Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Opinie testerów #teamLOVI (52 Wątki)

Opinie osób testujących kubki LOVI 360

Data utworzenia : 2013-05-16 22:58 | Ostatni komentarz 2023-05-05 22:10

Redakcja LOVI

41808 Odsłony
232 Komentarze

Zapraszamy osoby, które w kolejnych edycjach konkursu na najbardziej pomocnych użytkowników forum wygrały kubeczki LOVI 360, do podzielenia się opinią o produkcie.

2013-10-09 09:46

Kiedyś pisałam że jest łatwy w umyciu.Ale teraz z biegiem czasu trudno jest mi czyścić zakętke, w te małe zakamareczki gromadzi się brud które czyszczę wacikami do uszu.Dolna część bez zarzutów:) I tak jak pisze Anita kubeczek wciąż wygląda atrakcyjnie,po tylu myciach dalej w żywej kolorystyce.

2013-09-25 12:50

Kiedy w maju otrzymałam kubeczki obawiałam się o uszczelki, jednak nie słusznie, kubeczek używany ciągle super się sprawdzał pod kontem wylań jak i uszczelki która dobrze trzymała napój tam gdzie powinien być, z racji dłuższego użytkowania przyszedł czas na zmianę uszczelki. Kubeczek mimo częstego stosowania, brany na wycieczki do parku czy dziadków wygląda nadaj atrakcyjnie;) Polecam.

2013-09-09 22:16

Gorąco polecam kubek LOVI 360, kupiłam go jakieś pół roku temu gdy mój synek przestawał pić wodę i soczki z butelki a przerzucaliśmy się na co innego, wtedy było na niego za wcześnie i synek nie wiedział jak on działa. Nie naciskaliśmy tylko nauczyliśmy go pić przez słomkę. Kubeczek stał cały czas w widocznym dla niego miejscu by mógł się z nim oswoić, wczoraj nadszedł dzień w którym podjęliśmy próbę picia z LOVI 360 i od razu załapał. Wniosek z tego taki że musiał dorosnąć do niego. Lubi po niego sięgać, kolorystyka temu sprzyja, wieczko ciasno schodzi ale ma to również swoje plusy, płyn z kubeczka wylewa się tylko przy silnym uderzeniu o podłogę przynajmniej w naszym przypadku, prosty w myciu, idealny do nauki picia z kubeczka.

2013-09-09 21:49

Przetestowaliśmy już wszystkie kubeczki. W koleności, najpierw sredni a następnie nawiększy bo średni nam się zgubił. Dla rocznego dziecka wielkość średniego jest idealna. Kubeczki kilkakrotnie zostały wyrzucone na beton czy np. płyty chodnikowe, stwierdzam, że są bardzo wytrzymałe bo leciutko się tylko przetarły na zakrętce. Kubeczek nawiększy nie ma rączek co było dla dla ANi problemem bo ona lubi z kubeczkiem chodzić a raczki nam to ułatwiają. Choć oczywiście rozumiem to, że jest od przeznaczony dla dzieci +14 miesięcy. Okazało się, że bez problemu można przełożyć rączki z innego kubeczka (u nas z hot&cold). Więc byliśmy naprawdę super szczęśliwe, że pomimo różnych kubeczków elementy do siebie pasuą. Nie używamy innych kubeczków. Nie widzę takiej potrzeby. Czasem tylko problem jest domycie zakrętki w tym rowku pod nią, gdy akurat Ania pije sok, który jest nieklarowny. A i uszczelki jeszcze nie wymieniałam, nie ma takiej potrzeby, choc ANia pije z kubeczków codziennie.więc chyba się jakoś szczególnie nie zużywa.

2013-06-27 22:28

Na wstępie przepraszam ze tak ogromny poślizg w dodaniu opinii. Poprostu najzwyczajniej w świecie zapomniałam :( Kubeczek ten "pierwszy" jest naszym jedynym kubeczkiem z jakiego obecnie pijemy. Wczesniej był to ustnik silikonowy taki miekki oraz podejmowaliśmy próby uczenia córki z kubeczka normalnego ale konczyło się to tylko na rozlewaniu, bo ona sama chce wszystko trzymac. Kubek 360' rozwiązał ten problem w 100% :) Generalnie na poczatku nie byłam pewna czy ona coś z tego pije pierwsze użycie bez szału, że tak powiem. Postanowiłam zadziałać podstępem i wlałam soczek zamiast wody. Ku uciesze, soczek został wypity, wiec marudziła tak przy wodzie. tak rozpoczeliśmy naszą przygodę z tym kubeczkiem. Dokupiliśmy drugi taki sam bo nam wygodniej posiadać dwa. Na początku musieliśmy sami przechylać ej kubeczek (zwłaszcza taki cięzki - pełny), teraz radzi sobie sama doskonale. Podczas jedzenia nic jej nie podajemy pije sama i podnosi tez. Plusem jest łatwość składania, mycia. Moja corka zauważyła, że jek się uderza kubkiem o podłogę to wylatuje z niego napój więc czasem urzadza sobie zabawe z cyklu "zrobie sobie kałuże, do której wejdę" :) Kubeczek to dla nas i dla naszego dziecka produkt doskonały. jak zaczniemy używać tego sredniego i kolejnego to podzielimy się opinią :) Maleńki minus za cięzko schodzącą pokrywkę, czasem nie mogę jej szybko zdjąc.

2013-06-14 13:17

Redakcjo - dziękuję i zapraszam na mojego bloga :D częściej :D - kubeczki pojawiają się na naszych fotkach - bo je bardzo lubimy i wszędzie z nami jeżdżą

2013-06-12 23:19

Przepraszam, że tak późno umieszczam swoją opinię ale chciałam dogłębnie zapoznać się z kubeczkami. Przede wszystkim kubeczki są piękne, estetyczne i kolorowe, już samym wyglądem wzbudzają zainteresowanie zarówno malucha jak i rodziców. Ja nie stwierdzam żadnych problemów z kapslami, może to kwestia partii/konkretnych sztuk lub posiadanej siły(!:))) Natomiast uważam, że są mega przydatne - nie ma obaw, że kubek ulegnie zabrudzeniom na spacerze, a ewentualne wycieki pozostają pod kapslem. My podajemy prawie wyłącznie wodę więc nie mam problemów z myciem i czyszczeniem ale faktycznie patrząc na budowę nakrętki chyba trzeba uważać na gromadzący się w szczelinach osad. W kubeczkach spodobało mi się to, że są one produkowane w różnych wielkościach. Nam szczególnie przydatny okazał się największy kubeczek i faktycznie jak zauważyła mamuśka przydałyby się przy nim uchwyty. Nakrętka, ta na którą przychodzi uszczelka jest zrobiona z dość miękkiego materiału co jest jednocześnie zaletą jak i wadą. Z jednej strony miękki materiał jest lepszy w kontakcie z ustami i ząbkami malucha, z drugiej zaś łatwiej ulega uszkodzeniom, zarysowaniom, a co za tym idzie z czasem w te szczelinki będzie wchodził brud i ciężej będzie to doszorować. Nam kilka razy upadł na ziemię na spacerze i ma spore "okaleczenia". Jednak zdaję sobie sprawę, że dla maluszka ten materiał jest bezpieczniejszy przy nauce picia niż standardowy plastik. Ogólnie uważam, że kubeczki są super i ani ja ani mój maluch nie oddamy ich za żadne skarby:)

2013-06-12 11:55

a.a_redzimska zdjęcia przepiękne!