Lista życzeń
Koszyk
Twój koszyk jest pusty
Kontynuuj zakupy

Pogaduchy (1487 Wątki)

Maszyna do szycia

Data utworzenia : 2016-01-03 20:18 | Ostatni komentarz 2016-01-21 17:50

A.Zazulak

2869 Odsłony
45 Komentarze

Każda kobieta miała styczność z maszyną do szycia,nie jedna z was ma maszynę w swoim domu. Ja do niedawna też miałam japońską "JUKi" ale nikt nie potrafił jej już naprawić i poszła na części. Chcę żebyście mi pomogły wybrać dobrą maszynę , szyję od trzech lat i mam kupę pomysłów tylko brak mi sprzętu. Zaczynałam na maszynie babci i mamy . Potrzebuję porady wybrałam trzy modele które uważam za najlepsze Łucznik- firma istniejąca na rynku od długich lat ma bardzo duży wybór i łatwo dostać części. Singer-szyłam na bardzo starej maszynie i mam wątpliwości czy nowe modele są równie dobre. Husgwarna- droga ale porządną ( ta była by ostatecznością bo jest droga a ja chcę coś na teraz) Nie wiem jak Wy ale ja uwielbiam szycia i bez maszyny jak bez ręki . Powiedzcie czy macie sprawdzony model który polecacie? I jeszcze jedno , dużo osób poleca mi kupuenie używanej maszyny bo mają lepsze podzespoły niż w nowych ,co o tym myślicie? Nastał nowy rok , a ja mam nowe postanowienia i zapas motywacji więc ruszam do przodu

2016-01-04 11:54

też ma silvercrest z lidla, jestem zadowolona, na tej maszynie uczę się szyć. Ma bardzo dobre opinie. A łuczniki to już chyba na renomie jadą, nie są już tak solidne jak 20 lat temu. Teraz planuję uszyć literki.

2016-01-04 10:52

Ja uważam, że samo szycia nie jest trudne , jak poznasz maszynę i jej możliwościach to można wszystko uszyć. Co do igieł mają one właśnie numery czyli każda jest innej grubości do różnych tkanin. Można kupić kilka o różnych numerach a możesz kupić tylko taką którą najczęściej będziesz szyć Mała podpowiedź Igły o numerze 60 i 70 – do bardzo cienkich tkanin, w tym elastycznych tkanin; nadają się m.in. do szycia gęsto tkanego jedwabiu, tkanin z krepy. Igły o numerze 80 – do jedwabiu i bawełny. Igły o numerze 90 – do grubszej bawełny, dżinsu, wełny, streczu. Igły o numerze 100 i 110 – do grubego dżinsu, skóry, drelichu

2016-01-04 10:08

Dominika - pędź do sklepu po igły i siadaj do maszyny! :) :) :) Myślę, że do tego Łucznika będą zwykłe standardowe igły do ogólnego zastosowania 80 lub 90 (w zależności od tego, co masz zamiar szyć).

2016-01-04 09:05

ja mam na razie łucznika ale tego baaardzo starego, mąż wziął od ojca, ale taki sam miała moja mama :) u mnie szycie polega na zszywaniu odzieży roboczej męża bo wiecznie cos porwie itp. ale ostatnio skończyłam z szyciem bo pechowo najechałam na grubszy materiał (koło kieszeni) i mi się igła skrzywiła :( na dodatek zgubiłam ją i nie wiem jaki wzór jest. muszę się wkońcu wybrać do sklepu i może będą wiedzieć :)

2016-01-03 22:55

maniuela piękny slimaczek! Czasami żałuję, że nie potrafię szyć... Mam wiele pomysłow w głowie, ale umiejętności brak :)

2016-01-03 21:32

Ja szukam wykrojów na fajne sukienki dla córki. Życzę Ci szybkiego zakupu maszyny i wielu wspaniałych "uszytków".

2016-01-03 21:28

Również miałam przyjemność szyć na przemysłowej JUKI z komputerem. Maszyna ma moc i nawet filca i skórę szyję. Moja była używana i mechanik nie mógł już jej naprawić , bardzo mi jej było szkoda :( Co do Łucznika to był ostatnio w biedronce ale jak dla mnie to za mało ściegów i ogólnie wydawała mi się kiepskiej jakości

2016-01-03 21:25

Maniuela, moja bratowa jest z zawodu krawcową i bardzo sobie chwali właśnie maszynę Łucznik, a zawiodła się na maszynie Singer, nie wiem dlaczego. Łucznika dostała 2 lata temu pod choinkę i jak na razie działa bez zarzutu. Rzeczy, które uszyłaś są przepiękne! Gratuluję pasji i talentu.