Spanie z psem w łóżku

Wiadomo że każdy ma inne granice ale jak dla mnie zdecydowanie pies w łóżku odpada.. Zresztą pies czy nawet kot. Bleeee

Lubie zwierzątka ale nie w łóżku, a tym bardziej w łóżku dziecka. To jest jednak pies. Obok łóżka jak najbardziej, niech pilnuje ale nie w łóżku. 

Ale oczywiście szanuje tych którzy pozwalają. Z drugiej strony pies to przyjaciel człowieka. Jednak to pies, a nigdy nic nie wiadomo. 

Mam yorka i maltańczyka małe rasy ale nie wyobrażam sobie nie mieć ich obok. Zdarza się tak że czasami w nocy śpią u siebie w legowiskach a czasami wskakują i śpią razem ze mną w łóżku. Jeżeli chodzi o spanie psa z dzieckiem to nie widzę problemu. Moje albo leżą obok dziecka i go pilnują albo jak mały śpi w łóżeczku to psiaki leżą pod lozeczkiem i również go pilnują. 

I moja psina też z nami śpi. Nie pozwalamy jej tylko spać pomiędzy nami (mną a mężem), bo się małpa rozpycha. Śpi więc przytulona do któregoś z nas. Ale nie całą noc, bo jej dużą część przesypia w swoim legowisku. Kiedy ma potrzebę, przyjdzie się przytulić. Pies jest trochę większy od jamnika, więc da się wytrzymać.

Nie mam psa obecnie, kiedyś miałam jako dziecko, ale dla mnie pies w łóżku i kuchni to zdecydowane nie. Rozumiem, że dbanie o higienę, ale i tak pies biega po podwórku i nie wiadomo co tam znalazł, w czym się wytarzał. Łóżko to dla mnie granica. Jak ktoś jednak lubi to czemu nie.

Ja nie potrafię zasnąć jak mój syn jest u nas w łóżku a co dopiero z psiakiem. Nie jestem z tych oceniających, jak ktoś tak lubi to czemu nie. 

Moj śpi i będzie spał ☺ wystarczy odpowiednia higiena odrobaczanie i częste zmienianie pościeli ☺

jak jyz niektóre wiedza :D jestem zdecydowanie przeciwna . Mój pies ma swoje legiwisko i nie śpi z nikim w łóżku . Poprzedni tak samo 

Ze mną w łóżku śpią moje zwierzaki. Nie mam nic przeciwko temu. Oczywiście są one odrobaczone i zaszczepione.