Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1580 Wątki)

Ubezpieczenia

Data utworzenia : 2015-02-28 17:36 | Ostatni komentarz 2015-03-02 09:42

Jadwiga-0

3795 Odsłony
36 Komentarze

Mamuśki kto zgłaszał u was dziecko do ubezpieczyciela? Jestem przekonana że przy pierwszym dziecku robiła to ksiegowa. Byłam wczoraj u pediatry i mi mówią w rejestracji że dziecko nie ubezpieczone a młodsza ma już 3 m Byłam przekonana że już księgowa to zrobiła.

2015-03-02 09:42

Ja na poczatku tez miałam przeboje z ubezpieczeniem córeczki bo została ona zgłoszona przeze mnie do ubezpieczenia a na wizycie w przychodni okazało się że nadal nie jest ubezpieczona gdzie dodam ta wizyta się odbyła po ponad miesiącu czasu po zgłoszeniu jej do tegoz ubezpieczenia musiałam napisać oświadczenie w przychodni

2015-03-02 00:07

Ja poszłam z synkiem do lekarza do tam mi powiedzieli że nie jest ubezpieczony i żebyśmy szybko to zrobili bo będziemy musieli płacić za każda wizytę u lekarza byłam trochę zdziwiona tym że po 2 miesiącach nie był ubezpieczony i dopiero mój mąż musiał to zgłosić u swojego pracodawcy i tam go ubezpieczyliśmy dlatego że mąż ma umowę na stałe chociaż ja też mam pracę tylko narazie jestem na macierzyńskim ale jednak tak pozostało.

2015-03-01 20:16

Jest jeszcze taka sytuacja że dziecko nie ma nadanego nr Pesel i np. musi skorzystać z wizyty lekarskiej lub pobytu w szpitalu i wówczas takie dziecko jest przyjęte ale jako pesel podaje się pesel rodzica - najczęściej matki i na podstawie jej ubezpieczenia jest rozliczana wizyta.

2015-03-01 16:45

Ja jak pierwszy raz poszłam do lekarza z moja Kruszynka to miała na karcie napisane wielkimi literami DZIECKO NIEBEZPIECZNE. Strasznie mnie to zdziwiło bo przecież i ja i mój mąż pracujemy. Myślałam że jak zgłosiłam księgowej ze urodziłam to ona zgłosiła mi dziecko do zusu do ubezpieczenia. Okazuje się ze nie. Musiałam sama zgłosić żeby mi wpisali dziecko ze jest ubezpieczone razem ze mną. Dlatego pilnujecie sobie tego zaraz po porodzie. Bo potem są tylko problemy i koszty np. Lekarz pisze receptę na 100% .

2015-03-01 11:38

Asiu dobrze powiedzialas jak ktos ma kasy na peczki to jemu wsio ryba czy dziecko jest ubezpieczone czy nie bo go stac zeby ewentualnie zaplacic za wizyty badania czy leczenie. Z tego co wiem zaden czlowiek nie ma obowiazku byc ubezpieczony sama jakis czas nie bylam moj maz rowniez nie byl prawie dwa lata. Ale jak cos nagle wypadnie to sa potem siestety koszta i placz... Dlatego ktos kto nie posiada papierkow a peczki to napewno rozsadnie ubezpieczy siebie i wlasne dzieci.

2015-03-01 09:51

W maju dziecko będzie u Nas podpięte pod męża. Gdyż mąż ma pracę na czas nieokreślony, a ja do dnia porodu, więc siłą rzeczy rozsądniejsze jest w moim przypadku podpięcie dziecka pod Ojca.. Zresztą i potem ja też będę podpięta pod męża :D :) Biedni Ci nasi mężowie.. :) Ja z kolei słyszałam, że nie ejst obowiązkiem dziecka ubezpieczyć. Ale który rozsądny rodzic by tego nie zrobił???>? No chyba , że się podciera za przeproszeniem banknotami :P :)

2015-03-01 00:19

Również zgłosiłam w pracy dziecko doubezpieczenia i moja rola na tym się skończyła. Gdy ty zgłaszasz dziecko to księgowa ma obowiązek zgłosić to dalej

2015-02-28 22:02

ja w zakladzie pracy w kadrach zglaszlaam, ze maly bedzie podpiety pod moje ubezpieczenie...a reszte to juz oni zadziałali sami :)