Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

W oczekiwaniu na Nadzieję (Nadie) oraz przygotowanie do trzeciego cc

Data utworzenia : 2017-08-25 10:29 | Ostatni komentarz 2018-01-04 12:51

gabilabi

13205 Odsłony
592 Komentarze

Dziewczyny dzisiaj późnym popołudniem jadę do szpitala, jestem już w 39 tc i mam wskazanie do cesarskiego cięcia.(miałam już dwie cesarki) Kiedy dzwoniłam do szpitala to dowiedziałam się że nie ustala się terminu cc i bym przyjechała tydzień przed terminem (mój termin to 3 września) więc powinnam zgłosić się albo 27 albo 28 sierpnia, jednakże ze względu na to że szpital dwa dni poświęca na zbadanie pacjentki wolę jechać dzisiaj czyli 25 sierpnia. Jeśli mnie dzisiaj zostawią na oddziale postaram się wam napisać jakie badania i czynności w stosunku do mnie zostały wykonane. Na samą myśl że będę miała 3 cesarkę trochę się stresuję lecz jestem dobrej myśli. Proszę trzymajcie kciuki bym już dzisiaj została na oddziale ;) i bym jak najszybciej przywitała swoją córeczkę.

2017-09-07 16:03

Dziękuję ;) Ewcia oj teraz to mam sporo czasu bo Nadia sobie w dzień ładnie śpi a starsze dzieci w przedszkolu są (córcia do 13 a synek do 16) a i mój mąż do końca tygodnia na urlopie i tak z rana ubierzemy dzieci, zrobię im śniadanie i mąż ich rozwozi a ja w tym czasie sprzątam i później siedzimy sobie a kiedy mąż jedzie po córcie to ja idę gotować obiad a po obiedzie znów odpoczywam hi hi i wieczorem kąpięmy dzieci a następnie mąż ich usypia a ja zajmuję się w tym czasie Nadią a później szykuje ciuchy dzieciom do przedszkola na kolejny dzień ale za to w nocy Nadia marudzi i się nie wysypiam ale ogólnie jest ok :) Co do wady bioderek to widoczna ona dla mnie nie jest w szpitalu zrobili usg i powiedzieli mi bym stosowała szerokie pieluchowanie i uspokoili mnie że dopiero przy kolejnym usg okaże się czy wada jakaś faktycznie jest więc 19 idę na usg i się okaże co tam się dzieje. Mi dano dwa tygodnie na przywiezienie skierowania. Marta no to niezły termin, dość daleki a gdzieś indziej próbowałaś dzwonić.?

2017-09-07 15:33

Ja tez kapie codziennie taki rytuał juz mamy ;) Nie dodzwoniłam się tam. Poprosiłam tatę zeby zajechał termin na 31.10 czujecie? Masakra.

2017-09-07 15:29

Gabi ja dopiero dziś dobiłam do Twojego watku więc gratuluje córci ;)) niech Ci się chowa i rośnie na pociechę ;)) odpoczywaj ile się da kochana tym bardziej że to Twoja 3 cc.....ja Cię podziwiam - trójka dzieci, dom i jeszcze tu bywasz....o ja...mi jest ciężko ogarnąć przy dwójce wszystko a gdzie tu trzecie ....choć teraz jak tak chłodniej się zrobiło i małą większa już to tak jakos układa już mi się to wszystko i uda mi się tu wskoczyć i za dnia chociaż na dwa trzy wątki ;)) u mnie z bioderkami nie było problemu - dzwoniłąm do szpitala i wizyta od ręki, skierowanie dopiero na wizycie dawałam - nie wymagali wcześniej....ale wizyty też hurtowo ;) z tym ze u nas wchodzi się dwójkami - są dwa stanowiska do rozbierania i badania - i jak doktor bada już drugie to w tym czasie pierwsza zdąży ubrać dziecko i wyjść i wchodzi kolejna i rozbiera....także zawsze zdąży się ubrać maleństwo w gabinecie badań a nie na korytarzu Gabi pisałaś że Twoja już ma problem z bioderkami - a co dokładnie? jakaś widoczna wada??

2017-09-07 15:16

Paulina kąpiesz synka codziennie? Ja Nadie kąpię co drugi dzień bo teraz u nas tak zimno jest a grzać będą dopiero 15 października i w domu jest chłodno. Za to codziennie rano robię małej toaletę czyli obmywam ją wacikiem nasączonym wodą i balsamuję itp.

2017-09-07 13:58

Julek był najbardziej aktywny wieczorem a teraz idzie spac przed 20 a od 19 już taki marudny jest o kąpiel się upomina

2017-09-07 10:25

Do karmienia najlepsze spodnie/spódnica i do tego bluzka, którą da sie podciągnąć do góry, do tej pory to mój ulubiony zestaw gdy gdzieś wychodzę :) Mój synek najbardziej aktywny był wieczorami, zasypiał ok 22 i do teraz zdarza się, że nie może zasnąć przed tą godziną. Za to rano śpi jak suseł do 8-9 :) Gabi myślę, że nie zaburzysz rytmu swojej córci, ona jest na takim etapie, że bardzo szybko dostosuje się do nowych warunków :) nie zazdroszczę tego porannego ubierania jednej i drugiej, będziesz miała co robić

2017-09-07 09:44

Gabi ja tez nie mam ani jednej bluzki do karmienia. Widze ze podobnie z lekarzem u Was. Myśle ze nie zanurzysz jej rytmu dnia jakoś mocno :) najwyżej przesunął się godziny jedzenia i spania. Ja z Antosiem miałam tak ze w dzien byl aktywny a w nocy spał i tak teraz jest bardzo ładnie zasypia w nocy odrazu po najedzeniu odkładam go do łóżeczka i śpi nawet nie mruknie :)

2017-09-07 09:30

Dziewczyny wy też tak macie że wasze dzieciaczki mają taki sam rytm dnia jak w wówczas kiedy były w brzuszku ? Bo moja Nadia ma w nocy mnie męczy ( tak samo było w ciąży) a za dnia śpi a kiedy była w brzuszku za dnia też rzadko się ruszała o czym zawsze informowałam lekarza bo się bałam a zawsze było wszystko ok. Teraz z mężem siedzimy i kawkę pijemy ( ja Inkę) bo Nadia śpi a starsze dzieci są w przedszkolu ;) Nadia od kąt wróciliśmy ze szpitala w dzień śpi i budzi się Jedynie na cyca co dwie, trzy godziny po karmieniu przebieram pupcie i śpi kolejne trzy godziny. Boję się przyszłego tygodnia ponieważ to ja będę musiała przed 8 rano odprowadzać starszą córkę do przedszkola i będę zabierać Nadię i boję się że zaburze rytm dnia córci.