Pogaduchy (1479 Wątki)
Święta! Przygotowania, potrawy :-)
Data utworzenia : 2017-12-08 13:48 | Ostatni komentarz 2020-12-30 22:48
Cześć dziewczyny! Święta Bożego Narodzenia zapasem i chciałabym zapytać jak u Was z przygotowaniami? Czy będziecie zdane same na siebie, czy może znajdziecie pomocne ręce wśród rodziny? Czy macie jakieś super przepisy na dania świąteczne, sałatki, ciasta i inne smakołyki, które goszczą na Waszych stołach co rok? Nie wiem czy to wina ciąży, czy nie, ale ja już marzę o bigosie i makowcu :-) I jak u Was z prezentami? Jakieś oryginalne pomysły?
2020-12-20 20:31
Ja to słodkościami na święta będę się zajmować. Zrobię bloczek, szyszki, wafelki i ciasto lodowa góra.
A mąż reszta hehe. Wiadomo że pomogę ale to on głównie będzie robił potrawy
2020-12-20 09:46
Ja za rok będę święta spędzała z malutka, w tym roku jeszcze jest w brzuszku. Ale choinkę już mam ubrana żywa jak o roku i bigos w słoikach, pierogi, uszka zamrożone
2020-12-19 19:21
Weronisia super że tak zareagowała i już nie interesuje się
2020-12-19 15:36
abeczka to moja jak ubrałam podeszła do choinki dotkneła ozdob ale powiedziałam jej że nie wolno ruszac i ciągnąć bo choinka spadnie i wiesz co chyba zrozumiała bo jak pisalam nie podchodzi do niej
2020-12-19 08:20
U nas na pierwsze święta była za mała żeby interesować się choinka bo miała ok tydzień. Drugie święta już inaczej bo miała roczek. Ale dotykała, cieszyła się jak bombką poruszyła, czasem zdejmowała ale tylko wtedy kiedy ktoś choinki dotykał. Jak nikt do choinki nie podchodził ja też nie interesowała. A teraz ciężko mi powiedzieć jak będzie bo będzie miała dwa latka. Zobaczymy co to będzie
2020-12-19 00:03
beata pierwsze swieta to moja miałą 4 miesiące i niezbyt reagowała na choinkę...teraz juz ponad roczek ma choinka stoi ale nic nie dotyka nie rusza...
2020-12-18 23:33
U nas choinka już stoi. Pozwoliliśmy maluchowi dotknąć gałązek i babek ale chyba nie przypadły mu do gustu. Czasami podchodzi wyciąga rączkę ale jak tylko dotknie to zaraz ja zabiera.
Na sprzątanie mieszkania musiałam czekać aż mąż będzie miał urlop bo inaczej nic bym nie zrobiła. Jak tylko stanę dłużej w jednym miejscu to już mam synka przyklejonego do nogi :P
2020-12-18 22:06
Też jestem ciekawa czy córka będzie się ciekawiła choinką