Ciąża i poród (2335 Wątki)
Nie każda z nas przez to przechodziła, jednak wiem że część na pewno... Ja miałam szczęście, nie spotkało mnie to nigdy. Jednak boje się, że przez konflikt serologiczny poronię w następnej ciąży... Czy kobiety które przez to przeszły mogą podzielić się swoimi przeżyciami tutaj?
2021-05-17 08:29
Ewcia przed badaniami to nie myslałam o słodkim ;) a ostatnio jak były badania to śpiąca królewna;) nie miała ochoty sie kręcić;)
2021-05-17 08:10
Mazią no nie wiem jak z tym jest. Moja glowkowo ułożona ale wariuje jeszcze w brzuchu
2021-05-16 23:19
Martyna też tak słyszałam, że słodkie pobudza dzieciaki i nawet mi koleżanki radziły jak jechałam na prenatalne, mieć coś słodkiego w torebce. U mnie akurat dziecko było zawsze dobrze ułożone ale jedna koleżanka na prenatalnych musiała wyjść na krótki spacer i zjeść batona, żeby się dziecko ruszyło i obróciło :)
Ale czkawka to od wód, tylko czy słodkie ma tu wpływ to nie wiem..nie słyszałam tego wcześniej. Dziś już też 2 razy młodemu się czkało :D
2021-05-16 14:49
No u mnie ta czekolada jakoś super sie nie sprawdzała mała jest uparcichem do dzisiejszego dnia
2021-05-16 12:27
No trudno było wyczuc ruchy. Ogólnieam bardzo wysokie ciśnienie, puls mam po 106 nawet.. Także spobowalam raz z czekolada, później leżałam i czułam że mala się rusza, kopie ;)) Także kamień z serca. Może ogl chodziło mu o coś słodkiego
2021-05-16 10:15
Mazia to chyba dlatego ze jest juz sporym malcem a w brzuchu jednak juz miejsca nie za dużo;)
2021-05-16 09:07
Ja w pierwszej ciąży też jak zjadłam coś słodkiego to mała zaczynała szaleć, teraz nie jem ,ale ogólnie jakoś taki mało ruchliwy jest ten mój chłopak. Wczoraj poczytałam, że pzred porodem dziecko jak już wchodzi w kanał rodny staje się mniej ruchliwe bo głowa juz ustawiona do porodu nie wiem czy to z tego powodu czy ma tak mało miejsca
2021-05-15 22:00
ll!a w pierwszej ciąży czekolada mi nie pomagała żeby córka zaczęła się ruszac
