Różnica wieku między dziećmi

JustaMama a ile ma twój synek? Może jak pojawi się maleństwo zaangażuje się w opiekę i będzie czuł się odpowiedzialny jako starszy brat :) 

Magicznypazur tak myślałam że dlatego zakrywasz. 

Ja wam powiem że teraz kiefy mam drugie w brzuchu bardzo często o tym myślę jak to zrobić żeby było dobrze i żadno dziecko nie było poszkodowane. Bo łatwo się daje komuś dobre rady i łatwo ocenia innych. A tak naprawdę są też różne dzieci z różnymi potrzebami i pewne rzeczy może być ciężko pogodzić. A dla każdegi też co innego jest ważne. Np u mnie tak jest z kp rozważam ti ake podejrzewam że jeśli nawet bym się zdecydowałs i by się udało a trafiła bym na małego ssaka który praktycznie non stop jest przy piersi to żebym nue wiem co robiła nie sprawie że mój starszy synek nie poczuje się odrzucony i mniej ważny bo on potrzebuje mnie co chwilę typu msmo pobaw się że mną mamo daj mi pić mamo pomóż zdjąć bluzę mamo sięgnij to cxy to mamo chce owoca itd w nocy msmo chce siusiu i trzeba z nim iść msmo chce się przytulić mamo zgubiła się maskotka, miałem zły sen, chce pić... Jeśli praktycznie za każdym razem słyszał by zaraz bo karmie nie teraz albo zrób to sam to tylko mogę podejrzewac jak by się czuł. No i ja w takim momencie raczej odpuscils bym kp ale wiem o tym że są mamy które popukajs się w głowę o powiedzą że kp jest ważniejsze najważniejsze i koniec kropka. Oczywiście to tylko jeden z przykładów które można mnożyć 

Magicznypazur masz rację starszakowi trzeba starać się dawać jak najwiecej uwagi i miłości w tym okresie dla niego to jest trudny czas może się czuć odtrącony my też staramy się z synkiem dużo rozmawiać bawić się z nim przytulać ale i tak już nam raz powiedział że kochamy tylko młodszego synka chociaż codziennie tłumaczymy mu że kochamy ich obydwu tak samo, a dlatego że młodszy synek jest malutki musimy mu poświęcić więcej uwagi, na pewno odbija się ten okres na starszym z synów ale robię co mogę żeby tego nie odczuwał i mam nadzieję że przejdziemy ten czas i będzie tylko lepiej. Tym bardziej że synek nie buntuje się czy złości po prostu bywa mu przykro, do tej pory wiadomo nasza uwaga była skupiona tylko na nim. 

Magicznypazur ja też jestem tego zdania. Nie wstawiam zdjęć córeczki do internetu. 

Pati on w ogóle ma dziwne podejście. Przykro mi tego słuchać. Narazie druga jego córka jest malutka i może tego nie rozumie ale przecież z czasem zacznie i co wtedy? Jak będzie się czuła? 

Karolina zachowanie tego kolego to już w ogóle jest dziwne. Jak można faworyzować jedno dziecko . Przykre jest to. Takie osoby nie powinny się decydować na kolejne dziecko jak mają takie podejście . Szkoda mi tych dzieci bo usłyszeć coś takiego od rodzica nie jest mile zwłaszcza że dla dziecka są całym światem . Nic innego nie można powiedzieć jak o dojrzałości takich osób . 

paulina.leszczynska zakrywam twarze, bo staram się nie pokazywać moich dzieci w internecie :) zdjęcia wstawiam naprawdę rzadko :) Wychodzę z założenia, że nie chcę, by w przyszłości miały do mnie o to pretensje :)
 

karolinach zgadzam się, że trzeba starszakowi poświęcać, jak najwięcej czasu, by nie czuł się odtrącony. Wiadomo, nie zawsze jest to możliwe, ale trzeba się starać. Choć tej zazdrości i tak się nie pozbędziemy całkowicie. Widzę po moim synku. Staram się poświęcać mu czas, na tyle, na ile mogę sobie pozwolić, czy małej, która jest mocno absorbująca. Codziennie się przytulamy i mówimy sobie "kocham", ale to za mało. Po mega przytulaśnym dniu, synek potrafi powiedzieć, że go w ogóle dzisiaj nie przytulałam... Mimo że się dziecka nie odtrąca, a wręcz przeciwnie, to nie da się uniknąć, by tej zazdrości nie było.

Ja swojego synka jeszcze bardzo chwalę, cokolwiek zrobi, widzę też, że tego potrzebuje. Ale siostrzyczkę kocha i to najważniejsze :)