Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1581 Wątki)

Walentynki

Data utworzenia : 2014-01-30 20:05 | Ostatni komentarz 2015-02-25 21:00

kusia_ss

6081 Odsłony
50 Komentarze

Niby święto amerykańskie, ale powiedzcie same - miło jest dostać coś od ukochanej osoby. Kwiatek, kartkę, jakiś drobiazg :) Jakie będą te Walentynki? Jak świętujecie? Obchodzicie je we dwójkę, trójkę a może czwórkę? Ps. Wszystkim Wam i sobie też życzę, żeby Walentynki były codziennie , nie tylko raz w roku!

2014-02-12 10:56

Monika ja zawsze coś od Szymka dostanę, jak jedzie na zakupy sam to przywozi, a to ciasteczka moje ulubione, a to czekoladę. Ale nie robimy takich cyrków, żeby miesiąc wcześniej planować co będziemy robić, gdzie pójdziemy jeść, w co się ubrać. Jesteśmy razem, tworzymy rodzinę, szanujemy się, i robimy to na co dzień, a nie tylko od święta.

2014-02-12 10:44

Monika1993: A ja i bez okazji dostaję kwiaty, jak partner jest na zakupach i widzi ładne, np. tulipany, czy mówi, żebym podrzuciła małą babci i wybraliśmy się do kina, a kiedy jesteśmy sami na mieście często chodzimy do kawiarni :) Często robi mi i córeczce prezenciki, kupuje czekoladki czy coś podobnego. W sumie z moim facetem nie jest aż tak źle.

2014-02-12 10:28

Monika ehh każda z nas chciałby mieć walentynki codziennie :)

2014-02-12 10:25

w sumie sijle mam takie podejscie jak Ty ...Na tegorocznych walentynkach objasnie dokladnie szymonowi , ze walentynki chce miec dzien w dzien ...dzien w dzien chce byc traktowana przez niego wyjatkowo i bez okazji chce dostac kwiatka ..czekoladke czy inny drobiazg ... Nie lubie walentynek od zawsze .. ale Szym w tym roku zaprasza mnie na koncert LeMona ...którego baardzo lubie , chociaz nie słucham tego rodzaju muzyki , On jako jedyny przeszył mnie dreszczmi ...uwielbiam . No a potem kolacja i własnie wtedy postaram sie wyjasnic mu na czym polegaja walentynki moim zdaniem i mam nadzieje ze bede mogla sie chwalic wyjsciem na kawe , lody czy kino bez okazji a nie tylko w walentynki itd :)

2014-02-12 10:18

Jako że siedzę w domu na macierzyńskim dla "moich chłopaków" z pracy (kierownika i kolegi z pokoju) mam przygotowane kartki walentynkowe :) jutro pędzę na pocztę żeby im wysłać :D

2014-02-04 21:04

hmm pewnie mj mąż o tym zapomni bo albo bedzie z synem w domu bo ja bede w pracy albo bedzie w warszawie

2014-02-01 22:18

U nas walentynki jak każdy inny dzień. Nie robimy jakichś większych akcji, nie dajemy sobie prezentów, bo wyznajemy zasadę, że sami dla siebie nawzajem jesteśmy tymi prezentami - nasza miłość, wzajemne wsparcie. Natomiast tradycją stało się to, że tego dnia mąż rozpieszcza mnie czekoladkami i pewnie w tym roku nie będzie inaczej. A tyłek rośnie :P

2014-02-01 16:08

A my jesteśmy ignoranci i nie obchodzimy walentynek. Nawet symbolicznie :) Szczerze to ja nigdy nie obchodziłam, jak byłam młodsza i spotykałam się z innymi chłopakami to zawsze przylatywali z kartkami jakimiś i prezentami, ale mnie to raczej bawiło. Mam oczywiście to wszystko zostawione na pamiątkę i fajnie do wspomnień wrócić. Ale nie mam i nigdy nie miałam ciśnienia na romantyczne kolacje i wielkie wyjścia. Bo skoro jesteśmy razem to uczucie okazujmy sobie zawsze i wszędzie, a nie tylko raz do roku.