Pogaduchy (1481 Wątki)
Będziemy tu dodawać przepisy na ciasta, muffinki, obiady, co tylko chcecie! :) ----- Tutaj drogie mamy inspirujemy się nawzajem, propozycjami prostymi, wytrawnymi lub po prostu improwizacjami obiadowymi - dlatego że nie ma nic gorszego od stania przed otwartą lodówką z myślą "co ja mam ugotować jak wszystko już było?" ;) ----- Szukam wypróbowanego przepisu na flaki wołowe, wołowo-wieprzowe. Jeżeli macie sprawdzone przez was to podrzućcie.
2021-12-08 09:50
Zostawiam tutaj przepis na tort z gotowych spodów ;)
Zrób to smacznie (zrobtosmacznie.pl)
Odkąd zrobiłam nikt nie chce jeść innego :D
Dodatkowo dokupuję masę Dr. Oetkher malinową- przekładam na przemian a na koniec mieszam 2 masy i dekoruję. Pyyychaaa!
2021-12-07 16:30
Aniska teraz to wszytsko na chwilę jest produkowane;/
2021-12-06 03:50
Te stare garnki to były najlepsze teraz to roznie z nimi jest
2021-12-05 21:43
Monia garnki z tej firmy mama kupiła na jakiejś prezentacji w domu może z 20 lat temu, nie wiem nawet czy nadal produkują je:D
2021-12-04 09:08
Monia u mnie teraz do naleśników wogole się nie sprawdziła;( wszytsko się przyklejało;( lepsza już była ta z biedronki za parę groszy
2021-12-03 23:52
Nie znam nawet tej firmy.
U mnie to firma ambition króluje.
Chociaż teraz muszę kupić patelnie do smażenia naleśników i zastanawiam się nad firma tefal miałam kiedyś taka patelnie i była w miarę ok. Do naleśników miałam zwykła chyba nawet z biedronki. Ale już się trochę zajechała także szukam lepszego modelu
2021-12-03 14:30
Mała Zołza te garnki i patelnie z Zeptera moja mama już ma wiele lat i nie zamieniłaby je na nic innego, fakt już są styrane życiem ( a to bez ucha) ale są super!
2021-12-03 00:18
Z kefirem też nie próbowałam.
Ogólnie u mnie w domu naleśniki robię tylko ja, więc jak już planuję to schodzę na dół pytać rodziców czy też chcą, choć pytanie jest retoryczne.
Kiedyś kupiłam sobie patelnię do naleśników Smukee czy jak się ta firma nazywa i to jest tragedia, Użyłam raz i mi leży. Robię na patelni z grubym dnem, mega ciężkiej chyba Zepter, już taka wiekowa. Na niej wychodzą najlepiej i pierwszego też nie wyrzucam a robię jak Wy - na początek lekko posmaruję olejem, potem już do końca go nie dodaję.
Wszystko też zależy od ustawienia mocy ognia, jak za mocno przekręcę to szybciej mi się robią ale po kilku już są ciemne i musiałabym oleju co któryś dodawać. Jak mam mniejszy gaz ustawiony to wolniej ale są zawsze jaśniutkie i bez oleju już do końca smażenia.
