Ulubione kosmetyki naturalne

Leno kolejna autoreklama.. 

U mnie sprawdza się Vianek

Ja lubię bardzo kosmetyki z Mustela, najbardziej mi pasują jednak... 

Moja mama ostatnio opowiedziała mi o niesamowitym odkryciu, które zrobiła zupełnie przypadkowo. Zawsze dbała o swoją skórę, ale jak każda kobieta, zaczęła zauważać u siebie drobne zmarszczki i przebarwienia. Czasem bywała nieco zmartwiona, że te zmiany stają się coraz bardziej widoczne.

Pewnego dnia, podczas gotowania, mama miała nieszczęście poparzyć się tłuszczem, który prysnął jej w twarz. Była przerażona, że może to pozostawić blizny.  

Szybko zaczęła szukać rozwiązania i natknęła się na krem na blizny po oparzeniach Editt, który znalazła w Konopnej Farmacji na ich stronie.

Zaczęła stosować ten krem, aby uniknąć blizn, ale ku jej zaskoczeniu, zauważyła, że nie tylko oparzenie zaczęło się goić, ale również jej zmarszczki i przebarwienia stopniowo się zmniejszały. Była zachwycona! Okazało się, że krem zawiera wyciąg z cebuli, który pobudza produkcję kolagenu, a to właśnie kolagen jest kluczem do gładkiej i młodo wyglądającej skóry. Dodatkowo krem zawierał też aloes, wyciąg z aceroli i masło shea, co sprawiło, że skóra mamy stała się nawilżona i promienna.

Mama nie mogła uwierzyć, że tak tani produkt, kosztujący zaledwie 24,90 zł, okazał się tak skuteczny. Teraz z czystym sumieniem poleca go wszystkim swoim znajomym, a ja widzę, jak bardzo jest zadowolona z efektów. Dzięki temu przypadkowemu odkryciu, mama nie tylko uniknęła blizn po oparzeniu, ale także odzyskała pewność siebie, ciesząc się piękną i gładką skórą.

Jeśli macie problem z przebarwieniami lub zmarszczkami, naprawdę warto wypróbować ten krem. Można go bez problemu kupić w Konopnej Farmacji, zarówno stacjonarnie, jak i online. Spróbujcie same – efekty mogą Was pozytywnie zaskoczyć!

Ja ostatnio nie mam akurat żadnych kosmetyków z tych firm.  

No czasem sie coś zdarza.

Też często używam kosmetyków sylveco. Nawet teraz mam dwa kremy z vianka. Na szczęście inne, nie te z listy.

DaNutka, dzięki za info. Muszę przejrzec, bo tez używam ich kosmetyków..  Ciekawe co im tam wyszły za nieprawidlowosci;(...

Wrzucę i tu  info o wycofanych kosmetykach z Vianek i Sylveco :( 

Oj tak ,mycie  w misce  wodą źródlaną, nosiłam wiadra ze studni to ciocia z babcią krzyczały,że to ciężar na mnie i brzuch będzie bolał:) drewno w koszyku że szopy nosiłam, ahhh....

Kurcze wróciłabym do tamtych czasów... pisanie listów przez wakacje z koleżanką.... ehhh