Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Stary kot w domu, a nadchodzące dziecko

Data utworzenia : 2023-07-20 10:05 | Ostatni komentarz 2023-09-25 23:06

Miła Jagoda

398 Odsłony
23 Komentarze

Dziewczyny, czy macie koty ?  

Mój ma 12 lat, a spodziewamy się dziecka. I teraz pytanie czy można jakoś przyzwyczaić kota do nadchodzącej zmiany? 

Jak wasze koty reagowały na noworodka ? 

2023-07-26 09:36

Ja słyszałam że zwierzęta czuje takie rzeczy i są wrażliwe na ciążę i małe dzieci. Może wyczuwają tą bezbronność i niewinność. Ciekawe

2023-07-26 09:01

Aniss  no wiadomo, ale pamiętam, że miałam właśnie kota, który też w ciąży ze mną był, bo mieliśmy go od małego, więc też jak Michalina zapłakała to pewnego razu go w łóżku zobaczyłam, że leży w nóżkach:D ale niestety kiedyś poszedł i już nie wrócił... 

2023-07-25 15:11

ja kota nie miałam ale mielismy yorczucha i też wiekowy;) ale z nim no coż jakos to przygotowanie szło fajnie bo w sumie to on pierwszy coś wyczuł że w moim brzuchu ktoś jest;) ciągle kładł głowe na brzuchu az poszłam z nim do weta ze coś mu dolega bo sie tuli nie da odejść i ciagle sie kładzie przy mnie;D 

całą ciąże był obok i tak jak by uczestniczył w tym wszystkim;) kiedy byłam w szpitalu maż przywoził moje rzeczy ze szpitala jakieś ubranka i pies sie powoli oswajał zanim wyszłam do domu;) 

po powrocie też pamietam jak obwąchiwał fotelik jak była przyniesiona córka a potem to juz było szaleństwo;) stękniecie piśniecie pies pierwszy przy łózeczku;) z kotem pewnie troche inaczej bo jednak ma łatwiejszy dostep do wszystkiego moze wszedzie wskoczyć;/

2023-07-24 12:24

Ja mam koty, ale w gospodarstwie, więc nie było problemu, Michalina je uwielbia, a one lubią się głaskać i miziać:D

2023-07-21 09:45

Nie wiem czy da się jakoś zwierzę przygotować na przyjście dziecka. Myślę że żyvie trochę zweryfikuje. Na pewnie trzeba będzie być czujnym bo to tylko zwierzę i jego właściciele trochę zarzuca go z piedestału więc może czuć się w pewnym stopniu odsunięty lub właśnie że poświęca się mu mniej uwagi

2023-07-20 21:02

Chyba z tym behawiorystą to jest dobry pomysł. Ja wiem, że mój kot ogólnie nie przepada za dzieciakami. Ale to takie co przyjadą w odwiedziny i wtedy wiadomo on jest atrakcją. Może właśnie jak tu bedzie dziecko tak po prostu, wychowane przy nim to będzie inaczej

2023-07-20 11:16

To ja ze swojej strony wypowiem się tak. Jestem mega kociara (zresztą kocham wszystkie zwierzęta prócz pająków, węży:P). 

Jestem aktualnie w końcówce ciąży i mam 2 koty. 7 letniego kocura i 3 letnia kotkę. Oba są ze schroniska, wysterylizowane/kastrowane. Mieszkamy w bloku nie wychodzą na dwór. Starszy ma problemy ze zdrowiem od urodzenia choruje na nerki i cały układ moczowy i trochę psychiczne bo często ma depresję.  Jest non stop pod opieką weterynarza. Młoda całkiem ok że zdrowiem. 

Odpowiadając na pytanie jak to wygląda u nas. Oboje z mężem konsultowaliśmy u znajomej behawiorystki kociej jak przygotować je na dziecko. I tutaj od ok. 8 miesiąca zaczęliśmy im puszczać nagrania noworodka z YT. Ale jakoś nie robi to na nich większego wrażenia. Są okropnymi przylepami i wymagają sporo uwagi, głaskania. Trochę chodzą za nami jak pieski krok w krok. Więc tutaj mam obawy że nie będziemy im z mężem poświęcać już tyle czasu. 

Nie mam obaw co do kontaktu bezpośredniego z dzieckiem. O sierść np. czy że będą na nie wchodzić. Może dlatego że ja od dziecka zawsze miałam sporo zwierząt w domu rodzinnym. Jedynie trzeba będzie pilnować żeby nie położyły się na twarzy czy brzuszku. 

Co jak co ale koty to naprawdę kumate i mądre zwierzęta.