Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1589 Wątki)

Po ciąży jestem brzydsza

Data utworzenia : 2024-01-11 17:14 | Ostatni komentarz 2024-01-23 10:02

Papilotka89

176 Odsłony
14 Komentarze

Hej odkąd urodzilam to czuje jakbym zbrzydła. Nie mówię tu o figurze bo minął prawie rok a ja jeszcze nie schudłam do wagi sprzed ciąży ale o twarzy. Kiedyś lubiałam siebie,podobałam się sobie a dziś w ogóle nie czuje sie atrakcyjna. Żeby poczuć się lepiej robię rzęsy,usta,troszkę zaczęłam iść w stronę wolumetrii ale nadal to nie to co było. Kiedyś naprawdę czułam się sexy,praktycznie codziennie patrzyłam w lustro i cieszyłam się z tego jak wyglądam..dziś ładuje w siebie kupę kasy ale mało co mi pomogło :/// czy po ciąży macie ten sam problem???

2024-01-12 18:53

Czasami wystarczy tylko chwila dla siebie a pomaga nam się poczuć o wiele lepiej i przyjemniej :) 

2024-01-12 10:00

No niestety tak jest twarz się zmienia w ciąży. Usiądź sobie Wieczorkiem nałóż jakieś maseczki zrób sobie piling I od razu poczujesz się lepiej

2024-01-12 01:21

Ja zaakceptowałam już swoje niedoskonałości, które dla męża są np doskonale. Kiedyś wstydziłam się piegów, czerwonych policzków i nosa. To był mój największy kompleks. A teraz patrzę w lustro i widzę szczęśliwą osobę. Zmarszczek też mam więcej no ale.. 

 

Grunt to zaakceptować siebie bo to, że Ty czujesz się nieatrakcyjne nie znaczy, że tak jest i tak widzą Cię inni ;) 

 

Też jestem zdania,  że jeśli jest to u Ciebie tak silne to warto do specjalisty się przejść bo szkoda, by to narastało w Tobie

2024-01-11 20:01

Ja nie czuję , że się zmieniłam , ale akceptuję to, że się zmieniam bo się zmieniam bo z roku na rok jestem coraz starsza :D mam zmarszczki i już nie wygladam tak samo :D ale spoko dla mnie to normalne :)

nie wiem czym jest spowodowane Twoja własna ocena , ale jeśli nie dostrzegasz w sobie nic pięknego to może faktycznie warto wybrać się do psychologa czy na terapię by znaleźć przyczynę swojego podejścia. 

Jesteś też mamą , więc nie zawsze masz czas być super "zrobiona" chyba, że Ty bardzo o to dbasz , ale szczerze ja dopiero po ciążach nauczyłam sie wychodzić z domu bez makijażu i być całkowicie sobą :) 

2024-01-11 19:20

Aby poczuć się pięknie i atrakcyjnie wcale nie trzeba wydawać kasy na paznokcie, rzęsy czy zabiegi. Nie chodzi też o dodatkowe kilogramy. Nie w tym rzecz. Rzecz w tym co siedzi Ci w głowie, bo kobiecość i atrakcyjność jest właśnie tam. Kiedyś sama zastanawiałam się jak kobiety z USA z ogromną nadwagą mają więcej seksapilu, atrakcyjności i powera niż niejedna szczupła z wyglądu bardzo ładna dziewczyna. Jeśli dbasz o siebie, a z tego co piszesz to tak jest to nie szukaj kolejnych ofert branży kosmetycznej tylko zacznij od naprawienia swojego wizuerunku w głowie. Nie jest to proste, ale jeśli sama w siebie nie uwierzysz i w swoją kobiecość to wszystkie zabiegi czy nie wiem nowe ciuszki nic nie pomogą. Przyjrzyj się sobie i zauważ swoje atuty. Ładny dekold? Może długie nogi? A może piękne oczy? Wyeksponuj ten element swojego ciała, z którego jesteś najbardziej dumna i zadowolona. Porozmawiaj otwarcie z partnerem, możecie wspólnie odkrywać na nowo Twoje poczucie własnej wartości i piękna. Piszesz o swojej twarzy, że to przez nią czujesz się gorzej. Twarz to raptem kilka procent Twojego ciała i nie powinno aż tak wpływać na Twoje poczucie własnej atrakcyjności. Jeśli mogę coś Ci poradzić w kwesti twarzy to masaże! Działają cuda i sama pozbyłam się drugiego podbródka dzięki nim. Bardzo fajna jest na tiktoku jedna dziewczyna, pokazuje różne techniki. Szczerze polecam. 

2024-01-11 18:09

Kiedyś był program o zmianie wyglądu ,ale kobiet w ciąży. Pod wpływem hormonów i zmian zachodzących w ciąży nawet twarz może się zmienić. Często nos robi się szerszy itd. Włosy akurat w ciąży zwykle są lśniące i błyszczące ,a po ciąży lubią tracić na objętości i wyglądzie. 

Nie czuję ,że się zmieniłam. Wydaje mi się ,że wyglądam po ciąży jak i przed. W ciąży w ogóle czułam się tak kobieco i dobrze. Myślę ,że największym problemem jest to co siedzi Ci w głowie. Musisz na nowo siebie pokochać :) Może wystarczą minimalne przyjemność byś poczuła się dobrze ? Fryzjer ,jakaś maseczka na twarz na wieczór :)? Tak dla dobrego samopoczucia. A jeśli to aż taki spory problem to może pomóc Ci może ktoś bliski (rozmowa) lub psycholog :) Po prostu by przypomnieć Ci jaką jesteś atrakcyjną kobietą i byś na nowo spojrzała na siebie w pozytywnym świetle :)