Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Odpowiadanie na pytania z przed 3 lat

Data utworzenia : 2017-12-15 15:10 | Ostatni komentarz 2017-12-23 21:48

agniejeska

2409 Odsłony
87 Komentarze

Dziewczyny, mysle ze nie tylko mnie to irytuje dlatego postanowilam napisac tutaj. Po co odpowiadacie na pytania sprzed 3 lat ktorych problem jest juz rozwiazany? Odpowiedz typu "jak jakas mama wejdzie i zobaczy wtedy odpowiedz" jest dziwna. Jak ja szukalam odpowiedzi na temat np. Krzywej cukrowej to zwyczajnie w lupce u gory znalazlam watek wpisalam krzywa cukrowa i zadalam w tym watku pytanie. Dziewczyny oczywiscie mi odpowiedzialy ale wtedy to mialo jakis sens. Pomogly mi rozwiac moje watpliwosci. A odpisywanie na watek juz dawno nie aktualny nic nikomu nie daje. Zdaje sobie sprawe ze w tym miesiacu dla najbardziej pomocnych osob przewidziana jest fajna nagroda ktora pewnie nie jednej z mam sie przydala . ale to co sie tu dzieje jest dla mnie osobiscie nieco niezrozumiale. Moze ktos z was jest w stanie mi to wytlumaczyc?

2017-12-18 00:13

Tez muszę zacząć korzystać z opcji ulubionych bo już dawno się pogubiłam. Byłam na forum tak jak Ewa i w 2014 i 2015,teraz jestem jakoś od pół roku i takiego zamieszania nie pamiętam. Oczywiście jak były do wygrania laktatory to była większa aktywność, ale nie taki bajzel. A najbardziej irytujące jest powielanie wątków, później ktoś napiszę, że taki wątek już był, poda linka, ale dalej lecą komentarze. Też bym się wkurzyla na miejscu Kasi, bo kto jak kto ale ona dużo z siebie dawała na forum a jej wypowiedzi nie ograniczały się do dwóch zdań komentarza. Mam nadzieję, że wróci do nas jeszcze.

Konto usunięte

2017-12-17 22:52

Ugh :/

2017-12-17 21:51

Dziś widzę znowu nowe mamy grasują i odgrzewają kotlety ;)

2017-12-17 21:48

Ja trochę z punktu widzenia nowej powiem, że dla mnie najgorsze jest to, ze dopiero poniekąd poznaje forum. Trafiłam tu szukając odpowiedzi na moje pytania, zalogowałam się i patrze: o nie tylko ja mam takie wątpliwości. Ostatnio odkryłam funkcje serduszka(od kilku dni korzystam), przed tym jak właśnie otwierając forum patrzyłam na 2 ostatnie strony w danym dziale i widziałam, które wątki są aktualne, a nie sposób wszystkich tematów spamiętać . Wiem, że zadałam parę pytań i nie mogę znaleść, bo ktoś poruszył interesujący mnie temat w innym wątku i nie pamiętam tytułu, a zawsze były na wierzchu... Po ostatnim ogłoszeniu nagrody w testach ja,(gdzie mi się wydawało, ze tu jest tak proste wszystko) zgubiłam się, bo patrze nowy wątek, a data założenia 2013 i 1000 nowych problemów poruszane, a ktoś odpowiada na pytanie z tematu. Dla mnie horror. Zasady forum są jasne i mam nadzieje, że ten wątek trafi do co niektórych, bo przecież liczona jest nie tylko ilość odpowiedzi ale i jakość. Też nie zaprzeczę, że nie obraziłabym się dostając szanse testowania laktatora, zwłaszcza, że planuje powrót do pracy, ale chyba nie tędy droga!

2017-12-17 21:19

Bardzo męczące takie wygrzebywanie starych postów. Wczoraj weszłam w pierwszy dział i zabrnelam chyba do 7 strony bo cały czas się przewijaly stare i nowe wątki. Kiedyś wchodzilam na 2 pierwsze strony i były bieżące problemy i tematy a teraz ciężko coś znaleźć. Może faktycznie też sobie pododaje do ulubionych. Kiedyś nie miałam takiej potrzeby bo bez problemu można było się odnaleźć. Stare posty ktoś odświeża żeby napisać jakąś radę od czapy.

2017-12-17 13:06

Zamarancza fajnie, że napisałaś do Kasi :) czekamy na jej powrót :) Mam nadzieję, że nowe osoby natknął się na ten wątek i zrozumieją zasady tu panujące. To nabijanie sobie komentarzy jest męczące dla innych, którzy korzystają z forum i czytają wciąż te same wypowiedzi.

2017-12-17 11:32

Akino nie ma za co:-) Zamarancza też mam nadzieję, że Ci się uda Kasię do nas znowu ściągnąć...

2017-12-17 10:35

Nawiązałam kontakt z Kasia. Spróbuje ją nakłonić do powrotu, ale nie wiem, czy się uda. Ewcia czemu pomyślałaś, że to o Tobie. Zawsze piszesz jak trzeba, pomagasz i nowa nie jesteś :D Też mi chodziło o Joannę. Odpisalam jej z kilku wątkach, ale zero odzewu... szkoda słów..