Pogaduchy (1600 Wątki)
Jakie macie zdanie ?
Ja w ogóle strasznie się boję petard i fajerwerkow. Lubię patrzeć ale przez okno albo z daleka.
Mam też zdanie że fajerwerki ok, ale tylko w sylwestra o północy.
Nie lubię I nie zrozumiem ludzi którzy strzelają tydzień wcześniej. To katorga dla psów,kotów ale także dzikich zwierząt. Wiem też od znajomych że dzieci autystyczne bardzo przeżywają i nie można ich uspokoić.
Sama stracilam kocura w 1 dzień świąt. Byliśmy u dziadkow za płotem kiedy mój sąsiad idiota postanowił strzelać petardami w 1 dzień świąt. Mój kot miał zawał. Reanimował go mąż 40 minut ale niestety się nie udało....
W tamtym roku mąż zakupił fajerwerki bezhukowe, byłam w szoku. Wyglądają tak samo jak zwykle pięknie się rozbłyskują na niebie ale prawie ich nie słychać. Dla mnie to hit.
U Was w miastach w ogóle można strzelać?
2024-12-29 16:39
A to swoją drogą że niby sprzedaż nieletnim zabroniona ale u mnie w Warszawie na każdym rogu wystawiam się z polówką jakiś Mietek, kij wie stąd ma fajerwerki, jak były przechowywane, sprzedaje bylekomu bo ma zarobek a potem tragedia gotową.
Było kiedyś głośno żeby właśnie kupować ze sprawdzonych miejsc.
Rok temu pijani 16latkowie wyszli i rzucali daleko od siebie i powiem Wam że kilka trafiło właśnie w auta, kilka byli bardzo blisko nas więc się cofnęliśmy do domu.
2024-12-29 15:09
Też nie jestem zwolennikiem
też mam psa więc podobnie jak u was jest dramat , ciekawe jak Dzieci zareagują w tym roku
ale nic mnie tak nie wkurza jak bezmyślność rodziców którzy pozwalają dzieciom bawić się petardami , jednego roku banda małolatów 14lat ? Coś takiego ustawili ta wielka tube koło samochodów na parkingu i mieli zamiar odpalić , mąż na szczęście zareagował ale rodizce tych dzieci - zdziwieni dlaczego nie pozwoliliśmy MASAKRA
2024-12-29 14:50
Biedny kotek :( bardzo wspolczuje.
W Katowicach strzelają. Nie cierpię fajerwerków. Mogło by to dla mnie nie istnieć.
Dobrze wiedzieć że są opcje bezhukowe.
Wolę jednak mimo wszystko takie świetlne pokazy. Super to wygląda.
2024-12-29 14:19
Ja nie lubie , ale maz jakieś zamierza w tym roku kupic
2024-12-29 13:40
Też takie bezdźwięczne kupiłam wczoraj w Lidlu plus zimne ognie
Robimy Sylwestra w tym roku z teściami więc mówię ah chociaż raz wystrzelimy
W Obi od kilku lat już lat już nie ma fajerwerk i to mi się baaardzo podoba 💪
Ludzie nie tylko puszczają te ,,atrakcje,, w święta, na weselach, 18 stkach urodzinach - szkoda mi wtedy TYLKO i wyłącznie bednych zwierząt 😢
2024-12-29 12:53
Nie cierpię fajerwerków ;(..
Po pierwsze strasznie się boję, od razu widzę pourywane ręce itp, a po drugie mam psa, dla którego to jest katorga.. Od 10 lat nigdzie się nie ruszamy na sylwestra, bo próbujemy to zagłuszyć i odwrócić jego uwagę, żeby jakoś to przetrwał.
I tak jak piszesz, w sylwestra o północy, jeszcze byśmy to jakoś znieśli, ale u mnie w okolicy są kretyni, którzy strzelają miesiąc przed sylwestrem, miesiąc po i jeszcze czasem w ciągu roku. Nawet w dzień, gdzie oprócz huku nie ma przecież innego efektu. Mój pies cierpi, szczeka, skacze, budzi moje kilkumiesięczne dziecko, obłęd.
