Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1592 Wątki)

W oczekiwaniu na Nadzieję (Nadie) oraz przygotowanie do trzeciego cc

Data utworzenia : 2017-08-25 10:29 | Ostatni komentarz 2018-01-04 12:51

gabilabi

13221 Odsłony
592 Komentarze

Dziewczyny dzisiaj późnym popołudniem jadę do szpitala, jestem już w 39 tc i mam wskazanie do cesarskiego cięcia.(miałam już dwie cesarki) Kiedy dzwoniłam do szpitala to dowiedziałam się że nie ustala się terminu cc i bym przyjechała tydzień przed terminem (mój termin to 3 września) więc powinnam zgłosić się albo 27 albo 28 sierpnia, jednakże ze względu na to że szpital dwa dni poświęca na zbadanie pacjentki wolę jechać dzisiaj czyli 25 sierpnia. Jeśli mnie dzisiaj zostawią na oddziale postaram się wam napisać jakie badania i czynności w stosunku do mnie zostały wykonane. Na samą myśl że będę miała 3 cesarkę trochę się stresuję lecz jestem dobrej myśli. Proszę trzymajcie kciuki bym już dzisiaj została na oddziale ;) i bym jak najszybciej przywitała swoją córeczkę.

2017-10-14 12:23

KINGA powiem Ci że teraz to dopiero oczy do okoła głowy trzeba mieć. Moja najstarsza córa poszła jak miał 8 mc druga ok 10 mc a Julek chyba nie pójdzie tak szybko

2017-10-14 12:17

Oj śmiać to on się bardzo lubi ;-) Paulina, zazdroszczę. Ja już czekam aż Natan zacznie się bardziej poruszać. Umie już odwrócić się na bok, czasami wychodzi mu na brzuszek. Bardzo daleko podskakuje po odepchnięciu się nóżkami kiedy leży na plecach (gdyby nie ochraniacze w łóżeczku to nie wiem co bym zrobiła), teraz czas na kolejny krok :-) Nie ma jeszcze trzech miesięcy a już się zastanawiam kiedy zacznie chodzić :-D.

2017-10-14 10:11

magnolijka spróbuj viburcol w kroplach my już jak mały naprawde jest nie do wytrzymania podajemy w sumie raz dostał ale szybka poprawa była a ja sie pochwalę mały zaczął sie przemieszczać nie raczkuje nie czołga sie tylko turla po całym mieszkaniu

2017-10-14 09:53

Martuś serniczek o proszę dogadzasz sobie i dobrze ja dawno sternika nie piekłam. Ja wczoraj poprosiłam męża by kupił wafla suchego to zrobię a on przy okazji kupił placek krówka i już, mi się odechciało robić wafla hi hi Kinga Natanek też duży i taki śliczny jak ja się cieszę że wszystko u was w porządku. Magnolijam20 współczuję tych zębów, ja to już się boję bo ja jestem przed ząbkowaniem Nadi. A Martuś z ospa już lepiej już Dorianowi zaczęły się strupki robić teraz trzeba pilnować by ich nie zdrapał hi hi ale ogólnie to on dobrze przechodzi chorobę ciekawe ja będzie z jego starszą siostrą, bo ona to taka księżniczka hi hi

2017-10-13 22:33

Kinga ale masz przystojniaka... A u mnie masakra z zębami u Bartka. Czwarty dzień non stop na rękach, nic się sam nie zabawi... A w nocy ciągle się budzi. No i pobudka o 5 nad ranem oboje... żel na ząbki działa tylko na chwilę, ale przynajmniej jakaś drzemka w dzień się udaje... A dziś po południu to już przeszedł samego siebie nawet jak co nosiłam to marudzil... W końcu się poddalam i dałam mu pedicetamol... II do tego stopnia mu ulzylo ze postanowił się bawić do 21 zamiast iść spać. Tylko oczywiście musiałam być cały czas z nim bo inaczej afera a mąż w pracy a córka głodna... Ja już nie pamiętam jak to było z córką dokładnie, ale chyba dużo lepiej bo nawet żelu na zęby nie stosowalismy....

2017-10-13 21:47

Kinga jaki slodziaczek śmiał urósł <3 Aleks z żurawiną i płatkami migdałów ;) jeden kawałek nie zaszkodzi diecie hehe ;)

2017-10-13 21:06

Kinga i taki śmieszne z niego :) Marta dawaj kawałek sternika haha dawno nie robilam musze coś upiec

2017-10-13 19:45

Kinga super chłopczyk,jaki zadowolony,cuuuudo Marta a Ty mnie katuj tymi ciastami...hehe Pewnie pychota