Odświeżacz powietrza

Klaudiamama to prawda jak jest tak duszno na dworze i gorąco to lepiej zamykać okna, wtedy w domu jest chłodniej. Ja zawsze mam otwarte w salonie , bo tam mam fajnie chlono od lasu ;) 

A jeżeli chodzi o odświeżacz to chodzi mi o fajny mily , delikaty zapach, nie drażniący,  a nie o wietrzenie mieszkania, bo to robie codziennie... 

To fakt. Jest piękna pogoda. Ale wieczorem się nie da otworzyć okna bo jest tyle komarów że ciezko sobie dać radę. Z kolei w dzień jest tak gorąco, że staram się wlansie zamykać okna i zasłaniać rolety żeby się tak strasznie pomieszczenie nie nagrzewalo bo nie idzie wytrzymać. Najlepsza pora to chyba rano na wietrzenie

Ja odświeżacz mam tylko w łazience. Teraz jest taka piękna pogoda że naprawdę można dobrze przewietrzyć mieszkanie.

Oczuszczacz powietrza pochłania zapachy wiec nie ma sensu używania jakiś odświeżaczy.  A do nawilzacza nie polecam wlewania olejków bo można zepsuć sprzęt. Olejki są ciężkie i nie rozpylają się tak jsk woda. Na moim nawilzaczu jest zakaz używania olejków. 

tak nawilżacz fajna sprawa , ale jednak ze względu na dziecko, nie wlewalabym tam olejków. 

Wioleczek no tak wydatek trochę duży, ale widzę że sobie chwalą, więc może to będzie najlepszym rozwiązaniem ;) 

Oczyszczacz powietrza to świetna sprawa, spory wydatek ale warty rozważenia. Ja sama nie mam ale znajoma kupiła bo córka 3latka ciągle miała alergie i lapala infekcje a jak zakupiła to problem się skończył i nawet w przedszkolu nic nie łapie . Ja rozniez uwywam nawilżacza w sezonie jesienno zimowym ale nie dolewam nic do niego, wiem że można, jednak w pokoju dziecka wolę by nie pachnialo intensywnie. 

Odświeżacz mam w łazience i na korytarzu. W pokojach gdzie najwiecej czasu się spędza albo śpi nie mamy 

Przy niemowlaku to może lepiej odpuścić sobie odświeżacz. Zapach może być zbyt intensywny i drażnić maluszka. Ewentualnie w łazience.