciej się wygoiły i mogłam nadal karmić. Złagodziły ból, który był nie do zniesienia. Przyniosły nadzieję. 

Dla mnie osłonki okazały się zbawienne podczas karmienia, gdyż jedna pierś jest po zabiegu i nie ma prawidłowego kształtu, sutek się załamuje, dzięki osłonka karmienie było bezbolesne i czułam wielką ulgę, polecam z całego serca 

U mnie oslonki sprawdziły się rewelacyjnie. W 4 dobie sutki poranione i okropny ból przy karmieniu. Po dwóch dniach stosowania co drugie karmienie sutki przestały boleć, wyraźna ulga i nie zaburzyly odruchu ssania. Polecam w szczególności na początku karmienia.