Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1595 Wątki)

Olinek okrąglinek w podróży, czyli ciężarówka jedzie do Zakopanego :)

Data utworzenia : 2017-07-21 21:11 | Ostatni komentarz 2018-06-08 16:35

Aleksandra91

19302 Odsłony
751 Komentarze

Dziewczyny, tak jak Was pytałam czy zakładać "mini bloga-foto bloga" z wyjazdu. Wyraziłyście taką ochotę, to zakładam wątek :). Długo się zastanawiałam jak go zatytułować, no nie powala, ale mi się podoba :) Torba spakowana, jedzenie przygotowane, mini lodówka/torba termiczna wraz z wkładem mrozi się. Ciasto na drożdżówkę już wyrasta. Za Waszą radą spakowałam całą dokumentację ciąży, nie tylko kartę ciąży lecz wszystkie wyniki badań. W torebce spakowane są chusteczki nawilżane z babydream różowe, będę testować, jak się sprawdzają w podróży. Plan na jutro to wyjazd o 7 z Gdańska, przerwa w Toruniu, Łodzi, Krakowie i już finalnie w Zakopanym. Taki jest plan, jeśli się okaże, że więcej przystanków jest potrzebne to będę wołać na bieżąco. Laptop będzie schowany w bagażniku, jak mi się uda to coś na bieżąco będę Wam pisać z telefonu :) Trzymajcie się kochane cieplutko i jesteśmy w stałym kontakcie :)

2017-09-06 14:25

Ja wczoraj miałam swój mały sukces bo wszedł mi na palec pierścionek zaręczynowy ;) a dziś wepchnęłam tyłek w spodnie sprzed ciąży ;) jest progres ;D

2017-09-06 09:58

Spodnie i legginsy push up? Rzeczywiście daje to pożądany efekt? Ja uwielbiam jeansy z zary albo tally weijl, na wyprzedażach można kupić w dobrej cenie a sa bardzo wygodne. Ola nie martw sie na zapas, ani się obejrzysz a będziesz wchodzić w spodnie sprzed ciąży :) a skurcze skoro są cały czas to faktycznie mogłaby Cie lekarka wziąć na obserwację, ale wtedy ostatnie dni przed porodem musiałabyś spędzić na oddziale szpitalnym. Daj znać jaka decyzja zapadnie podczas jutrzejszej wizyty :)

2017-09-06 03:45

Mojego tyłka to się chyba nie da wymodelować hehe Wczoraj się załamalam bo pogoda coraz gorszą a tu nie ma w co wejść, latem prościej jakaś kiecka bawełniana a teraz?hmmm założyłam jeansy to mój bonio się pięknie prezentował,fald miałam taki że szok Najgorsze że wcinam jak wariatka i jak się najemto obiecuje sobie od jutra dieta... ciekawe czy mi jutro tzn dziś ta dieta wyjdzie... Co do książki to słyszałam i musze ją kupić Mój Franio jeszcze mało mówi więc pozostaje mi tylko moje tłumaczenie Jak kwiatka obrywa to mu mówię że kwiatuszka boli i że płacze to patrzy na mnie i oczy mruży i też udaje że płacze Najgorsze te jego nerwy i uderzanie głową , chociaż wczoraj wieczorem widziałam że chce uderzyć i mówię do niego że główka go będzie boleć że mamusi będzie przykro no i nie uderzyl Muszę na necie zerknąć czy nie ma tej książki i zamówić

2017-09-05 22:52

naleśniki miałam ostatnio :P jutro będę robić kotleciki mielone z indyka w sosiku śmietankowo koperkowym z ryżem albo kaszą :D dziś cały dzień autem bo inaczej się nie ruszam, więc na długi rękaw było git, ale jak zawiało to złem :( na ktg w dalszym ciągu skurcze, położna powiedziała, że na jej to lekarka powinna mnie na obserwację wziąć, ale co zrobi i jaka jest szyjka okaże się na badaniu w czwartek. co do spodni to tylko i wyłącznie stradivarius push up uwielbiam te spodnie, mam kilka kolorów :P ale pewnie po ciąży przez jakiś czas w nie nie wejdę :( będę chodzić w ciążowych :P

2017-09-05 20:57

U mnie dzisiaj w miarę ok pogoda, nawet na krótki rękawek momentami. Marta ja jak kupuję spodnie albo legginsy to tylko z tyłkiem push up :)

2017-09-05 17:14

Mmm Marta U nas też dzisiaj placki ziemniaczane mniam. Rano wyszliśmy po ziemniaki i deszcz nas złapał :( teraz siedzimy w domu.

2017-09-05 16:59

Hehe dzień naleśnika zawsze spoko :) mój synek ma dziś taki dzien z tym ze śpi u mnie na rękach ;) a na obiad placki ziemniaczane :) pogoda nie zachęca ale spacer byl tak sie zastanawiam pojechać do galerii po jeansy modelujące pupę ;D ot tak mi się zamarzyło ;D widziałam na blogu i wyglądają fajnie ;)

2017-09-05 15:17

kurczę wszędzie dziś naleśniki ;) u mojej mamy naleśniki na obiad, u brata naleśniki u Ciebie Ewa naleśniki a u mnie barszczyk he he ale też bym takiego naleśniczka wrzuciła na ząbek ;) może na kolację coś zawinę ;)))) o książce tej nie słyszałam - fajnie wiedzieć...jak co dziewczyny sprawdźcie sobie na stronie nieprzeczytane.pl jak cenowo jest tam - ja zawsze książki kupuję na tej stronie i kolorowanki bo mają najtaniej i co jakiś czas robia darmową dostawę do kiosku ruchu ;) u nas dziś też za oknem jesień murowana, pada cały dzień - wczoraj, dzisiaj...ciekawa jestem jak jutro, bo jutro mam szczepienie...zresztą nei wiem czy jechać czy nie jechać bo mała tak pokichuje coś ale niby takim pustym , zero jakiejś wydzieliny więc nie wiem.... z moją starszą o dziwo z dnia na dzień jest coraz lepiej, więc powiem Wam ze wiek i rozmowy dużo dają , i ogromne złoża cierpliwości ;)))))))))) wczoraj sama z siebie zaczęłą sprzątać zabawki bo chce się bawić czymś innym, albo mnie woła czy pomogę jej sprzątać bo ona chce coś innego...naprawdę mnie teraz słucha i jak krzyknę na nią to zaraz płacze i biegnie przeprosić i się przytulić.....ja teraz już złego słowa na zachowanie starszej córki powiedzieć nie mogę...ma swoje fochy też czasami i taki miąkliwy dzień gdy za oknem deszcz ale na szczęście są to pojedyncze i sporadyczne dni ;) ale z ciekawości tez sobie zobaczę tą książkę ;) fajny patent też komuś na prezent gdyby coś ;)