Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1595 Wątki)

Przepiśnik

Data utworzenia : 2016-11-17 14:12 | Ostatni komentarz 2022-01-07 21:08

Konto usunięte

28100 Odsłony
1330 Komentarze

Będziemy tu dodawać przepisy na ciasta, muffinki, obiady, co tylko chcecie! :) ----- Tutaj drogie mamy inspirujemy się nawzajem, propozycjami prostymi, wytrawnymi lub po prostu improwizacjami obiadowymi - dlatego że nie ma nic gorszego od stania przed otwartą lodówką z myślą "co ja mam ugotować jak wszystko już było?" ;) ----- Szukam wypróbowanego przepisu na flaki wołowe, wołowo-wieprzowe. Jeżeli macie sprawdzone przez was to podrzućcie.

2014-01-28 09:46

o pizza domowa jest super! Najbardziej lubię z brokułami i serem camembert :) Gotuję dla Mateuszka oddzielnie ale ponieważ synek jest małym łakomczuchem to zawsze w porze naszego obiadu przychodzi do nas żebrać. Pociąga nosem i zagląda do talerzy. Ja nigdy się nie mogę oprzeć i daję mu trochę mięska czy ziemniaczków ze swojej porcji ;)

2014-01-28 09:41

Dziś będzie pizzza w wykonaniu mojego mężusia naprawdę pychota.

2014-01-28 07:55

Wczoraj był kapuśniak na żeberkach. Dziś będzie oszukiwana fasolka po bretońsku albo jak kto woli fasolka w sosie pomidorowym z jarzynami. Obie dziewczynki jedzą razem z nami. Młodsza (11 miesięcy) domaga się samodzielnego jedzenia, więc dostaje pokrojone jedzenie na tackę i sama je. Lubi jeść to, co my. Wszyscy jemy prawie bez soli (nie da się jej uniknąć w mięsach czy wędlinach ze sklepów), bez kostek rosołowych, z ziołami. Więc mała je to, co my.

2014-01-27 22:44

Zdarza się też, że kiedy jemy obiad, a nie wiem co małej zrobić innego, podaję jej słoiczek i je przy stole razem z nami. Oczywiście jeszcze nie sama, ale spaghetti już jadła sama, co prawda rękoma, ale sprawiło jej to radość i zjadła o wiele więcej, niż w momencie, gdybym ja ją karmiła :)

2014-01-27 22:36

ja też często tak robię żeby mała dostała to co my a jak mamy coś nieodpowiedniego dla dziecka to gotuję jej osobno

2014-01-27 22:32

Mamabasia: Zgadza się, między innymi dlatego, że nie przepadam za gotowaniem, ale także dlatego, że nie ma mnie w domu i to on przygotowuje obiady, a ja daję pomysły :) Co do Lenki, to różnie bywa, zupki je te co my, a dania pieczone czy smażone oddzielnie, z mniejszą ilością przypraw, bardziej delikatne.

2014-01-27 22:19

maalgorzataa chyba u Was w kuchni rządzi mąż;) a Lence gotujecie oddzielnie czy razem z Wami je

2014-01-27 20:53

Obiad robiony przez partnera: żeberka, ziemniaczki i sałatka z pomidorów :) Lence mięsko bardzo smakowało, dziwię się, jak ona je gryzie, mając dwa ząbki :P