Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Opinie testerów #teamLOVI (52 Wątki)

Opinie osób testujących dynamiczny smoczek uspokajający LOVI

Data utworzenia : 2013-10-08 11:10 | Ostatni komentarz 2024-02-09 21:05

Redakcja LOVI

66301 Odsłony
377 Komentarze

Uspokajające smoczki dynamiczne przesłaliśmy jako nagrodę wyróżnienie wrześniowej edycji naszego konkursu na najbardziej pomocnych użytkowników forum. Osoby wyróżnione prosimy o podzielenie się opinią. Dziękujemy :) W tym wątku prosimy także o opinię szczęśliwych (mamy nadzieję :)) posiadaczy dynamicznych smoczków uspokajających LOVI w limitowanej wersji Retro baby design. Dynamiczne smoczki uspokajające LOVI z kolekcji Hot&Cold były częścią zestawu - nagrody w listopadowej edycji konkursu na najbardziej pomocnych użytkowników forum. Prosimy o opinie :)

2021-12-28 19:06

Smoczek dynamiczny Lovi  ma niewielką tarczkę bo im mniejsza tym lepsza

Jest lekki przez co nie obciąża maleńkiej buzi dziecka

Posiada dziurki na tarczce - dziecko może swobodnie oddychać 

Jest wykonany z sylikonu czyli najlepszego materiału bo nie odkształca się pod wpływem użytkowania tzn nie zmienia kształtu

Kształt smoczka jest dostosowany do buzi dziecka, ważne by się nie odciskał na niej 

Nie posiada smaku i zapachu 

Jest wykonany z atestowanych materiałów

 

2021-10-17 07:38 | Post edytowany:2021-11-21 19:22

Corcia ma kilka dni a juz smoczek poszedl w ruch, polecam dla noworodka Smoczki w wersji 0-2 ze zmniejszona tarczka jest malutki w sam raz dla malutkiego dzidziula.

 Zwlaszcza jesli maluch urodzi się jako wcześniak lub z małą waga urodzeniowa.

Smoczki po wyparzeniu nie odkształcają się a corcia bez problemu załapała ssanie smoczka nam służy jako uspokajacz i wyciszacz nie wciskam go na siłę No stop ;)

POLECAM WZRONICTWO SMOCZKOW JAK ZAWSZE NA WYSOKIM POZIOMIE ;)

 

 

2021-10-04 19:14

U nas smoczki dopiero pójdą w użytek, ale jestem pełna nadziei, bo dużo dobrego o nich słyszałam. Póki co duzy plus, że od wrzątku nie zrobiły się żadne odkształcenia, co niestety już raz miało miejsce przy innej firmie

2021-09-28 20:50

Szczerze powiedziawszy kupiłam sobie dodatkowo też te smoczki w owieczke dodane w opisie postu bo bardzo mi się spodobały mają niesamowicie ładne obrazki. 

I kupię różnież te z hipciami dla mojego przyszłego chrześniaka. 

 

Od początku kiedy córka się urodziła używamy smoczków lovi zaczęliśmy od rozmiaru 0-2, 0-3 aktualnie jesteśmy na 3-6 jeszcze ale niedługo będziemy zmieniać na 6-18.wudzuslam że teraz macie również w swojej kolekcji 18+ stardust piękne są też mamy takie 6-18 i niedługo będziemy testować. 

 

Aktualnie testujemy smoczki z kolekcji Wild soul dla dziewczynki i mogę powiedzieć że są piękne. Dla mnie smoczki lovi są najładniejszymi jakie kiedykolwiek widziałam i z chęcią zawsze z nich korzystamy. 

Od małego mojej córkę najbardziej odpowiadały nie było problemu z wypluwaniem czy niechęcią ssania tak jak w przypadku innych marek smoczków. 

Smoczki te mają bardzo fajna tarcze która idealnie dopasowuje się bo buzi maleństwa i jest małe prawdopodobieństwo że smoczek wypadnie.  Są to smoczki dynamiczne, uspokajające. 

Dodatkowo są bardzo ładne co jest ogromnym plusem. 

Nie zmazuja się grafiki podczas mycia i wyparzania smoczka. 

Dziękujemy za możliwość przetestowania smoczków z serii WILD SOUL. 

2021-09-22 11:31

POraz kolejny mam przyjemność testować z synkiem smoczki dynamiczne z kolekcji Wild soul. Używamy je od początku bo zaczynaliśmy od tych 0-2 , teraz syn używa 3-6 z innej kolekcji bo świecące w ciemności. Dla mnie te świecące to hit bo w nocy widzę po ciemku gdzie jest smoczek poza tym szybko małego można odnaleźć w łóżku jak chcę tylko zerknąć na niego gdy się przebudzę. Smoczki lovi przypadły nam do gustu, a najbardziej mojemu maluszkowi :)

są wykonane z miękkiego sylikonu,a wzór pomimo częstego mysia, sterylizacji nie ściera się 

2021-08-22 01:36 | Post edytowany:2021-09-24 20:41

Na wstępie pochwalę się, że od poniedziałku 16.08.2021r. jestem szczęśliwą mamą dwójki dzieciaków. Nasza rodzina powiększyła się o drugiego syna. :) 

Przyszedł więc czas na recenzję MINIsmoczków Wild Soul.

Tym razem inaczej podeszłam do kwestii wyprawki i znalazła się w niej jedna rzecz, której mi zabrakło poprzednio - smoczek. Tak, przyznaję, że będąc w pierwszej ciąży naczytałam się samych złych opinii w temacie używania smoczków i założyłam sobie, że syn absolutnie ich nie dostanie. Szybko jednak zmieniłam zdanie, gdy zetknęłam się z rzeczywistością. Na pomoc przyszły nam wtedy smoczki Lovi i już przy nich zostaliśmy. 

Tym razem smoczki w różnych rozmiarach leżały w domu już od jakiegoś czasu a w piątek użyliśmy ich pierwszy raz. 

Zaczęliśmy od smoczka 0-2 mce właśnie z firmy Lovi, choć inne też mamy w zapasie, jednak w większych rozmiarach. 

Smoczki pochodzą z kolekcji Wild Soul i są przepiękne. To zdecydowanie moja ulubiona seria i żałuję, że nie ma większej ilości wzorów do wyboru. Wersję chłopięcą możecie zobaczyć na zdjęciach a dziewczęce są beżowo-rozowe z sarenką. 

Są to dynamiczne smoczki uspokajające, wykonane z miękkiego silikonu. 

Ich kształt jest symetryczny, inspirowany kształtem brodawki sutkowej. 

Smoczki podzielono na rozmiary: 0-2 m, czyli mini smoczek dla noworodka, 0-3 m, 3-6 m i 6-18 miesięcy. 

MINIsmoczek Lovi posiada malutką i lekką tarczę, więc jest idealny jako uspokajacz dla naszych najmłodszych pociech. 

Smoczki pakowane są po 2 sztuki, choć wiem, że w niektórych aptekach można kupić je pojedynczo. Każdy z nich posiada zatyczkę a dodatkowo schowane są w dużej kapsule, która zawiera instrukcję obsługi. 

Ja szczerze mówiąc dopiero niedawno dowiedziałam się, do czego to opakowanie służy. Wcześniej lądowało od razu w koszu. Jednak przyznaję, że dla mnie korzystanie z kapsuły jako dodatkowego pojemnika na smoczek jest uciążliwe. Zamykanie i otwieranie jej stwarza mi problemy a do tego mam wrażenie, że plastik zaraz pęknie. Zdecydowanie wolę smoczki zamknąć zatyczką i ewentualnie włożyć do innego pojemnika. 

U nas jak już pisałam sprawdziły się przy pierwszym dziecku i myślę, że przy drugim również będą wiodły prym. Co prawda chwilę trwało zanim syn załapał o co chodzi i miałam spore obawy co do akceptacji przez niego smoczka. Jednak ostatecznie przestał wypychać go językiem i teraz ratuje nas w kryzysowych sytuacjach.  

Choć podałam go już w czwartej dobie życia to nie zauważyłam wpływu na ssanie piersi. Jak przychodzi głód syn nie da się dłużej oszukiwać i dopomina o swoje. :)
Smoczki towarzyszyły nam w piątek podczas pierwszego wyjścia na dwór i muszę przyznać, że syn wyglądał z nimi przeuroczo. :) 

Recenzja wraz ze zdjęciami została zamieszczona także na moim blogu: https://kawauzolzy.blogspot.com/2021/08/testuje-smoczki-lovi-0-2m.html?m=1 

Zapraszam serdecznie :)

2021-08-17 17:43

Ja co prawda nie wygrałam tych smoczków do testowania ale kupiłam sobie osobiście i są piękne. Mają bardzo ładne wzory 

2021-08-16 21:08

Smoczki 0-2 kolekcji Wild Soul są śliczne. Próbowałam nauczyć córkę ssać smoczek ale ma problem z załapaniem. Może z dwa razy udało się ale szybko zapominała i znów był problem. Wiem że przez kamienie piersią jest nam trudniej. Ale zmieniałam na 0-3 kolekcji Botanic i już jest lepiej. Potrafi szybciej złapać niż ten 0-2.