Pogaduchy (1591 Wątki)
Dziewczyny jak to jest z tą owulacją. Zaczęłam starania o dziecko, jestem w tym temacie bardzo początkująca i nie wszystko jeszcze wiem. Konkretnie chodzi mi o czas owulacji. Według kalendarzyka od 23 sierpnia - była szansa na zajęcie w ciąże. 27 sierpnia był „szczyt” i szanse niby były bardzo duże. Żeby była jasność nie sugeruje się bardzo kalendarzykiem! Testów owulacyjnych też nie robiłam bo podchodzę jeszcze do tego na luzie. Ale dopiero od wczoraj i dziś mam bardzo silne kłucie podbrzusza takie typowo owulacyjne i podważona temp ciała. Ale jeśli chodzi o śluz najwiecej go miałam przed wczoraj.
Czyli jak mogę to interpretować, że od wczoraj do dziś jest największa szansa, że się uda i to jest ten moment owulacji kiedy się starać ?
Z partnerem zaczęliśmy się kochać jakoś od początku od 23 sierpnia i potem następnego dnia i potem 27 sierpnia gdzie kalendarzyk pokazywał największe szanse.
Czy może jednak kupić testy owulacyjne i dziś zrobić? Miesiączki raczej mam regularne, ale ostatnia aż 4 dni mi sie spóźniła wiec pewnie i owulacja sie przesunęła.
Przepraszam, że pytam o tak podstawowe rzeczy, ale wole dopytać was niż szukać informacji na stronach internetowych gdzie nie zawsze wszystko jest prawdą.
2023-08-31 17:06
Wiele moich koleżanek właśnie mówiło "wyłącz myślenie i analizowanie jeśli będziecie chcieli się starać o dziecko" bo to nie pomaga.... a tylko pogarsza sprawę.
I ja się z tym zgadzam. Bo analizując wszystko dokładnie, licząc itp. tylko niepotrzebnie się nakręcamy, pojawia się stres.... a to znowu wszystko blokuje. Takie błędne koło. Chociaż wiem też, że czasem ciężko się tak "wyłączyć" i wrzucić na luz jak długo nie wychodzi pomimo braku przeciwskazań medycznych.
2023-08-31 14:46
Wszystko na spokój ie z czysta głowa nie ma sie co spinać :)
2023-08-31 12:05
Mi osobiście też się udało dopiero jak przestałam wszystko wyliczać i sprawdzać :) Po prostu cieszyliśmy się sobą z myślą ,że jak się uda to uda to będzie super ;) Ale nie skupiałam się tylko na tym by zajść w ciążę :)
2023-08-31 09:52
Polecam kupić test owulacyjny dzięki któremu będziesz miała pewność ;) dla mnie pomógł i po zastosowaniu takiego testu udało mi się zajść w ciążę po kilku miesiącach starania;) albo to tylko zbieg okoliczności ale udało się;)
2023-08-31 09:17 | Post edytowany:2023-08-31 09:18
Ja z własnego doświadczenie napiszę, że najlepiej nic nie sprawdzać :). Póki kontrolowałam kiedy mam dni płodne, kiedy największa szansa itd to nam nie wychodziło, jak wrzuciłam na luz to od razu pojawiły się 2 kreski :). Spinanie się często przynosi odwrotne efekty, a cykle rzadko kiedy są takie książkowe, wystarczy trochę stresu i już może wyjść inaczej.
2023-08-30 20:31
Ja osobiście polecam testy owulacyjne. Są naprawdę skuteczne tzn. Pokazują z dużą dokładnością.
2023-08-30 17:37
Jak miesiączki są regularne to zdecydowanie łatwiej określić kiedy jest owulacja i szansa na zajście w ciąże. Oczywiście każde przesuniecie sie terminu miesiączki automatycznie owulację tez przesuwa.
Ja przy swoich nieregularnych cyklach zawsze miałam z tym problem.... Korzystałam z testów owulacyjnych i warto je zakupić jak ktoś ma podobnie jak ja cykle mało regularne,
2023-08-30 16:47
Ja nigdy testu na owulację nie robiłam. Po prostu kochaliśmy się z mężem i zachodziłam w ciążę. Tak jak pisze olaleksandra jak się o tym myśli i próbuje ustrzelić w punkt to często można się rozczarować.
Co do Twojej owulacji jeśli oznaki wskazywały na 28 czy 29 to wtedy pewnie ona była właśnie przez to że spóźnił Ci się okres i wszystko się przesunęło
