Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1593 Wątki)

Święta! Przygotowania, potrawy :-)

Data utworzenia : 2017-12-08 13:48 | Ostatni komentarz 2020-12-30 22:48

AgataS1990

5218 Odsłony
223 Komentarze

Cześć dziewczyny! Święta Bożego Narodzenia zapasem i chciałabym zapytać jak u Was z przygotowaniami? Czy będziecie zdane same na siebie, czy może znajdziecie pomocne ręce wśród rodziny? Czy macie jakieś super przepisy na dania świąteczne, sałatki, ciasta i inne smakołyki, które goszczą na Waszych stołach co rok? Nie wiem czy to wina ciąży, czy nie, ale ja już marzę o bigosie i makowcu :-) I jak u Was z prezentami? Jakieś oryginalne pomysły?

2018-12-19 20:40

KontrolaJakosci89 to powodzenia :-) ja w ubiegłym roku w ciąży też się oszczędzałam, w tym już malutka z nami i robimy u nas jeden dzień :-) Agnieszka fajny pomysł z tymi kalendarzami, dziadek byłby zachwycony, ale chyba na Dzień Dziadka taki zrobimy, bo już nie dojdą na święta. A macie już choinki? Może jakieś zdjęcia? W zeszłym roku była u nas żywa, w tym roku ze względu na pełzającego szkraba nie przejdzie, bo strasznie się sypią.

2018-12-18 20:35

Agnieszka to ja kupiłam albumy i sama powklejalam zdjęcia córki. Ale to na dzień babci i dziadka. Teraz rodzice dostaną grupon, a teście nic tak się dogadali że tylko wnuka kupują i tyle. Eleonorka rozumiem, że się boisz ale śmiało możesz jeść wszystko. Dopiero jak zauważysz że dziecku coś nie pasuje to wtedy odstaw dany produkt.

2018-12-18 11:01

My święta z mama i babcia na dole i jakoś się wielce nie przygotowujemy. E leonorka ja od urodzenia małego praktycznie jadłam wszystko a synkowi nic kompletnie nie było także smacznego! :) Agata ja w tym roku zarówno mamie jak i tesciom zamówiłam fotokaldndarze ze zdjęciami głównie synka ;)

2018-12-17 22:00

Mi teściowa pomoże z przygotowaniem świąt. Ogólnie nie będziemy się hardkorować bo ciąża już zaawansowana i lada dzień mogę rodzić także bez szaleństw. Jak się uda to wszystkiego po troszku sobie spróbuję... a prezenty w tym roku takie oklepane bo zestawy kosmetyków. Zawsze co roku robię takie personalizowane prezenty ale teraz nie miałam na to ani siły ani weny. Za rok zaszaleje:-)

Konto usunięte

2018-12-16 21:33

W takim razie jutro zaczynam od kakaa haha czekolada chodzi za mną krok w krok i może w końcu się przełamie :)

2018-12-16 11:17

Eleonorka też się bałam, ale w pewnym momencie zauważyłam, że czy się męczę dietą, czy nie to nie ma różnicy, bo ma i yak miała gazy czy bóle brzuszka od czasu do czasu. Normalna rzecz, bo maja maluszki niedojrzaly uklad pokarmowy. Także nie dręcz się, jak dziecko ma kolkę czy ból brzuszka, taka natura. Aktualnie wg zaleceń nie ma diety mamy karmiącej, wskazane jest jedzenie wszystkiego po trochu, aby dziecko miało kontakt ze wszystkim, żeby się uodparniało i nie miało w późniejszym wieku alergii. To właśnie kontakt z alergenami powoduje wytwarzanie w pokarmie mamy przeciwcial, które uodparniają dziecko. Jeśli nie zjesz czegoś, to tak się nie stanie i czasami taka jałowa dieta bardziej szkodzi niż faktycznie pomaga. Dawniej mieli inne podejście, brak wiedzy w tym temacie, dlatego nasze mamy, ciocie babacie mówią nam aby nie jeść tego, czy tamtego. Jednak najnowsze badania pokazują co innego. Warto poczytać np. blog Hafiji https://www.hafija.pl/2013/08/dieta-mamy-karmiacej-piersiajedz-co-chcesz-obalamy-mity.html Tutaj na forum też warto poczać wątki na ten temat, oraz artykuły, jest ich naprawdę sporo :-) Jak spróbujesz pieczonego mięska czy ciasta, czy nawet soku z pomarańczy, to nic się nie stanie. Jeżeli chodzi o alergeny to ważne żeby robić to pomału obserwując dziecko i jedyne co to nje jeść chemii i kupowanych gotówców ze sztucznymi dodatkami

Konto usunięte

2018-12-16 08:06

Kurcze ja będę miała mega dietę na święta. jedynie barszcz jałowy i do tego duszony dorsz :) z ciast upiekę sobie drożdżowe i tyle :) boję się jeść przy karmieniu malucha

2018-12-16 00:11

Mi to nawet zapachy nie podchodzą jedzenia i perfumy. Nie wiem jak ja w kościele dam radę wytrzymać w tych zapachach bo to każdy się wypsika.