Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1580 Wątki)

Związek wykończył mnie psychicznie

Data utworzenia : 2024-08-26 20:11 | Ostatni komentarz 2024-08-31 02:14

Wątek edytowany: 2024-08-26 20:13

Papilotka89

237 Odsłony
43 Komentarze

Dziewczyny jestesmy ze sobą 10 lat. Mamy roczne dziecko. Zawsze były między nami zgrzyty ale teraz jest tragedia. Nie potrafimy się dogadać,on jest całkiem innym człowiekiem niż ja. Klocimy się coraz więcej,oboje jesteśmy już tym zmeczeni. Ostatnia kłótnia poszła o to kiedy wybrałam się na festyn i zostawiłam dziecko u mamy na noc. Zostałam zwyzywana od ku*ew itp postanowiłam się w końcu pojadę do teściów i wszystko opowiem. Oni przyjęli to dość chłodno,co oni mogą,najważniejsze dziecko itp koniec końców idźcie na terapie,pogadamy z nim..dzis facet wrócił i znowu zaczęliśmy się kłócić,zaczął wyganiać mnie z domu,gadac ze rodzice nagadali na mnie,ze co ja sobie myślałam z tym ze przyjechałam na skargę,ze będą mnie wymeldowywać (mieszkamy w ich mieszkaniu) gdy chciałam zadzwonić dowiedzieć się o ten wymeldunek chłopak zaczął mówić ze jednak z tym kłamał. Ostro się pokłóciliśmy a on chyba to nagrał. Pozniej wyszedł,pojechał do rodziców. Nie wiem co mam robić. Każda rozmowa kończy się klotnia,już sama nie wiem z kim ja tyle byłam. Nie wiem co z nami,dalej tu siedze bo nie mam dokąd pojsc. Nie zostawię małego. Nie mam pieniędzy na wynajem,nie mam pracy. Nie mogę nikomu ufać. Mam dość tego zycia

2024-08-31 02:14

Tak jest, a wiem że takie miastowe grupy działają naprawdę prężne. 

2024-08-31 01:43

Każda z nas tu coś wniosła, jak napiszesz taki post to może jeszcze coś ktoś podpowie

2024-08-30 21:35

Ew na grupie swojego miasta napisz post , nawet anonimowy, opisując trudna sytuacje życiową i finansową. Z pewnością znajdziesz tam rady , możliwości pomocy lub pomoc bezpośrednia od dobrych osob

2024-08-30 15:31

Karolina101, sprawdź czy w Twoim mieście są internaty. Można w nich wynająć pokój i to też uważam za jakieś rozwiązanie niskim kosztem 

2024-08-28 23:12

Dokaldnienjest tak jak pisze Kargaw. Jak go zostawisz to się przestraszy. Później są już tylko dwa scenariusze, albo zacznie mieć do Ciebie szacunek, albo go rozwścieczysz i będzie robił Ci pod górkę.

2024-08-28 21:41

No typowe dla faceta który ma żonę/ partnerkę za nic bo nie pracuje a siebie stawia na piedestał bo on pracuje i zarabia. Nie zabierze ci dziecka nie bój się tego. Możesz nawet iść do mamy na kilka nocy mimo że nie ma warunków a załatwiać coś przy okazji. On myśli że jesteś uzależniona od niego dlatego chcę cię psychicznie zniszczyć bo boi się że odejdziesz i że co gorsza dasz sobie radę bez niego. Niektórzy faceci nie potrafią tego znieść. Skoro piszesz że masz już dość to olej go i nawet do domu samotnej matki idź na parę nocy jest jeszcze szansa że w tedy się opamięta i będzie wiedział że z tobą nie ma żartów 

2024-08-28 21:22

Z tego co piszesz to wychodzi na to że bagatelizuje to co mówisz. Pewnie mysli że to tylko takie gadanie bo sam rzuca słowa na wiatr.

Mowis że jednego dnia jest wielka miłość a kolejnego cos mu odwala. Co to znaczy ta miłość? Jeżeli Cię rani to powinnas być konsekwentna w tym żeby pokazać i mowic mu ze masz dosyć tego jak jest. 

2024-08-28 16:30

Chłopak nie widzi w sobie winy,uwaza ze to ja jestem chora. Co do terapii,śmieszy go to. Nie da się z nim w ogóle rozmawiać,ma mnie ciagle gdzieś. Czuje jakbym próbowała złapac kontakt z młodszym bratem,który w tym czasie siedzi w telefonie. Kiedy powiedziałam ze szukam mieszkania i pozycze pieniądze od siostry,przyszedł i powiedział ze jego ojciec wynajmie mi te w którym mieszkamy za niższa kwotę..takie ma podejście :)