Pogaduchy (1479 Wątki)
Ciekawa jestem czy chronicie dzieci przed przegrzaniem czy raczej zmarznięciem. Nadchodzą chłodne dni i myślę o kupnie jakiegoś grzejnika. W zeszłym roku kaloryfery tak się zapowietrzały, że z administracji nie nadążali naprawiać. Mamy odpowietrzniki ale niewiele to daje. W związku z tym ogrzewaliśmy mieszkanie gazem przed kąpielą malucha i w trakcie. Z tym, że w ten sposób spala się tlen :( A jak jest u Was, korzystacie zimą z jakiś grzejników, a może po prostu ubieracie dzieci cieplej, a temperaturę macie w domach niższą.Podobno zdrowiej w chłodzie niż w nagrzanym pomieszczeniu, ciepło wysusza śluzówkę, dziecko choruje. A chłodek hartuje, tylko, że ja jestem zmarzlak i lubię ciepło w domu. Zastanawiam się też czy syn powinien chodzić po domu w samych skarpetach czy kupić mu jakieś kapciuszki. Nie mamy dywanu i może ciągnąć od podłogi. Choroba jasna, cyganiątka latają po dworze na boso zimą i zdrowe jak ryby.
2021-06-02 20:55
Kverve i w dzień ciężko
2021-06-02 13:55
Aneczka ja to w dzień może jeszcze ale noce to bym miała na bank bezsenne przy takiej temperaturze.
2021-06-02 13:08
Nie dałabym rady wytrzymać mając w domu 25 stopni
2021-05-26 11:53
O matko 25 stopni to bardzo gorąco. U mnie przy 23 już się chodzi w krótkim rękawie.
2021-05-26 11:51
U mnie bez ogrzewania i temperatura w mieszkaniu ok25*
Chodzą beż skarpet.
Latem to jest bardzo ciepło
2021-05-26 10:38
U nas temp cały rok w domu około 21-22 stopnie dzieci chodzą bez ciapow a często i bez skarpet ,nie chorują jakoś specjalnie chociaż ile się osłuchał na temat tego ze mrożę dzieci to moje
2021-05-02 20:42
Mazią.moja też się przemieszcza w nocy ale na szczęście jeszcze mi z tego łóżka.nie spadła
2021-05-01 10:29
No moja jest z każdej strony łóżka muszę ją teraz przrkaldac w nocy by nie spadła jak ejst na części bez barierki
