Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1591 Wątki)

Nie mogę pogodzić się z karmieniem mm

Data utworzenia : 2017-05-24 12:17 | Ostatni komentarz 2017-10-09 08:49

abigail

5287 Odsłony
113 Komentarze

Drogie mamy, moja córeczka dużo spadła na wadze w szpitalu, a później słabo przybierała i musiałam zacząć dokarmiać ją mm. Próbowałam używać laktatora, systemu 7-5-3, ale bardzo mnie to frustrowało, bo nic nie leciało... Piję dużo wody, herbatki i inne specyfiki wspomagające karmienie. Wydaje mi się, że mam coraz mniej pokarmu, bo mimo dokarmiania córcia nie przybiera jakoś rewelacyjnie na wadze... Czuję, że zbliża się koniec laktacji... Czy któraś z was była w podobnej sytuacji? Jak sobie poradziłyście? Będę wdzięczna za wsparcie...

2017-05-24 22:37

Kasia nieźle napisane. Niby to wszystko wiem co piszesz, ale tak zebrać do kupy trudno mi było. Brawo Ty. Ja wyliczylam że metoda 7-5-3 zabiera pół godzin plus przygotowanie laktatora.

2017-05-24 22:33

Na początku powiem tak, chcesz się przytulać z córką i wolisz się z nią przytulać? Super! Połóż się z nią do łóżka na cały dzień i przystawiaj, przystawiaj i jeszcze raz przystawiaj małą do piersi. nic nie rozkręci Ci tak dobrze laktacji jak ssące dziecko. To dziecko musi poinformować piersi o swoich potrzebach. Laktacja działa na zasadzie popytu i podaży. Nie ma lepszej metody ale najpierw jeszcze uwierz w to, że dasz radę!! Uda Ci się wykarmić swoje dziecko i nie wątp w to ani na chwilę. Stres też nie sprzyja laktacji. Możesz też się wspomóc laktatorem. Metoda 7-5-3 jest dobra ale musisz odciągać systematycznie i nawet wtedy kiedy mleko nie leci z piersi. Koniecznie przez cały czas. Żeby rozbujać laktację proponuję odciągać po karmieniu. Ale po a nie przed. Jeśli chodzi o laktator to odciągając metodą 7-5-3 spędzasz z laktatorem tyle samo czasu czyli po 7 minut na pierś po 5 minut na pierś i po 3 minuty na pierś. Więc nie ma znaczenia jaki laktator różnica jest taka, że laktator elektryczny odciąga mleko sam a ręcznym musisz pompować sama. Polecam laktator Lovi elektryczny opinie możesz poczytać tutaj http://lovi.pl/pl/forum/17/487 A jeśli Doradca laktacyjny poleciła Ci odciąganie laktatorem a nie przystawianie dziecka do piersi to może idź do innego. Niech sprawdzi jak przystawiasz córkę do piersi (Twoją technikę) i czy córka odpowiednio ssie. Pamiętaj też, że każda butelka mm niekorzystnie wpływa na laktację i najlepiej ją ograniczyć a w efekcie końcowym pozbyć się jej. Laktator też nie jest wyznaczniiem tego ile mleka masz w piersi bo mleko produkuje się w czasie ssania przez dziecko. Dodatkowo pij Femaltiker, kawę Inkę, wodę niegazowaną, możesz napić się piwa bezalkoholowego ale ogólnie przystawiaj dziecko najczęściej jak się da niech ssie chociaż chwileczkę. Polecam Ci wpis https://mataja.pl/2016/07/10-trosk-mamy-karmiacej-piersia-i-akcja-podkrec-swoja-laktacje/ oraz blogi mataja.pl i hafija.pl

2017-05-24 22:30

Elektryczny samo dobro, ale odradzam od razu medela mini electric bo jest głośny, jeśli się Zdecydujesz to lovi ma fajny i jest w zestawie jak ręczny, jako na baterie i do gniazdka, super full opcja. Ale walcz o kp, przystawiaj często, bo się zamęczysZ prze to odciąganie i do tego pokarmu może być coraz mniej, no i w pewnym momencie przestanie ci się chcieć wstawać w nocy i odciągam pokarm, ja potrafię w 15 minut 120 ml ściągnąć, ale to zależy od tego jak rozkręcona jest laktacja Ja przy synu odciągałam mleko po każdym karmieniu butelką, męczące bo nawet w nocy.

2017-05-24 21:23

Dziękuję angel8130. bardzo pomocne są Twoje słowa. Budzę ją na różne sposoby, ale niestety jak chce spać to za nic uparciucha nie mogę obudzić. No chyba, że odkładam ją do łóżeczka ;) Ale nawet wtedy pociągnie dwa razy i śpi dalej... Takiego mam uparciucha ;) Piję wszystko o czym mówisz. Często odciągałaś mleko? A używałaś elektrycznego laktatora? Orientujecie się ile trwa odciąganie elektrycznym? Bo niestety z ręcznym nie daję rady psychicznie...

2017-05-24 15:42

Ja przez to przechodziłam rok temu.Moja córka również nie przybierała na wadze.I zmuszona byłam dokarmiać.Ale bardzo chciałam karmić piersią,ponieważ pierwszą córkę karmiłam dwa lata.Cieszyłam się każdego dnia ,że jeszcze karmię.Od ok 3 miesiąca regularnie już dokarmiałam córkę podając jej wieczorem jedną lub dwie butelki mm. Najważniejsze,abyś się nie poddawała i przystawiała dziecko jak najczęściej dziecko do piersi.Mleko produkuje się w piersiach w momencie ,gdy dziecko ssie pierś.Dodatkowo pomoże rozkręcić laktację laktator. Ja też tak miałam,że próbowałam odciągać a w butelce kilka kropel lub nic,po czym zaczynał lecieć i było już 30 ml.Pomógł mi też na pewno Femaltiker i picie dużej ilości Inki. Gdy widzisz,że Ci zasypia przy piersi to delikatnie dotykaj ją palcem po policzku,aby ją "pobudzać"do ssania piersi. Jestem żywym przykładem na to,że mimo dokarmiania nadal karmię piersią już 13 miesięcy.Pozytywne myślenie to podstawa a pamiętaj,że stres nie sprzyja laktacji.Dasz radę,trzymam kciuki.

2017-05-24 15:31

Dokładnie, to pierwsze dziecko... Ma teraz prawie dwa miesiące. Rozmawiałam i z położną i z DL, ta ostatnie poleciła mi odciąganie, ale strasznie mnie to frustruje i szczerze mówiąc nie mam na nie czasu, bo wolę poprzytulać się z córcią... Na początku była całymi dniami przy piersi, ale ona chyba szybko się zniechęca i jak przestaje łatwo lecieć to zasypia, nic nie pomaga... Dzięki za odpowiedzi.

2017-05-24 15:20

Poszperaj w dziale "karmienie piersią" były ju tematy o problemach z" cyckami"

2017-05-24 15:13

Hej hej, już piszę, zapewne pierwsze dziecko ile ma? Tez miałam z pierwszym dzieckiem problem. I tak jak Ty mieszane karmienie, laktator, coraz mniej mleka i koniec kp, depresja. Chcesz kp? Warto poradzić się położnej, na pewno jest w przychodni, tam gdzie Twój pediatra albo doradcy laktacyjnego. Ja miałam długo, teraz syn ma 2,5 i nadal mi szkoda że go nie karmiłam piersią. Teraz mam już półroczną córcię i tylko kp. Nie daj sobie wmówić że masz słabe mleko. Karm często przystawiaj nawet co godz, nawet jeśli uważasz że dzieć nie chce jeść bo jest najedzony.